Ścieżki i pasy rowerowe

Moderator: Wiliam

Awatar użytkownika
pawcio
Posty: 25428
Rejestracja: 16 gru 2005, 13:53
Lokalizacja: Os. Wilga

Post autor: pawcio » 24 sie 2016, 14:58

To jest główny problem chodnikowych kolarzy. Myślą samochodowo, a nie rowerowo.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem

Awatar użytkownika
Daniel_FCB
(kaczofob)
Posty: 1599
Rejestracja: 23 lut 2008, 20:54
Lokalizacja: Natolin

Post autor: Daniel_FCB » 24 sie 2016, 18:07

Al. Niepodległości jest spoko jak się odjedzie od krawężnika o pół metra na najwęższych odcinkach. Uniemożliwia się w ten sposób próby wyprzedzania na grubość gazety po tym samym pasie. Jak samochody już są zmuszone do wyjechania na drugi pas, to zachowują przepisowy odstęp i jedzie się przyjemnie.
Tam gdzie jest szerzej (od SGH) można wrócić do krawężnika i jest miejsce i dla roweru i puszki na tym samym pasie.
Wciąż się zastanawiał, jak nielogiczne może się stać logiczne rozumowanie, jeśli zajmuje się nim dostatecznie duży komitet - Pratchett, Świat finansjery
A mówili nauczyciele "z gminem nie zadajemy się nie z powodu ich niskiego urodzenia, ale dlatego, że nie ma po co" - Ziemiański, Achaja
FCBARCA.COM

Awatar użytkownika
MZ
Słońce Radomia
Posty: 8621
Rejestracja: 15 gru 2005, 14:25
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Post autor: MZ » 24 sie 2016, 22:56

pawcio pisze:To jest główny problem chodnikowych kolarzy. Myślą samochodowo, a nie rowerowo.
:arrow: Albo po prostu znają tylko główny układ komunikacyjny (jak większość kierowców) i boją się skręcić gdzieś w bok, bo nie wiedzą, gdzie dojadą. A tymczasem znajomość również wielu bocznych uliczek bardzo często może okazać się dla wszystkich uczestników ruchu zbawienna.

cns80
Posty: 981
Rejestracja: 01 wrz 2011, 12:33
Lokalizacja: Warszawa-Lucerny

Post autor: cns80 » 25 sie 2016, 7:45

Ja się wychowałem na Mokotowie i Kazimierzowską/Wielicką znam dość dobrze. Tylko że faktycznie myślałem trochę samochodowo, a że przez ostatnich kilkanaście lat z tych ulic korzystałem może kilka razy to zapomniałem że one są dość wygodne do podróży (zwłaszcza rowerowych).
Daniel_FCB pisze:Al. Niepodległości jest spoko jak się odjedzie od krawężnika o pół metra na najwęższych odcinkach. Uniemożliwia się w ten sposób próby wyprzedzania na grubość gazety po tym samym pasie. Jak samochody już są zmuszone do wyjechania na drugi pas, to zachowują przepisowy odstęp i jedzie się przyjemnie.
Ja tam nie znajduję przyjemności gdy sobie policzę różnicę między moim 10-20 km/h i 50-70 km/h samochodów i dodam do tego poziom wyszkolenia naszych kierowców oraz znikomą ilość zestawów głośnomówiących w samochodach. Jakoś tak wolę jednak boczne uliczki ;)

Awatar użytkownika
yavorius
Posty: 2355
Rejestracja: 13 cze 2007, 15:11
Lokalizacja: Prosto i w czwartek w prawo

Post autor: yavorius » 25 sie 2016, 14:22

Daniel_FCB pisze:Al. Niepodległości jest spoko jak się odjedzie od krawężnika o pół metra na najwęższych odcinkach. Uniemożliwia się w ten sposób próby wyprzedzania na grubość gazety po tym samym pasie. Jak samochody już są zmuszone do wyjechania na drugi pas, to zachowują przepisowy odstęp i jedzie się przyjemnie.
Moja podstawowa zasada jazdy skuterem po mieście. Dotyczy każdej drogi o minimum dwóch pasach w jedną stronę...
Ostatnio widziany 12.04.2018 w 522

Awatar użytkownika
Wiliam
Posty: 4778
Rejestracja: 01 kwie 2012, 21:30
Lokalizacja: Saska Kępa

Post autor: Wiliam » 20 paź 2016, 13:41

Do 25 października można głosować na nazwę dla mostu pieszo-rowerowego nad Kanałem Żerańskim:
http://www.um.warszawa.pl/kladka/
Obrazek

cns80
Posty: 981
Rejestracja: 01 wrz 2011, 12:33
Lokalizacja: Warszawa-Lucerny

Post autor: cns80 » 21 paź 2016, 8:09

Na Okopowej wzdłuż muru Cmentarza Żydowskiego został wyremontowany chodnik i pojawiła się na nim biała linia rozdzielająca. Jeśli tam ma być droga rowerowa to chyba ktoś postradał rozum. Jedna część chodnika ma szerokość 2 płytek (czyli pewnie 60 cm), a druga szerokość 3 płytek i latarnie na samym środku.
Ktoś wie o co tam chodzi ?

Awatar użytkownika
pawcio
Posty: 25428
Rejestracja: 16 gru 2005, 13:53
Lokalizacja: Os. Wilga

Post autor: pawcio » 21 paź 2016, 8:36

O pasy prowadzące dla niewidomych. To samo jest na Meissnera.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem

cns80
Posty: 981
Rejestracja: 01 wrz 2011, 12:33
Lokalizacja: Warszawa-Lucerny

Post autor: cns80 » 21 paź 2016, 9:40

Kamień z serca mi spadł :)
Dzięki :)

Awatar użytkownika
Solaris U10
Posty: 2706
Rejestracja: 18 gru 2005, 13:26

Post autor: Solaris U10 » 22 paź 2016, 9:21

Z kolei na Łabiszyńskiej pas prowadzący został potraktowany jako linia wyznaczająca miejsca parkingowe (chodnik oddzielony pasem zieleni od jezdni).

Droga dla rowerów będzie po drugiej stronie Okopowej, prawdopodobnie w przyszłym roku.

Awatar użytkownika
Daniel_FCB
(kaczofob)
Posty: 1599
Rejestracja: 23 lut 2008, 20:54
Lokalizacja: Natolin

Post autor: Daniel_FCB » 16 lip 2017, 21:47

Ostatnio regularnie jeżdżę na rowerze i mam kilka przemyśleń:
1. Bulwary nad Wisłą - błąd projektowy - ścieżki rowerowej nie wylano czerwoną farbą (najlepiej odblaskową i podświetlaną 24/7), nie zastosowano jebitnego oznakowania poziomego (tylko jakieś śmieszne "guziczki" na przecięciu z drogami pieszymi), nie zainstalowano urządzeń do automatycznego odstrzeliwania rowerzystów z nadwiślańskiego chodnika, nie krążą lotne patrole pieszo-konno-rowerowe strażaków miejskich. Serio, w miejscu, gdzie jest największe zagęszczenie spacerowiczów, trzeba zadbać o ich rozdział od casualowych veturilowców, tak, żeby nie dochodziło do spotkań trzeciego stopnia. Na północ od Gdańskiego ktoś w ogóle nie pomyślał i wytyczył ciąg pieszo-rowerowy, ale tam już spacerowiczów mniej, jakoś jedni koegzystują z drugimi. Ale na wysokości Zamku - jest dramat.
2. Bulwary nad Wisłą po raz drugi - jak to jest z rolkarzami na DDR? Z mojego punktu widzenia to upierdliwi przeciwnicy, bo zajmują szerokość dwóch rowerów i czasem nie ma jak ich wyminąć...
3. Przejazd dla rowerów ze światłami wzbudzanymi - podjeżdżasz do świateł, klikasz na guzik i czekasz, i czekasz, i czekasz... i tylko odmawiasz zdrowaśki, żeby twoja faza nie została pominięta (dzisiaj przydarzyło mi się to na al. Zjednoczenia x Marymoncka i na południowym wlocie P3+). Zazwyczaj czekasz coś w okolicach 2 faz. W tym czasie, samochody swoją fazę w pożądanym kierunku dostają - I jak tu nie olewać ścieżek dla rowerów i nie cisnąć ulicą? :/
4. DDR na Belwederskiej - pod górę wszystkie nierówności i marna geometria ścieżki tak nie przeszkadza, w dół sugeruję zjeżdżać na jezdnię - ciężej wtedy trafić w ten zestaw latarnia + drzewo ;)
Wciąż się zastanawiał, jak nielogiczne może się stać logiczne rozumowanie, jeśli zajmuje się nim dostatecznie duży komitet - Pratchett, Świat finansjery
A mówili nauczyciele "z gminem nie zadajemy się nie z powodu ich niskiego urodzenia, ale dlatego, że nie ma po co" - Ziemiański, Achaja
FCBARCA.COM

Stary Pingwin
Posty: 5834
Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48

Post autor: Stary Pingwin » 16 lip 2017, 22:09

Pkt.3 Tramwaje mają to samo, wzbudza im się za trzecim cyklem.
miłośnik 13N

Awatar użytkownika
vernalisadonis
Posty: 3104
Rejestracja: 03 cze 2012, 13:12

Post autor: vernalisadonis » 16 lip 2017, 23:45

Pkt. 2 Droga dla rowerów, to droga dla rowerów. Rolkarz nie ma prawa tam jeździć.
Warszawa, 08.07.2014r., 8505/4A/519
Wrocław, 04.02.2016r., 4630/010A/146
Bydgoszcz, 05.01.2022 M202/3/55
Komunikacja miejska oraz kolej

Awatar użytkownika
Poc Vocem
(volviak)
Posty: 3612
Rejestracja: 01 mar 2008, 13:15
Lokalizacja: al. Rzepy pospolitej

Post autor: Poc Vocem » 17 lip 2017, 11:42

Pkt. 4 Wbrew pozorom ciężko tam zaliczyć te rzeczy. Ja się zawsze i tak boję, że mi się rower wywróci przy prędkości ~40 km/h na jakichś studzienkach czy innej kostce (o ile mnie pamięć nie myli teraz w wyżej zalinkowanym miejscu jest na szczęście asfalt).
In times of eternal darkness / In times of peace and embrace / When the minstrel of atrophy mock us / There's need for love and there's need for death / Too late for understanding / Too late for your tears

Awatar użytkownika
KwZ
Posty: 10654
Rejestracja: 05 paź 2008, 22:43
Lokalizacja: z Parku Odkrywców

Post autor: KwZ » 18 lip 2017, 14:14

Faza dla rowerzysty włącza się po dwóch innych fazach czy dopiero w trzecim cyklu? Bo tonie to samo.
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!

ODPOWIEDZ