Bilety, kontrole, taryfa
Moderator: JacekM
Tak, dokładnie. Bo co ma zrobić kontroler z "sierotą" która nie wiedziała (bo ZTM tym się zbytnio nie chwalił) że ma 20 sekund i najpierw włączyła skaner i dopiero zaczęła szukać i skanować QR kod i skończył się czas? Trudno ją posądzać o nieuczciwość i pewnie w końcu się nauczy. Tylko jakim kosztem?
- fik
- Naczelne Chamidło
- Posty: 27761
- Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
- Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser
No ja na przykład testując rozwiązanie musiałem zezwolić Skycashowi na dostęp do aparatu w telefonie - oczywiście robi się to tylko raz, ale zaskoczyło mnie to, i ledwo się w tych pierwotnych 10 sekundach wyrobiłem, mimo że wiedziałem o limicie i stałem w miejscu, z którego dobrze widziałem kod (i jednocześnie jeszcze lepiej blokowałem wejście do pojazdu).
the only thing that closes quicker than our caskets be the factories
O dokładnie. Ja używając pierwszy raz, włączyłem aparat w momencie, w którym pociąg wjeżdżał w perony - chciałem mieć telefon gotowy od razu po wejściu do pojazdu. 10 sekund się nie spodziewałem, bilet ostatecznie kupiłem w biletomacie.
System z naklejkami jest po prostu zły. Znacznie lepszy byłby z beaconami bluetooth w pojeździe, które mogłyby być wyłączone w czasie kontroli biletów. W dzisiejszych czasach nie ma na rynku telefonów bez bluetooth. Kłopotem byłby koszt wyposażenia wszystkich pojazdów w beacony (obstawiam rząd setek tysięcy złotych), ale to rozwiązanie byłoby najbardziej eleganckie. Z jednej strony nie likwidowałoby wcześniejszej wygody kupowania biletów, a z drugiej dawałoby pełną kontrolę co do tego, że w momencie rozpoczęcia kontroli nikt nie kupi biletu.
System z naklejkami jest po prostu zły. Znacznie lepszy byłby z beaconami bluetooth w pojeździe, które mogłyby być wyłączone w czasie kontroli biletów. W dzisiejszych czasach nie ma na rynku telefonów bez bluetooth. Kłopotem byłby koszt wyposażenia wszystkich pojazdów w beacony (obstawiam rząd setek tysięcy złotych), ale to rozwiązanie byłoby najbardziej eleganckie. Z jednej strony nie likwidowałoby wcześniejszej wygody kupowania biletów, a z drugiej dawałoby pełną kontrolę co do tego, że w momencie rozpoczęcia kontroli nikt nie kupi biletu.
To nie działa w ten sposób, że się łączysz. To działa bardziej na zasadzie latarni, jak telefon wykryje że jesteś w zasięgu to wystarczy. Partyzancko to można byłoby i wi-fi do tego wykorzystać (które właściwe niejako już jest w części pojazdów), ale byłoby to jednocześnie łatwiejsze do obejścia. W każdym razie, używanie interfejsu który wymaga przetwarzania obrazu jest najmniej wydajne i najbardziej narażone na różne problemy dostępności.
Swoją drogą, to jestem ciekawy działania obecnego systemu w nocy, kiedy niektóre pojazdy mają to oświetlenie wewnątrz takie ledwo-ledwo. Obawiam się, że aparaty większości urządzeń mogą nie być odpowiednio czułe do takich warunków.
Swoją drogą, to jestem ciekawy działania obecnego systemu w nocy, kiedy niektóre pojazdy mają to oświetlenie wewnątrz takie ledwo-ledwo. Obawiam się, że aparaty większości urządzeń mogą nie być odpowiednio czułe do takich warunków.
Ja praktycznie zawsze mam wyłączony Bluetooth, bo żre baterię.
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
Aparat tym bardziej żre baterię i tym bardziej jest wyłączony.
Bluetooth jest strasznie upierdliwy, bo baz włączysz i trzeba pamiętać by wyłączyć, a aparat działa tylko jak ma działać. Mam wrażenie, że jednak ludzie unikają bluetooth.
Polecam: http://www.zm.org.pl
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.
Dziś podjechałem 2209 na 308. W sumie jako przeciętnie inteligentny szympans, wszedłszy ostatnimi drzwiami, stwierdziłem, że nie ma kodu, bo drzwi są otwarte. Po jakiejś dłuższej chwili znalazłem go na skośnej ścianie nad przedostatnim siedzeniem. Zawinięte jak reklama obok innych napisów. Ale fakt, ze jest duże.
ŁK
- Solaris
- Posty: 534
- Rejestracja: 04 sie 2007, 11:08
- Lokalizacja: R-10 - Solaris Urbino 18 Electric IVG
Sam pomysł nie jest zły. Ale jak to bardzo często w Polsce, nie do końca przemyślany od A do Z. Raczej pójście na żywioł. Coś tam zrobimy, a potem będziemy poprawiać. Dziś się specjalnie rozglądałem za tymi naklejkami i już widzę ludzi, z komórkami w wyciągniętych dłoniach w poszukiwaniu naklejek z kodem QR. Będzie to przypominało grę w pokemony. A wystarczyło by umieścić po jednej naklejce na każdej połówce drzwi, po wewnętrznej stronie.
Dzisiaj w WKD bez problemu skasowałem za pomocą QR kodu bilet 20-minutowy (z ciekawości).
Czy uważacie, że to OK, że mam taką możliwość?
Niby w poprzedniej usłudze też mogłem, ale teraz te naklejki są dodatkową zmyłą.
Czy uważacie, że to OK, że mam taką możliwość?
Niby w poprzedniej usłudze też mogłem, ale teraz te naklejki są dodatkową zmyłą.
W przypadku honorowania biletów miałbyś wtedy zablokowaną sprzedaż niektórych biletów. A sama taryfa się nie zmieniła.
Hanoi, Pekin, Hong Kong, Polska: http://pl.youtube.com/65floyd65
Pamiętnik sprzed lat: http://blogsprzedlat.blogspot.com/
Życie na dalekim wschodzie: http://ssm2003.blogspot.com/
Zawodowo
Pamiętnik sprzed lat: http://blogsprzedlat.blogspot.com/
Życie na dalekim wschodzie: http://ssm2003.blogspot.com/
Zawodowo
