bartoni722 pisze: ↑25 mar 2022, 12:50
person pisze: ↑25 mar 2022, 12:41
W jaki sposób je ruszyć? Najbardziej ciekawi mnie 114/414.
114 to jest do reformy od zaraz. Odcięcie Bródna od pl. Wilsona (bo 524 itd.) może się wydawać naprawdę radykalne ale naprawdę nie wiem czy nie lepiej bródnowski odcinek 114+118=118 - trasa 114 - Wisłostrada - trasa 118 - MP. Na Bartniczej i Wyszogrodzkiej to jest tabor i częstotliwość idealna a jednak Wiłostrada obrywa trochę i mam wrażenie że tym 118 np. z Mostu Gdańskiego i przystanków przy Wiłostradzie na Powiśle się jeździ. A nawet bardziej niż z Bródna na pl. Wilsona. 114 z miesiąca na miesiąc naprawdę mocno zaczyna szurać dnem jeśli chodzi o frekwencję. Wielka szkoda że nie ma zjazdu z S8 na Gwiaździstą bo wtedy możnaby takie 118 przeciągnąć przez ten pl. Wilsona i wtedy problem by zniknął.
^ To.
Choć nie uważam, że odcięcie Bródna od pl. Wilsona jest jakkolwiek radykalne. Bródno powinno mieć połączenie z Bielanami jako silny obwód i silna linia na Moście, realizowany właśnie przez 112 (co 10/12//12 jako naprawdę minimum). Nowe Bemowo to fajna pętla dla tego typu obwodówki, może i mogłaby jechać kawałek dalej (zamiast 122/220), tyle że szkoda żeby relacje lokalne na Bemowie byłyby uzależnione od korków na S8 (gdzie buspas?).
A 414 powinno być całotygodniowe i skoordynowane ze 186, jako zastępstwo za 114 (na ciągu Wyszogrodzkiej). 186 przecież na frekwencję nigdy nie narzeka, a i jest to bardzo słuszna w założeniu linia (obwód). 114 niech sobie tam załatwia te relacje lokalne na Bielanach, skoro Broniewskiego ma mieć połączenie z placem Wilsona.
A 118: szkoda że kończy na Mariensztacie, bo tak naprawdę na Wisłostradzie zostaje samo 185 (a mogłaby być ważnym ciągiem komunikacyjnym). Duża część pasażerów 118 to też przesiadkowicze na FSO, oni alternatywy w postaci metra nie dostają, a 509 na Wileński nie wyrabia. Podjazd na górę na Sanguszki (@Bastian o to Ci chodziło?) brzmi ciekawie jako nowa, nigdy wcześniej nieistniejąca relacja.
Trochę też smutno jak się patrzy na ZP Wysockiego, taka to marna strefa dojścia do tego metra. Jazda do miasta przez ZP Kondratowicza i jazda M2 na wschód to też jest "cofanie się", ale chyba wielu z nas wie, że końcówka metra na Bródnie jest po prostu mało przemyślana.
A co do tramwajów - to też szkoda obszarów bez dojścia do metra, przy ZP Budowlana się teraz dużo pobudowało, ZP Julianowska do metra się cofać nie będzie. Choć liczę na to, że rzeczywiście metro zabierze dużo pasażerów z okolic ZP Kondratowicza - mimo wszystko, oferta będzie gorsza i na tramwaj będzie się czekać dłużej.