Argumenty ci się skończyły, czy odezwały frustracje?misza2002 pisze:A tak przypadkiem wiadomy nasz radny nie jest "słoikiem" skoro jest takim pieniaczem.
(!) Tramwajem na Tarchomin
Moderator: Wiliam
Jožin z bažin kouše, saje, rdousí.... -
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.
- Szeregowy_Równoległy
- Szeregowe Chamidło
- Posty: 14095
- Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37
W tym przypadku chyba wielka kumulacja, znaczy jedno i drugie.MisiekK pisze:Argumenty ci się skończyły, czy odezwały frustracje?misza2002 pisze:A tak przypadkiem wiadomy nasz radny nie jest "słoikiem" skoro jest takim pieniaczem.
- Colony
- Posty: 2932
- Rejestracja: 05 sty 2006, 17:43
- Lokalizacja: przychodzimy i dokąd zmierzamy?
- Kontakt:
Nie powinna z przyczyn komplikacyjnych. W końcu nadejdzie przecież moment w którym będzie jeździła regularnie z dużym potokiem pasażerów i kombinowanie przy niej teraz dla samej terminologii nie ma sensu. To linia tylko dla ludzi z Tarchomina, którzy będą wiedzieć jak to kursuje. Reszta i tak nie będzie miała poczucia robienia wody z mózgu.
(podpis tymczasowy zanim nie znajdę czegoś niebanalnego co was zbije z pantałyku)
Powinna z przyczyn komplikacyjnych. Po coś ustalono zasady numerowania linii. Skoro 214Colony pisze:Nie powinna z przyczyn komplikacyjnych.
![Arrow ->](./images/smilies/arrow.gif)
![Arrow ->](./images/smilies/arrow.gif)
Jožin z bažin kouše, saje, rdousí.... -
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.
-
- (XXXX)
- Posty: 865
- Rejestracja: 26 sie 2007, 18:42
- Lokalizacja: Warszawski Uniwersytet Medyczny
Bo relacja 2 Annopol-Piaski jest prawdziwie "historyczna". Obowiązywała łącznie 5 lat. Gdyby się trzymać historii to obecna 4 by miała numer 2. Na odcinku PL. ZBAWICIELA - ŻERAŃ WSCHODNI kursowała 31 lat.Jarek pisze:Zmienić jej numer na 45. Potem zmieni się z kolei na 5. Będzie historyczny powrót na Pstrowskiego. A numer 2 uchowa się na czasy po zbudowaniu mostu Krasińskiego. Wtedy pojedzie z Annopola na Piaski.
[ Dodano: Sob 06 Kwi, 2013 20:56 ]
Żeby 2 miesiące później zlikwidować?sprinter pisze:410 zmienić na 310!
Pozwolę sobie tak na marginesie napisać. Początkowo byłem pewny, że na Tarchomin pojedzie jedna linia z Młocin, a drugą będzie 17.
Ostatnio w jednej z gazet ukazał się artykuł, z którego wynika, że ZTM rozważa wydłużenie 33. początkowo (jak to zawsze bywa, że własny pomysł nie będzie realizowany) byłem zdziwiony, ale teraz, po analizie, doszedłem do wniosku, że to dobry pomysł.
33 będzie silną linią jadącą zarówno do metra, jak i na ciąg JPII. wiadomo, że potoków z Tarchomina na Broniewskiego i ciąg JP II bardzo dużych nie będzie. Dzięki temu można zaoszczędzić wozokm, bo dwie silne linie w weekend i poza szczytem rzeczywiście mogłyby być zbyt rozrzutnym pomysłem. A tak 2 pieczenie na jednym ogniu (silna linia do metra i na Dw. Centralny). Mało tego - 33 już jeździ do Kieleckiej, więc spokojnie mogą obsługiwać tę linię dwukierunkowe tramwaje (po ich dostarczeniu) nawet przy likwidacji 2. Oczywiście pozostają godziny szczytuw których na pewno trzeba będzie zasilić odcinek Młociny - Tarchomin w postaci kursów skróconych 33 lub linią 43. Jedyną wadą jest wydłużenie czasu jazdy na ciąg JPII o kilka minut.
Jeśli zaś chodzi o ciąg Marymonckiej to zawsze po oddaniu tramwaju w Powstańców Śląskich można podciągnąć zwykłą 6 (po oddaniu Targowej zapewne wrócą dwuwagonowe składy). Wiem, że dwukrotnie przez most, ale jeśli chodzi o sprawy ruchowe to taki wybór jest najlepszy (co ciekawe trasa takiej 6 łączyła by także Pl. Wilsona, co umożliwiałoby pewne manewry z 518, bo oczywiście o dowozie Tarchomina przez Żoliborz na Pragę to żart - zbyt duże wydłużenie czasu jazdy).
Ostatnio w jednej z gazet ukazał się artykuł, z którego wynika, że ZTM rozważa wydłużenie 33. początkowo (jak to zawsze bywa, że własny pomysł nie będzie realizowany) byłem zdziwiony, ale teraz, po analizie, doszedłem do wniosku, że to dobry pomysł.
33 będzie silną linią jadącą zarówno do metra, jak i na ciąg JPII. wiadomo, że potoków z Tarchomina na Broniewskiego i ciąg JP II bardzo dużych nie będzie. Dzięki temu można zaoszczędzić wozokm, bo dwie silne linie w weekend i poza szczytem rzeczywiście mogłyby być zbyt rozrzutnym pomysłem. A tak 2 pieczenie na jednym ogniu (silna linia do metra i na Dw. Centralny). Mało tego - 33 już jeździ do Kieleckiej, więc spokojnie mogą obsługiwać tę linię dwukierunkowe tramwaje (po ich dostarczeniu) nawet przy likwidacji 2. Oczywiście pozostają godziny szczytuw których na pewno trzeba będzie zasilić odcinek Młociny - Tarchomin w postaci kursów skróconych 33 lub linią 43. Jedyną wadą jest wydłużenie czasu jazdy na ciąg JPII o kilka minut.
Jeśli zaś chodzi o ciąg Marymonckiej to zawsze po oddaniu tramwaju w Powstańców Śląskich można podciągnąć zwykłą 6 (po oddaniu Targowej zapewne wrócą dwuwagonowe składy). Wiem, że dwukrotnie przez most, ale jeśli chodzi o sprawy ruchowe to taki wybór jest najlepszy (co ciekawe trasa takiej 6 łączyła by także Pl. Wilsona, co umożliwiałoby pewne manewry z 518, bo oczywiście o dowozie Tarchomina przez Żoliborz na Pragę to żart - zbyt duże wydłużenie czasu jazdy).
Te tramwaje zostały zakupione w innym celu.patryk148 pisze:Mało tego - 33 już jeździ do Kieleckiej, więc spokojnie mogą obsługiwać tę linię dwukierunkowe tramwaje (po ich dostarczeniu) nawet przy likwidacji 2.