Boli mnie noga :D

reserved · Post autor: **reserved** » 13 gru 2009, 11:50

Słuchajcie, dziś rano wstałem i miałem zawroty głowy..ale tak że ledwo wiedziałem co się ze mną dzieje. Kręciło mi się w głowie. Poszedłem dalej spać, obudziłem się ale nie przeszło. Cały czas mam takie lekkie zawroty głowy. Dodam jeszcze, że ogólnie się dobrze czuje, nic mi nie dolega (tylko te zawroty), a nawet katar alergiczny mi przeszedł.
Co mam zrobić?

Czy to może być przyczyna błaha jak np. to, że źle spałem czy za mało świeżego powietrza czy coś poważniejszego?

interflug · Post autor: **interflug** » 13 gru 2009, 11:52

kacyk?

reserved · Post autor: **reserved** » 13 gru 2009, 11:53

Nie... nie piję.

m72 · Post autor: **m72** » 13 gru 2009, 11:59

interflug pisze:kacyk?

Może komuch?

reserved pisze:Nie... nie piję.

Ty pochłaniasz

Dziś z rana miałem to samo.

Razem pochłanialiście?

ikarus · Post autor: **ikarus** » 13 gru 2009, 11:59

Czy ostatnio byłeś chory/ przeziebiony/ osłabiony?
Czy nie jesteś zbyt przepracowany, nie miałeś zbyt wielu obowiazków w ostatnim czasie?
Może problemy ze zmysłem równowagi przez te ostatnie zmiany pogodowe.
Jeśli masz możlwość zmierz ciśnienie oraz temperaturę, dziś pozostań w domu odpocznij i zobacz jutro jakie bedzie samopoczucie, jeśli objawy nie ustępują zgłoś się po poradę lekarską.

reserved · Post autor: **reserved** » 13 gru 2009, 12:03

m72 pisze:Ty pochłaniasz

Nie. Nie piję w ogóle.

ikarus pisze:Czy ostatnio byłeś chory/ przeziebiony/ osłabiony?

Chorowałem miesiąc temu. Ostatnio fakt byłem strasznie osłabiony. Natomiast akurat ostatnio przez parę dni czułem się coraz lepiej.

ikarus pisze:Może problemy ze zmysłem równowagi przez te ostatnie zmiany pogodowe.

Tzn. zmiany pogodowe wpływają ostatnio na mnie...np. przez to, że źle się czuję, jestem senny itd. Nie wiem co znaczy ten zmysł równowagi... z równowagą problem mam tylko dzisiaj jak zacząłem mieć te zawroty głowy.

ikarus pisze:Jeśli masz możlwość zmierz ciśnienie oraz temperaturę, dziś pozostań w domu odpocznij i zobacz jutro jakie bedzie samopoczucie, jeśli objawy nie ustępują zgłoś się po poradę lekarską.

Rozumiem. Czy mam się bać, że to może być coś poważnego czy to może być kwestia nie wiem...tego, że źle spałem, braku świeżego powietrza czy jakiś leków i po problemie?

[ Dodano: |13 Gru 2009|, 2009 12:13 ]

ikarus pisze:Czy nie jesteś zbyt przepracowany, nie miałeś zbyt wielu obowiazków w ostatnim czasie?

No sporo... stres przede wszystkim.

A teraz przede mną jeszcze cięższy okres dlatego tym bardziej boję się co się ze mną dzieje.

ikarus · Post autor: **ikarus** » 13 gru 2009, 12:16

Ja nie piszę po to byś się bał lecz staram się działać zgodnie z przeszkoleniem przedmedycznym oraz własnymi spostrzeżeniami w tej materii. W uchu masz błędnik niektóre osoby bardzo podobnie reagują na zmiany typu pogody, temperatury oraz znaczną zmianę ciśnienia, nie było żadnego urazu, uderzenia w głowę?.

reserved · Post autor: **reserved** » 13 gru 2009, 12:18

Nie... wszystko było w porządku. Obudziłem się, wstałem i wtedy się zaczęło.
Reaguję na zmiany pogodowe, ale nigdy nie miałem takich zawrotów i to tak długo..od rana i nadal mam.

ikarus · Post autor: **ikarus** » 13 gru 2009, 12:27

Słuchaj kiedyś 3 dni miałem podobnie, myślałem ze zatoki mi rozsadza i miałem wrażenie pulsującego ciśnienia w uchu i słyszałem jakieś szumy w głowie się kreciło jak bym na kacu był, czasem stan zapalny dziąsła, zębów może tak się objawiać, powietrze w pomieszczeniu ma właściwą temperaturę i wilgotność?, wspominałeś o alergii czy powietrze czyste w pomieszczeniu w którym przebywasz, dużo osób ma alergię na kurz.

reserved · Post autor: **reserved** » 13 gru 2009, 12:38

ikarus pisze:wspominałeś o alergii czy powietrze czyste w pomieszczeniu w którym przebywasz, dużo osób ma alergię na kurz.

No właśnie tu jest problem, bo mam uczulenie na kurz, a kurzu w domu jest dużo. Dlatego często miałem kaszel, katar. Natomiast innych objawów w związku z tym nigdy nie miałem.

Temperatura i wilgotność... no na tyle jak się da to jest dobra.

[ Dodano: |13 Gru 2009|, 2009 12:38 ]

Zginiesz.

Żebyś Ty nie zginął.

m72 · Post autor: **m72** » 13 gru 2009, 14:58

Każdy z nas kiedyś zginie.

No, chyba, że ktoś pozna doktora Wiktora Kuppelweisera

Emdegger · Post autor: **Emdegger** » 13 gru 2009, 14:59

@reserved, jako niedoszły lekarz mogę powiedzieć, że nic Ci zapewne nie jest - zapewne początki nerwicy somatycznej. Ale jeśli chcesz dokładnie się rozeznać w sytuacji to:

a)morfologia+OB
b)tomografia komputerowa głowy
c)jonogram, szczególnie poziom magnezu i wapnia
d)TSH (badanie tarczycy)
e)badanie dna oka
f)zmierzenie ciśnienia
g)rezonans kręgosłupa szyjnego

W ostateczności Doppler.

Idź do lekarza po skierowanie na rutynowe badania krwi. Jakbys miał wyniki, podeślij, wiedzę lekarską mam wciąż sporą, choć decyduje opinia lekarza.

Niemniej, choć żadnego diagnozowania przez internet nie będzie, parę pomocniczych pytanek.

1. Czy zawroty głowy przybierają na sile przy zmianie pozycji z poziomej na pionową przy wstawaniu z łóżka (tzw. ortostatyczne spadki ciśnienia tętniczego)

2. Czy jesteś niespokojny, rozdrażniony lub przewrażliwiony na bodźce?

3. Czy zatykanie uszu jest "od wewnątrz" i czujesz przy tym jakies nieświadome przepływy przez głowę?

4. Czy zawrotom głowy towarzyszy wrażenie "opaski uciskowej" na głowie?

5. Czy w ostatnim czasie wzmogła się u Ciebie potliwość?

6. Jak sypiasz, czy są przerwy, kłopoty z zasypianiem?

7. Czy występuje spadek koncentracji?

8) Czy zawroty głowy i uczucie zmęczenia ustępuja po spożyciu pokarmu zawierajacego cukier?

9) W jakiej pozycji najczęściej się znajdujesz?

10) Czy doznałeś jakichś urazów w dzieciństwie?

bartoni722 · Post autor: **bartoni722** » 13 gru 2009, 16:13

Choroba

jgas · Post autor: **jgas** » 13 gru 2009, 16:53

Emdegger podał prawdopodobny trop.
Mój brat (student) niedawno skarżył się na kłopoty z zasypianiem i zawroty głowy, zrobił tomografię i badania krwi, które wykazały, że wszystko jest w normie. Okazało się, że to początki nerwicy. Musiał kilka razy odwiedzić psychiatrę, dostał proszki które bierze do tej pory, ale już po tygodniu terapii niemiłe objawy zaczęły ustępować.

ikarus · Post autor: **ikarus** » 13 gru 2009, 17:30

Teraz to powietrze coraz bardziej skażone a żyjemy w wielkim mieście, Wentylacja w mieszkaniu jest mam nadzieje drożna zawroty mogą się także brać z niesprawnych instalacji grzewczych, wentylacyjnych i wytwarzajacego się czadu.