Boli mnie noga :D

Moderatorzy: Wiliam, Szeregowy_Równoległy

TOMEK
Posty: 2494
Rejestracja: 04 lut 2006, 18:12
Lokalizacja: URSYNÓW

Post autor: TOMEK » 22 sty 2009, 22:04

eee to miałeś "lekką postać", bo ja nie mogłem nic jeść, ani pić praktycznie przez kilka dni, to był horror...

SławekM
(solaris8315)
Posty: 17699
Rejestracja: 15 gru 2005, 20:57
Kontakt:

Post autor: SławekM » 22 sty 2009, 22:17

Ja miałem "na szczęście" tylko zawroty głowy... Tylko raz rzygnąłem i to hmmm tak 30 minut od zaczęcia zawrotów głowy... Czyli miałeś nie ciekawie :/

Awatar użytkownika
Bernard
(MANiak3333)
Posty: 10808
Rejestracja: 09 sie 2006, 21:15
Lokalizacja: Legionowo/Rembertów

Post autor: Bernard » 22 sty 2009, 23:41

TOMEK pisze:To szybko jakoś tak, a czym się leczyłeś? Ja miałem grypę żołądkową bodajże dwa lata temu, a to podobno przechodzi się tylko raz, bo się zyskuje uodpornienie i tym się pocieszam...
Tzw. grypę żołądkową wywołuje rotawirus. Atakuje rzęski błony śluzowej jelit. Wirusem można zarazić się tylko raz. Potem organizm produkuje przeciwciała.

Ja kiedyś to miałem tragedie. Gorączka i wymioty. Co zjadłem to wysoka gorączka i przytulanie sedesu. Po tym czułem się jak nowo narodzony. Jednak żeby się nie odwodnić wmuszałem w siebie cokolwiek. Jednak co trochę zjadłem to od nowa gorączka i wymioty. Zwracałem nawet 3 łyki herbaty. Jak wstałem to musiałem za chwilę usiąść bo kręciło mi się w głowie i robiło ciemno w oczach. I tak przez dobę. Potem się bałem cokolwiek wziąć do ust. To chyba najgorszy wirus jaki może być.
A jak się leczyć? Dobra jest coca-cola tylko rozgazowana. Najlepiej zostawić 1/3 szklanki do rozgazowania i potem wypić. Niektórzy polecają też gorzką żołądkową ;-) .
Jeśli chodzi o medykamenty to Laktoral i Nifuroksazid.
102,105,109,115,157,183,500,514,N21,N24,N63,N71,723,731,736,L-9,L10,L11,S2,S3,S9,RL,R2,R9

TOMEK
Posty: 2494
Rejestracja: 04 lut 2006, 18:12
Lokalizacja: URSYNÓW

Post autor: TOMEK » 23 sty 2009, 0:12

Ja też tak właśnie miałem i już wiem, ze to nie to, bo wypiłem kilka litrów piwa O-) i żyję, a nawet jest mi coraz lepiej:P

SławekM
(solaris8315)
Posty: 17699
Rejestracja: 15 gru 2005, 20:57
Kontakt:

Post autor: SławekM » 23 sty 2009, 0:19

Wiesz u każdego to może inaczej przebiegac :]

TOMEK
Posty: 2494
Rejestracja: 04 lut 2006, 18:12
Lokalizacja: URSYNÓW

Post autor: TOMEK » 23 sty 2009, 0:45

No, ale mi, że tak powiem nie przebiega raczej, więc jednak teoria o przeciwciałach się potwierdza :>

ratraciak
Posty: 528
Rejestracja: 15 gru 2006, 17:53
Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
Kontakt:

Post autor: ratraciak » 23 sty 2009, 8:11

SławekM pisze:Wiesz u każdego to może inaczej przebiegac :]
Ja na przykład kiedy miałem tą wstrętną chorobę tylko raz rzygnąłem, ale za to miałem taką biegunkę, że po nocach spać nie mogłem ;] Nie wiem co gorsze.

SławekM
(solaris8315)
Posty: 17699
Rejestracja: 15 gru 2005, 20:57
Kontakt:

Post autor: SławekM » 23 sty 2009, 12:36

Ja na szczęście biegunki nie miałem, tylko normalnie się wypróżniałem :]

Awatar użytkownika
m72
(mateusz72)
Posty: 1780
Rejestracja: 17 mar 2006, 19:46
Lokalizacja: z nienacka

Post autor: m72 » 23 sty 2009, 14:27

ratraciak pisze:rzygnąłem, ale za to miałem taką biegunkę,
ratraciak pisze:Nie wiem co gorsze.

Z dwojga złego raczej biegunka bo nie ma się posmaku wymiocin w ustach.
Informuję, że powyższa wypowiedź stanowi wyłącznie moje prywatne zdanie i nie jest dozwolonym ażeby była wiązana z nieoficjalnym lub oficjalnym stanowiskiem organizacji lub firmy, z którą byłem, jestem lub będę zawodowo lub prywatnie związany.

Awatar użytkownika
MZ
Słońce Radomia
Posty: 8622
Rejestracja: 15 gru 2005, 14:25
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Post autor: MZ » 23 sty 2009, 15:24

:arrow: Lol, przy tym wątku powinna być już chyba adnotacja: "Nie czytać przy jedzeniu!" :D

kajo
Posty: 2796
Rejestracja: 03 lut 2007, 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Rakowiec

Post autor: kajo » 23 sty 2009, 20:11

Bernard pisze:Tzw. grypę żołądkową wywołuje rotawirus. Atakuje rzęski błony śluzowej jelit. Wirusem można zarazić się tylko raz. Potem organizm produkuje przeciwciała.
A można zapaść na tzw. wersję poronną czy jakoś tak? jak to ma się ze świnką chociażby?
Polecam: http://www.zm.org.pl
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.

Awatar użytkownika
Bernard
(MANiak3333)
Posty: 10808
Rejestracja: 09 sie 2006, 21:15
Lokalizacja: Legionowo/Rembertów

Post autor: Bernard » 23 sty 2009, 22:59

kajo pisze:
Bernard pisze:Tzw. grypę żołądkową wywołuje rotawirus. Atakuje rzęski błony śluzowej jelit. Wirusem można zarazić się tylko raz. Potem organizm produkuje przeciwciała.
A można zapaść na tzw. wersję poronną czy jakoś tak? jak to ma się ze świnką chociażby?
To zależy jak się wirus zmutuje. Teoretycznie jest możliwość zakażenia drugi raz. Przeciwciała są wytwarzane tylko dla takiego samego typu wirusa. Czyli można zarazić się innym typem rotawirusa. Jednak następuje to najczęściej u osób z bardzo obniżona odpornością oraz przede wszystkim u dzieci. Szczególnie szerzy się w dziecięcych oddziałach szpitalnych.
Jeśli chodzi o świnkę to jest wywołana przez paramyksowirus. Można przebyć chorobę tylko raz. Jednak jak to w przyrodzie bywa zdarzały się przypadki przebycia choroby po raz drugi. Jednak jest minimalny odsetek. Wówczas choroba ma o wiele łagodniejszy przebieg. Obecnie szczepienie przeciwko śwince należy do szczepień obowiązkowych u dzieci.
102,105,109,115,157,183,500,514,N21,N24,N63,N71,723,731,736,L-9,L10,L11,S2,S3,S9,RL,R2,R9

Krzysiek_S
Posty: 5095
Rejestracja: 15 gru 2005, 21:08
Lokalizacja: Wawer-Zerzeń-Zastów

Post autor: Krzysiek_S » 24 sty 2009, 17:14

Mam 35.5 8-(
Wczoraj byłem u cioci która ma grypę, ale raczej temp powinna pójść w górę a nie odwrotnie.
Pozostałe objawy: osłabienie, senność, lekki ból głowy.

reserved
Posty: 14654
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 24 sty 2009, 17:20

To jeszcze parę stopni i będzie odmrożenie. :-"

A ja od wczoraj się czuje jakiś senny, boli mnie głowa... :/

PiotrekP
Posty: 3499
Rejestracja: 04 wrz 2006, 19:17

Post autor: PiotrekP » 31 sty 2009, 15:21

Angina mnie złapała. #-o

ODPOWIEDZ