WAWKOM

fik pisze:Heloł. Człowiek jest Kurdem; nie trzeba być wybitnym politologiem, aby wykombinować, że obecnie bycie Kurdem w Turcji to jest Zły Pomysł.

I mimo wszystko mniejszość kurdyjska mieszka w Turcji. Nie mówię, że im tam dobrze. Mieszkają. A tak skończyło się małym trupem. Nie dyskutujemy tu o dobrych pomysłach. A ja nie pytam czemu Kanada go nie przyjęła. Skąd mamy wiedzieć o niuansach tej czy innej sytuacji?

Ponoć w Serbii zostało sporo wyludnionych wiosek po wojnie. Jednak ci, co tylko ponoć uciekają przed śmiercią, nie palą się je zasiedlać.

Trzymajcie się z dala od telewizorni wszelakiej maści. Pamiętajcie tekst Smolenia z kabaretu Tey - Nie oglądaj telewizji bo będziesz miał w głowie glizdy.... Przekazy telewizyjne śmierdzą z dala manipulacją. Zwłaszcza, że bezmózgom do ustalenia poglądu na świat wystarcza tendencyjny mix obrazkowy. Zbyt młodzi jesteście, aby pamiętać wyczyny propagandy obrazkowej PRL-u z lat 1968, 1976- 1979, 1980 - 1989. Ja pamiętam i mam w d... wyczyny obecnych telewizorni. Sposób manipulacji taki sam, zmieniła się ino technika. Kiedyś obowiązywał dogmat pt. internacjonalizm socjalistyczny. Czyli braterstwo z postępowymi narodami typu Korea Północna, Wietnam Północny, Afganistan, Kambodża itp. Starsi i trzeźwi Polacy pamiętają, że w latach 1970 - 1989 PRL był miłą przechowalnią terrorystów arabskich i innych "zamszowych" królów życia [ ówczesne określenie arabów ] - stąd niechęć i uprzedzenia.
Tak się wydarzyło, że mnóstwo rodaków wyjechało i pracuje na świecie. Ich doświadczenie jest bezcenne i w zasadzie jednoznaczne. Pojedyńczy osobnicy z obszaru muzułmańskiego są do wytrzymania, bieda zaczyna się kiedy jest ich więcej. Otrzymuję sygnały od znajomych z Niemiec i Austrii, że poziom głupoty rządzących osiągnął niebywałych wyżyn. Zwłaszcza w Austrii popłuczyny po Haiderze brylują w preferencjach partii politycznych. A to zaledwie początek kłopotów - wkrótce witajcie korki na granicach ............

a/p TALENT pisze:Trzymajcie się z dala od telewizorni wszelakiej maści. Pamiętajcie tekst Smolenia z kabaretu Tey - Nie oglądaj telewizji bo będziesz miał w głowie glizdy.... Przekazy telewizyjne śmierdzą z dala manipulacją.

Podobało mi sie jak wczoraj włączam telewizje a tam nagłówek "Polacy podzieleni wzgledem imigrantów" podczas gdy w rzeczywistosci zdecydowana większośc mówi jednym glosem i jak rzadko kiedy akurat w tej kwestii panuje u nas jednomyslnosć.

grzegorz pisze:

fik pisze:Heloł. Człowiek jest Kurdem; nie trzeba być wybitnym politologiem, aby wykombinować, że obecnie bycie Kurdem w Turcji to jest Zły Pomysł.

I mimo wszystko mniejszość kurdyjska mieszka w Turcji. Nie mówię, że im tam dobrze. Mieszkają.

Co konkretnie dowodzi czego? Turcja ma za sobą bogatą historię czystek etnicznych dokonywanych z podziwu godnym pluralizmem na wszystkich mniejszościach etnicznych i narodowych, niezależnie od pochodzenia czy wyznania, więc w obliczu zaostrzającej się polityki Erdogana i spółki trudno dziwić się komukolwiek, że nie czuł się w tym kraju bezpiecznie.

Ponoć w Serbii zostało sporo wyludnionych wiosek po wojnie. Jednak ci, co tylko ponoć uciekają przed śmiercią, nie palą się je zasiedlać.

Co jeden pomysł, to lepszy - osiedlić w większości muzułmańskich emigrantów uciekających przed czystkami etnicznymi w kraju, który jeszcze paręnaście lat temu próbował wyrżnąć wszystkich swoich muzułmańskich obywateli. Well done!

fik pisze:

grzegorz pisze: Ponoć w Serbii zostało sporo wyludnionych wiosek po wojnie. Jednak ci, co tylko ponoć uciekają przed śmiercią, nie palą się je zasiedlać.

Co jeden pomysł, to lepszy - osiedlić w większości muzułmańskich emigrantów uciekających przed czystkami etnicznymi w kraju, który jeszcze paręnaście lat temu próbował wyrżnąć wszystkich swoich muzułmańskich obywateli. Well done!

Zamień Serbię na Bośnię i Hercegowinę i będzie dobrze

Zakładanie, że wszyscy w tej arabskiej fali migrantów to uchodźcy jest przejawem co najmniej głupoty.

Uwaga, dokonuję wielkiego odkrycia: to dotyczy KAŻDEJ fali uchodźców.

a/p TALENT pisze:Trzymajcie się z dala od telewizorni wszelakiej maści. Pamiętajcie tekst Smolenia z kabaretu Tey - Nie oglądaj telewizji bo będziesz miał w głowie glizdy.... Przekazy telewizyjne śmierdzą z dala manipulacją. Zwłaszcza, że bezmózgom do ustalenia poglądu na świat wystarcza tendencyjny mix obrazkowy. Zbyt młodzi jesteście, aby pamiętać wyczyny propagandy obrazkowej PRL-u z lat 1968, 1976- 1979, 1980 - 1989. Ja pamiętam i mam w d... wyczyny obecnych telewizorni. Sposób manipulacji taki sam, zmieniła się ino technika. Kiedyś obowiązywał dogmat pt. internacjonalizm socjalistyczny. Czyli braterstwo z postępowymi narodami typu Korea Północna, Wietnam Północny, Afganistan, Kambodża itp. Starsi i trzeźwi Polacy pamiętają, że w latach 1970 - 1989 PRL był miłą przechowalnią terrorystów arabskich i innych "zamszowych" królów życia [ ówczesne określenie arabów ] - stąd niechęć i uprzedzenia.
Tak się wydarzyło, że mnóstwo rodaków wyjechało i pracuje na świecie. Ich doświadczenie jest bezcenne i w zasadzie jednoznaczne. Pojedyńczy osobnicy z obszaru muzułmańskiego są do wytrzymania, bieda zaczyna się kiedy jest ich więcej. Otrzymuję sygnały od znajomych z Niemiec i Austrii, że poziom głupoty rządzących osiągnął niebywałych wyżyn. Zwłaszcza w Austrii popłuczyny po Haiderze brylują w preferencjach partii politycznych. A to zaledwie początek kłopotów - wkrótce witajcie korki na granicach ............

Pamiętam. I jak widzę co robi Newsweek czy GW która tak szafuje "wartościami" (m.in. demokracją itp.) to włos się na głowie jeży. Co innego przekonywać do przyjęcia uchodźców a co innego wciskać ludziom kit, że przyjadą same potulne baranki, które uczynią z nas lepszych ludzi-taki mit o szlachetnym dzikusie.

Generalnie to, co robi GW czy Newsweek w porównaniu do tego, co wyczynia się u naszych zachodnich sąsiadów to jest nic... Ostatnio mignął mi chociażby artykuł jakoby Polacy chcieli przyjąć uchodźców, tylko zły i niedobry rząd im (bo przecież nie nam, tylko tym wyimaginowanym Polakom) na to nie pozwala. Artykuł opatrzony był zdjęciem z manifestacji poparcia dla imigrantów, która faktycznie się odbyła, tylko dziwnym trafem nie wspomniano, że około dziesięciokrotnie większa grupa ludzi (nie narodowców, nie nazistów, nie faszystów, tylko zwykłych ludzi, patriotów martwiących się o swój kraj) protestowała przeciwko przyjmowaniu jakichkolwiek imigrantów. Matriks.

Aby dopełnić obrazu tego, co wyprawia się w Niemczech, przypomnę, że pisałem:

Niemniej z drugiej strony coraz bardziej obawiam się, że te 10 tys. Syryjczyków albo trafi do namiotów (Zamarzli? Trudno, my chcieliśmy dobrze i dlatego ich przyjęliśmy) albo do jakichś uroczych kurortów w rodzaju Auschwitz-Birkenau, bo to jedyne dostępne w takiej skali "mieszkania socjalne".

Niestety pierwsi nie będziemy. Niemcy już kwaterują uchodźców w Dachau i Buchenwaldzie. Zdziwniej i zdziwniej...

A granice uszczelniają, bo koalicja rządząca mogła się rozpaść i wieczna Frau Bundeskanzlerin straciłaby stołek.

Poc Vocem pisze:Artykuł opatrzony był zdjęciem z manifestacji poparcia dla imigrantów, która faktycznie się odbyła, tylko dziwnym trafem nie wspomniano, że około dziesięciokrotnie większa grupa ludzi (nie narodowców, nie nazistów, nie faszystów, tylko zwykłych ludzi, patriotów martwiących się o swój kraj) protestowała przeciwko przyjmowaniu jakichkolwiek imigrantów. Matriks.

Matriksem to jest raczej udawanie, że manifestacja organizowana przez ONR nie ma nic wspólnego z narodowcami.

Po pierwsze nie napisałem, że ONR nie miał nic wspólnego z manifestacją.
Po drugie na manifestacji było ze 20 tys. ludzi, jeśli 2 tys. z nich było członkami ONR-u, to 18 tys. stanowi 9-krotnie większą liczbę niż 2 tys. Biorąc pod uwagę niedokładność danych można przyjąć, że 9 to jest około 10. I o tych ludziach pisałem.

Oczywiście, jak powszechnie wiadomo, niebycie członkiem ONR jest równoznaczne z niebyciem narodowcem. Wszak poglądy narodowe mają tylko posiadacze paszportu Polsatu, a na demonstracje organizowane przez ugrupowania narodowe przychodzą wyłącznie przeciwnicy poglądów narodowych. To logiczne.

Protestowanie przeciw przyjmowaniu imigrantów =/= przekonania narodowe, więc implikacja jakoby ludzie niebędący członkami ONR-u, ale przebywający na manifestacji byli narodowcami jest niemożliwa do udowodnienia. Co więcej zgodnie z zasadą domniemania niewinności taka implikacja jest nieuzasadnionym nadużyciem. A zatem kreacją matriksu

Przypominam, że jesteśmy na forum internetowym, nie na sali sądowej, więc domniemanie niewinności wiele tu do rzeczy nie ma. Założenie, że w demonstracji organizowanej przez ONR większość uczestników jest sympatykami ONR (a pozostali idiotami, którzy nie wiedzą, kogo wspierają swoim uczestnictwem w tej hucpie) jest dość logiczne i uzasadnione.

Tak, najłatwiej jest powiedzieć, że brak poparcia dla przyjmowania imigrantów, to wyrażenie poparcia dla ONR-u... Takiego konstruktu to nawet Macierewicz by nie uknuł. Natomiast zasadę domniemania niewinności można tu zastąpić po prostu zasadą brzytwy Ockhama i nie przypisywać ludziom powodów do działania, co do których istnienia dowodów nie mamy.