Wypadki komunikacyjne

[fraktal]

Skąd wiemy, że piła alkohol?

Od dziennikarzy. A Ty byś na trzeźwo wyleciał na środek ulicy i się z kimś bił?

[Vilén]

No właśnie to też nikogo nie interesuje, skąd 19-latka miała już dwójkę dzieci.

Dzieci w wieku 2,5 roku, dodajmy. 19-latka. Yikes.

[Emyl]

Uprzejmie informuję, że kolejne komentarze dot. ofiary utrzymane w podobnym tonie będą surowo karane. Proszę takie dyskusje prowadzić na wykopie, a nie na waflu w dziale o wypadkach.

[Daniel_FCB]

Bandyta drogowy. Ciekawe jak badania psychologiczne przeszedł?

Dołączam materiały stąd:
https://polskiedrogi-tv.pl/smiertelne-p ... miejskiego

Łap wypowiedź psychologa.
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci ... #s=BoxOpMT
A w Katowicach już pokazówka i heroiczne wytaczanie patroli policji na ulice. Czyli jednak wcześniej ich nie było...

[person]

Uprzejmie informuję, że kolejne komentarze dot. ofiary utrzymane w podobnym tonie będą surowo karane. Proszę takie dyskusje prowadzić na wykopie, a nie na waflu w dziale o wypadkach.

Dziękuję.

[wincenty]

Skąd wiemy, że piła alkohol?

Od dziennikarzy. A Ty byś na trzeźwo wyleciał na środek ulicy i się z kimś bił?

Wersji tyle ilu dziennikarzy... że wracała z imprezy, że jechała do pracy, otwierała pobliski kiosk i najczęściej powtarzająca się informacja, że czekała na przystanku i weszła na ulicę, by rozdzielić lejących się pijanych młokosów. Ale to wszystko jest nieważne, to tylko i wyłącznie jej prywatna sprawa, co tam wtedy robiła i nam nic do tego. I ten wątek odciąga od głównego - że kierowca autobusu widząc bójkę na środku jezdni nie trzyma nerwów na wodzy, nie zatrzymuje się, omija tych ludzi, wzywa centralę ruchu, cokolwiek... tylko z premedytacją wchodzi w tą chorą sytuację, trąbi i wjeżdża w ludzi i wtedy dopiero agresja tłumu kieruje się przeciwko niemu, a on reaguje ucieczką, zabijając młodą kobietę i raniąc innych.

[Jurand]

Od dziennikarzy. A Ty byś na trzeźwo wyleciał na środek ulicy i się z kimś bił?

Wersji tyle ilu dziennikarzy... że wracała z imprezy, że jechała do pracy, otwierała pobliski kiosk i najczęściej powtarzająca się informacja, że czekała na przystanku i weszła na ulicę, by rozdzielić lejących się pijanych młokosów. Ale to wszystko jest nieważne, to tylko i wyłącznie jej prywatna sprawa, co tam wtedy robiła i nam nic do tego. I ten wątek odciąga od głównego - że kierowca autobusu widząc bójkę na środku jezdni nie trzyma nerwów na wodzy, nie zatrzymuje się, omija tych ludzi, wzywa centralę ruchu, cokolwiek... tylko z premedytacją wchodzi w tą chorą sytuację, trąbi i wjeżdża w ludzi i wtedy dopiero agresja tłumu kieruje się przeciwko niemu, a on reaguje ucieczką, zabijając młodą kobietę i raniąc innych.

Nic dodać, nic ująć

[Łukasz]

Przyczyną mógł być afekt patologiczny.

https://wiadomosci.onet.pl/slask/katowi ... ny/h8t2svc

[MisiekK]

kierowca autobusu widząc bójkę na środku jezdni nie trzyma nerwów na wodzy,

A napisz - tak szczerze, co byś zrobił gdyby pijane bydełko próbowało rozerwać ci drzwi kabiny, a ty byś tam siedział sam?
Nic w tej sprawie nie jest proste, sąd to oceni i wyda wyrok. Czy będzie to wnioskowane dożywocie, czy 12 lat świata w kratkę - zobaczymy. Wiemy, że nie żyje kobieta, komentarze na jej sposobie prowadzenia się możemy sobie darować (chamstwem jest wrzucenie w sieć zdjęcia trupa na asfalcie). Kluczowe dla sprawy będą nagrania z pojazdu, które zabezpieczono, a nie filmiki z chodnika, czy balkonów.

[fraktal]

Od dziennikarzy. A Ty byś na trzeźwo wyleciał na środek ulicy i się z kimś bił?

Wersji tyle ilu dziennikarzy... że wracała z imprezy, że jechała do pracy, otwierała pobliski kiosk i najczęściej powtarzająca się informacja, że czekała na przystanku i weszła na ulicę, by rozdzielić lejących się pijanych młokosów. Ale to wszystko jest nieważne, to tylko i wyłącznie jej prywatna sprawa, co tam wtedy robiła i nam nic do tego. I ten wątek odciąga od głównego - że kierowca autobusu widząc bójkę na środku jezdni nie trzyma nerwów na wodzy, nie zatrzymuje się, omija tych ludzi, wzywa centralę ruchu, cokolwiek... tylko z premedytacją wchodzi w tą chorą sytuację, trąbi i wjeżdża w ludzi i wtedy dopiero agresja tłumu kieruje się przeciwko niemu, a on reaguje ucieczką, zabijając młodą kobietę i raniąc innych.

Na podstawie podanych informacji narzucają się trzy prawdopodobne wnioski: że dziewczyna była na jezdni w miejscu nieprzepisowym (trudno uznać po prostu, że nikomu nic do tego, co tam robiła) i że kierowca zupełnie w tym momencie nie przejmował się ludźmi na ulicy oraz po trzecie - policji przy bójce nie było.Te trzy składowe dały tragiczny finał, Tyle. Zmiana choćby jednej z tych składowych pozwoliłaby, tak sądzę, uniknąć tragedii.

[Łukasz]

kierowca autobusu widząc bójkę na środku jezdni nie trzyma nerwów na wodzy,

A napisz - tak szczerze, co byś zrobił gdyby pijane bydełko próbowało rozerwać ci drzwi kabiny, a ty byś tam siedział sam?
Nic w tej sprawie nie jest proste, sąd to oceni i wyda wyrok. Czy będzie to wnioskowane dożywocie, czy 12 lat świata w kratkę - zobaczymy. Wiemy, że nie żyje kobieta, komentarze na jej sposobie prowadzenia się możemy sobie darować (chamstwem jest wrzucenie w sieć zdjęcia trupa na asfalcie). Kluczowe dla sprawy będą nagrania z pojazdu, które zabezpieczono, a nie filmiki z chodnika, czy balkonów.

Jeśli to będzie afekt, to dostanie rok. Tylko do tego potrzeba dobrego obrońcy.

[px33]

kierowca autobusu widząc bójkę na środku jezdni nie trzyma nerwów na wodzy,

A napisz - tak szczerze, co byś zrobił gdyby pijane bydełko próbowało rozerwać ci drzwi kabiny, a ty byś tam siedział sam?
Nic w tej sprawie nie jest proste, sąd to oceni i wyda wyrok. Czy będzie to wnioskowane dożywocie, czy 12 lat świata w kratkę - zobaczymy. Wiemy, że nie żyje kobieta, komentarze na jej sposobie prowadzenia się możemy sobie darować (chamstwem jest wrzucenie w sieć zdjęcia trupa na asfalcie). Kluczowe dla sprawy będą nagrania z pojazdu, które zabezpieczono, a nie filmiki z chodnika, czy balkonów.

Główny błąd popełnił raczej dojeżdżając do tej bójki na milimetry. Gdyby zatrzymał się w bezpiecznej odległości, a pijane bydło do niego podbiegło, to wydźwięk sytuacji byłby kompletnie inny, i gdyby wtedy ruszył i kogoś potrącił.
W podobny sposób, gdyby ktoś widząc bójkę na ulicy zamiast spróbować ją obejść, podbił do największego kafara i zaczął coś do niego krzyczeć, miałby niewspółmiernie wyższe ryzyko złapania oklepu. I gdyby wtedy wyjął nóż i ciął napastnika, to byłaby to poniekąd samoobrona, ale całej sytuacji zapewne można było uniknąć.

[Bastian]

A o zderzeniu tramwajów w Poznaniu ani słowa?

https://www.transport-publiczny.pl/wiad ... 69848.html

[person]

Wyborcza publikuje tekst z "kulisami katastrofy"
https://poznan.wyborcza.pl/poznan/7,105 ... ulisy.html

[Łukasz]

Wyborcza…,