Komunikacja miejska we Włochach

[wojtor]

Nie, oficjalny przebieg S7 okrąża Warszawę wraz z S8/S2 przez węzeł Konotopa.

Poproszę o oficjalne źródło takiego przebiegu S7

[fik]

To może jednak zapewnić Skoroszom dojazd do prawdziwego węzła przesiadkowego, czyli Ciepłowni? Nie bez powodu wymyśliłem 194 na Skorosze/Okęcie rok temu.

Ale Dźwigowa stoi, w przeciwieństwie do Al. 4 Czerwca

Niespecjalnie to pomaga 220, na które wczoraj po 18 można było czekać i 45 minut przy Factory w kierunku południowym. Kontrolowane pasażery zeznawały, że linia od początku jeździ mocno nieregularnie. 194 za to ciężko nazwać punktualnym, ale było zdecydowanie bardziej przewidywalne.

[mb112]

Niespecjalnie to pomaga 220, na które wczoraj po 18 można było czekać i 45 minut przy Factory w kierunku południowym. Kontrolowane pasażery zeznawały, że linia od początku jeździ mocno nieregularnie. 194 za to ciężko nazwać punktualnym, ale było zdecydowanie bardziej przewidywalne.

No czyli nie tylko ja czekałem 35 minut wczoraj... Generalnie już teraz chyba można stwierdzić, że o ile na frekwencję w tej linii to raczej nie ma co narzekać (nawet w sobotę, mimo częstotliwości co 30 min. było sporo osób), to na punktualność zdecydowanie tak. Czas przejazdu jest nieco zbyt optymistyczny, po minucie na niemal wszystkie przystanki to trochę mało. Jeszcze gdyby postoje na krańcach były dłuższe to jakoś można by to nadrobić, a w tej chwili nie ma jak. Zdecydowanie przydałoby się dołożyć 1 brygadę, przynajmniej w szczycie, żeby zwiększyć postoje. No i generalnie Lazurowa i Kaliskiego ostatnio mocno się zatykają, szczególnie po południu w stronę północną, przed Górczewską i przed rondkiem na Starym Bemowie, chociaż wczoraj to już chyba jakoś wyjątkowo się wszystko zatkało.

[Kleszczu]

Ale Dźwigowa stoi, w przeciwieństwie do Al. 4 Czerwca

Niespecjalnie to pomaga 220, na które wczoraj po 18 można było czekać i 45 minut przy Factory w kierunku południowym. Kontrolowane pasażery zeznawały, że linia od początku jeździ mocno nieregularnie. 194 za to ciężko nazwać punktualnym, ale było zdecydowanie bardziej przewidywalne.

Bo mój post okazuje się już niezbyt aktualny. Nie dalej ja 1,5 tygodnia temu spędziłem 15 minut w korku na wiadukcie między Nowymi Włochami, a Połczyńską. 4 Czerwca 89 zrobiła się niebywale popularna...

[a/p TALENT]

Będzie gorzej, z uwagi na boom inwestycji mieszkaniowych we Włochach oraz na Chrzanowie.

[mb112]

Będzie gorzej, z uwagi na boom inwestycji mieszkaniowych we Włochach oraz na Chrzanowie.

To też, ale moim zdaniem chodzi też o brak trasy S-7, w związku z tym aktualnie jako wylotówka w stronę Łomianek zaczął funkcjonować ciąg Al. 4 VI - Lazurowa - Kaliskiego - Radiowa - Estrady... Praktycznie wszystkie te ulice są ostatnio coraz bardziej zatkane.

[a/p TALENT]

Trasa S7 bez podciągnięcia trasy NS nic nie da. Pardon, da non stop parking na trasie S8. Ciekawa sytuacja - dołożono w ciągu ostanich 10 lat południową obwodnicę / od węzła Konotopa / plus wiadukt w ciągu Gierdziejewskiego i wiadukt w ciągu 4 czerwca 1989 i ciągle klops na Dźwigowej.

[Wiliam]

Sprawdzić ile w tym czasie dołożono samochodów.

[Łukasz]

Dołożono, bo było którędy jeździć.
POW jest notabene też zawalona, może by coś dała, gdyby nie było dopływu z A2.

[Wolfchen]

POW jet zawalona, bo kończy się na zawalonej Puławskiej. Zobaczymy, jak wyjdzie po otwarciu tunelu pod Ursynowem, bo to będzie moment krytyczny dla tej drogi.

[kajo]

POW jet zawalona, bo kończy się na zawalonej Puławskiej. Zobaczymy, jak wyjdzie po otwarciu tunelu pod Ursynowem, bo to będzie moment krytyczny dla tej drogi.

A jak dalej będzie zawalona, bo pojawią się kolejne pojazdy? Będziemy rozbudowywać do skutku, aż zabetonujemy całe miasto?

[KwZ]

Jak będzie odcinek z tunelem, to od razu też z mostem? Bo jak nie, to korki się przeniosą z Dolinki na Wiertniczą. Siskom pisze, że już razem.

[Wolfchen]

A jak dalej będzie zawalona, bo pojawią się kolejne pojazdy? Będziemy rozbudowywać do skutku, aż zabetonujemy całe miasto?

Przy czym nie będzie wwalania całego ruchu w kolizyjną drogę, lecz pójdzie ruch dalej w drogi bezkolizyjne (czy to na Mińsk czy na Lublin). Problemem może być brak WOW, który przy braku szykan ze strony miasta będzie bardzo upierdliwy.

[kajo]

A jak dalej będzie zawalona, bo pojawią się kolejne pojazdy? Będziemy rozbudowywać do skutku, aż zabetonujemy całe miasto?

Przy czym nie będzie wwalania całego ruchu w kolizyjną drogę, lecz pójdzie ruch dalej w drogi bezkolizyjne (czy to na Mińsk czy na Lublin). Problemem może być brak WOW, który przy braku szykan ze strony miasta będzie bardzo upierdliwy.

Ok, ale jeżeli okaże się że jest ona znów zawalona jak autostrada Warszawa Łódź,bo nagle przybędzie 70 000 samochodów jadących codziennie do Warszawy, to chcesz robić kolejną obwodnicę?

[Yelonker]

Autostrada Warszawa-Łódź jest zawalona akurat dlatego, że tam od początkuoczekiwano cudu w postaci wystarczenia dwóch pasów na autostradzie łączącej dwa najbliższe sobie wielkie ośrodki miejskie, a także stanowiącej podstawową oś tranzytową w Polsce wraz z A1, nic nie musiało przybywać. POW szczęśliwie nie jest tak rażąco niedoszacowana.