Boli mnie noga :D

Moderatorzy: Wiliam, Szeregowy_Równoległy

TOMEK
Posty: 2494
Rejestracja: 04 lut 2006, 18:12
Lokalizacja: URSYNÓW

Post autor: TOMEK » 03 sty 2009, 14:35

A nie pijesz ponoć :>

SławekM
(solaris8315)
Posty: 17699
Rejestracja: 15 gru 2005, 20:57
Kontakt:

Post autor: SławekM » 03 sty 2009, 15:11

No nie pije :]

Awatar użytkownika
Anna Jaworska
Posty: 182
Rejestracja: 14 sty 2007, 23:17
Lokalizacja: Warszaffka

Post autor: Anna Jaworska » 03 sty 2009, 15:14

Jak by pił to by się lepiej czuł,
trening czyni mistrza :D
Obrazek Piszę poprawnie po polsku

zanim zaczniesz zawracać dupę - użyj google

TOMEK
Posty: 2494
Rejestracja: 04 lut 2006, 18:12
Lokalizacja: URSYNÓW

Post autor: TOMEK » 03 sty 2009, 20:35

coś o tym wiem droga Anno:P

SławekM
(solaris8315)
Posty: 17699
Rejestracja: 15 gru 2005, 20:57
Kontakt:

Post autor: SławekM » 03 sty 2009, 20:55

Najpierw trza umieć pić :>

TLG
Posty: 5895
Rejestracja: 15 gru 2005, 19:20

Post autor: TLG » 03 sty 2009, 21:26

Anna Jaworska pisze:Jak by pił to by się lepiej czuł,
Wystarczy się dobrze od czasu do czasu zdezynfekować, żeby wybić wszystkie robaki :D
15/12/2005-12/7/2019

kajo
Posty: 2796
Rejestracja: 03 lut 2007, 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Rakowiec

Post autor: kajo » 03 sty 2009, 21:35

Wystarczy zastosować staropolską zasadę: "picia i pacierza nie odmawiam".
Polecam: http://www.zm.org.pl
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.

Gacek
Posty: 1460
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Loża Sadystów- marquis de Sade. Gare Centrale
Kontakt:

Post autor: Gacek » 05 sty 2009, 17:31

zapalenie oskrzeli :-(
Całuję Was w Wasze małe serduszka.

SławekM
(solaris8315)
Posty: 17699
Rejestracja: 15 gru 2005, 20:57
Kontakt:

Post autor: SławekM » 13 sty 2009, 23:02

Może ktoś będzie wiedział. Od niedzielnego wieczora mam zawroty głowy. Nic mnie nie boli, tylko raz miałem wizytacje w wc w celu zwrotu. Wczoraj wieczorem ustąpiły zawroty, ale od dzisiejszego znów są. Grypa żołądkowa? Zatrucie? Może co innego? I trochę źle widzę... Jak ktoś ma pomysły to niech da znać.

Awatar użytkownika
Desert
Zbanowany
Posty: 3030
Rejestracja: 23 lis 2007, 16:09
Lokalizacja: 100-(L)ica

Post autor: Desert » 13 sty 2009, 23:28

Ja mam to samo, podobnież ciśnienie i złe samopoczucie... tylko nie było zwrotu
Obrazek
"Jak coś wiem to wiem, a jak czegoś nie wiem to mógłbym wiedzieć czyli i tak wiem, jeżeli się mylę to przepraszam, bo mógłbym się mylić, ale ja się nie mylę."

Krzysiek_S
Posty: 5095
Rejestracja: 15 gru 2005, 21:08
Lokalizacja: Wawer-Zerzeń-Zastów

Post autor: Krzysiek_S » 13 sty 2009, 23:35

SławekM pisze:Może ktoś będzie wiedział. Od niedzielnego wieczora mam zawroty głowy. Nic mnie nie boli, tylko raz miałem wizytacje w wc w celu zwrotu. Wczoraj wieczorem ustąpiły zawroty, ale od dzisiejszego znów są. Grypa żołądkowa? Zatrucie? Może co innego? I trochę źle widzę... Jak ktoś ma pomysły to niech da znać.
Nie mówilem Ci na GG, ale może komputer szkodzi, też tak miałem?

SławekM
(solaris8315)
Posty: 17699
Rejestracja: 15 gru 2005, 20:57
Kontakt:

Post autor: SławekM » 13 sty 2009, 23:41

Nie mówilem Ci na GG, ale może komputer szkodzi, też tak miałem?
Podejrzewam Corn Flakes z Tesco...
Desert pisze:Ja mam to samo, podobnież ciśnienie i złe samopoczucie... t
Cisnienie ma dobre 120/70

Awatar użytkownika
Poc Vocem
(volviak)
Posty: 3612
Rejestracja: 01 mar 2008, 13:15
Lokalizacja: al. Rzepy pospolitej

Post autor: Poc Vocem » 14 sty 2009, 10:27

Od dnia 9.001.2009 (piątek) cierpię na szeroko pojęte przeziębienie, a być może i coś gorszego (katar, kaszel, bóle mięśni, podwyższona temperatura). Winy za chorobę nie ponosi także kartkówka z biologii :D , gdyż po jej napisaniu (14.01.2009, g. 8.57-9.24) cudownego ozdrowienia nie doznałem. W związku z tym o godzinie 9.40 ww. dnia skapitulowałem i postanowiłem przedłużyć sobie ferie.
In times of eternal darkness / In times of peace and embrace / When the minstrel of atrophy mock us / There's need for love and there's need for death / Too late for understanding / Too late for your tears

reserved
Posty: 14654
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 14 sty 2009, 15:02

Zazdroszczę... u mnie jak się źle czułem to nawet rozmowa rodzica z wychowawczynią nie pomogła.. uczeń ma zostań i już, bo ważne lekcje. Jedyne co mogła zrobić - jak mówiła - to poprosić polonistkę żeby nie pytała mnie ..a ona nigdy nie pyta. :]

Awatar użytkownika
Poc Vocem
(volviak)
Posty: 3612
Rejestracja: 01 mar 2008, 13:15
Lokalizacja: al. Rzepy pospolitej

Post autor: Poc Vocem » 14 sty 2009, 15:08

reserved pisze:Zazdroszczę... u mnie jak się źle czułem to nawet rozmowa rodzica z wychowawczynią nie pomogła.. uczeń ma zostań i już, bo ważne lekcje. Jedyne co mogła zrobić - jak mówiła - to poprosić polonistkę żeby nie pytała mnie ..a ona nigdy nie pyta.
To do jakiego liceum chodzisz? U nas uważają, że uczeń jest dorosły. Np. na wycieczce integracyjnej (od 30 sierpnia do 6 września)zezwolono nam na swobodne poruszanie się po Suchej Beskidzkiej. Zaznaczam, że wtedy jeszcze nasza wychowawczyni nie kojarzyła naszych nazwisk, o twarzach nie wspominając
In times of eternal darkness / In times of peace and embrace / When the minstrel of atrophy mock us / There's need for love and there's need for death / Too late for understanding / Too late for your tears

ODPOWIEDZ