WAWKOM

vernalisadonis pisze:Czy N02, N14 oraz N64 muszą robić podjazdy pod samą bramę zajezdni Stalowa? Czy kierowcy tej zajezdni są aż tak wyczerpani, że nie są wstanie przejść

Epidemia jakaś?

pawcio pisze:Wieczorna kolacja

To poranna też bywa?

Wiliam pisze:

pawcio pisze:Wieczorna kolacja

To poranna też bywa?

Jeśli prowadzisz nocny tryb życia i rano idziesz spać, to tak. Poranna też bywa.

Frencher pisze:Niekoniecznie uciszą się Ci co późno wracają z pracy... ponad godzinna dziura w DP w dojeździe do Radzymina wieczorem.

Pac! Mała litera po trzech kropkach też chyba jest niepoprawna?

MichalJ pisze:

Frencher pisze:Niekoniecznie uciszą się Ci co późno wracają z pracy... ponad godzinna dziura w DP w dojeździe do Radzymina wieczorem.

Pac! Mała litera po trzech kropkach też chyba jest niepoprawna?

Tak. Ale bardziej niepoprawna jest "ponad godzinna", która powinna być "ponadgodzinna" (http://sjp.pl/ponadgodzinny).

W tym przypadku mała litera po wielokropku jest całkowicie poprawna, bowiem zastępuje on myślnik, a nie kropkę.

Akurat nakaz pisania łącznego 'ponad' ze wszystkim uważam za idiotyczny.

fik pisze:W tym przypadku mała litera po wielokropku jest całkowicie poprawna, bowiem zastępuje on myślnik, a nie kropkę.

Konstrukcja zdania jest tak niejednoznaczna, że tylko autor wie, co miał na myśli. Gdyby tam był myślnik - byłoby wszystko oczywiste. Wielokropek w tym miejscu sugeruje przerwanie toku mówienia i rozpoczęcie kolejnego zdania (wtedy uzasadniona byłaby wielka litera). Mała litera byłaby natomiast odpowiednia, gdyby wielokropek miał oznaczać coś nieoczekiwanego po nim, ale wówczas zdanie musiałoby brzmieć: "Niekoniecznie ucieszą się ci, co późno wracają z pracy, bo jest... ponadgodzinna dziura w DP w dojeździe do Radzymina wieczorem". A zresztą - czymże jest taki drobiazg przy poselskim "wziąść"...

Chat-style


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

beni pisze:Jak to bez kasowników stały składy 1208+09 i 1254+53.

Panowie, nie wiem czy to się dobrze wpisuje w zakres wątku, ale może dla odmiany coś ze słowotwórstwa - przyjęło się, że miłośników kolei (głównie w sensie negatywnym - jako osoby latające z aparatami/kamerami, namolne, egzaltowane, zagrażające bezpieczeństwu ruchu, tudzież napalone na Rp1) nazywa się "mikolami". Jak natomiast powinno się Waszym zdaniem nazywać miłośników tramwajów

Od potencjalnej odpowiedzi "mitramami" (mi = miłośnik, tram = tramwajów) język się łamie, "tramkolami" - choć do wymówienia i brzmią podobnie - sensu by nie miało (chyba że jako skrót od "tramwajowi koledzy"), zaś "spotter", "tram spotter" czy "anorak" to makaronizmy...

P.S. Jeśli mogę coś zasugerować, z góry odrzućmy proszę odpowiedź "psycholami"

Psycholami to kynofilów. Mitramami jest spoko:)


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

J.Kaczmarski pisze:Nie mniej polskie aniżeli Lux Express.

Tutaj dobrze.

Nie mniej jednak PB jest znacznie popularniejszy[...]

A tu już nie.

Ze strony TW:

Informujemy również, że zgłoszenia przyjmujemy wyłącznie w czasie rekrutacji,
w terminach określonych w ogłoszeniu,
wyłącznie za pomocą nieniejszego formularza - nie przyjmujemy CV inną drogą.

No i, choroba, termin minął, więc... kulbacz kunia, jadziem dodom

Robert 514 pisze:30 pazdziernik bedzie juz otwarty

Października.