Strona 6 z 12

O reformowaniu układu komunikacyjnego

: 05 gru 2015, 22:22
autor: JaBaal
Poc Vocem pisze: 2) działalność gospodarcza ma inne cele niż ruch prywatny ruch samochodowy
O właśnie!
Nie chodzi mi tu o cel w sensie punktu docelowego podróży, co faktu samego zaistnienia podróży.
Tak samo wyglądający pojazd jedzie w celu prywatnym albo służbowym. Dojazd do pracy jest celem prywatnym, ale dojazd do klienta, jest już pracą. Jeśli pracownik firmy ubezpieczeniowej jedzie do centrali, żeby zebrać zlecenia, to jest podróż prywatna (równie dobrze mógłby ją odbyć autobusem/tramwajem/metrem), ale jeżdżąc do klientów aby im dostarczyć umowy - to jest podróż służbowa.

O reformowaniu układu komunikacyjnego

: 07 gru 2015, 19:35
autor: Solaris U10
MichalJ pisze:No mówię, że pomyłka. A czyja, to już nie wiem...
W prezentacji podsumowującej WBR był wykres ilustrujący udziały poszczególnych kategorii pojazdów utworzony za pomocą ikon samochodów, dostawczaków, rowerów etc . Dostawczaków na kordonie centrum faktycznie była narysowana połowa. Myślę więc, że błąd popełnił ktoś przygotowujący slajd.

O reformowaniu układu komunikacyjnego

: 08 gru 2015, 2:43
autor: Georg
1000 pisze:Od stycznia przewidywana jest zmiana rozkładu linii 176.
W szczycie linia ma kursować częściej, co 20 minut, a poza szczytem oraz w dni wolne - tak jak dotychczas, co 30 minut.
osa pisze:Ciekawym, na jakiej trasie - obecnej czy jednak skróconej na Bródno. Miały być w tej sprawie jakieś dodatkowe konsultacje.
1000 pisze:O ile wiem, trasa ma pozostać taka sama. Konsultacje już były. Propozycja skrócenia trasy nie spotkała się z akceptacją mieszkańców.
ZTM dość dawno obiecał wzmocnić tę linię jedną brygadą, z tym że autobus do jej obsługi miał się znaleźć dopiero po nowym roku.
Nie rozumiem w jaki sposób ma się udać jakakolwiek reforma zastąpienia autobusu tramwajem, jeśli w nagrodę za protesty w obronie 176 i zachowania bezpośredniej relacji zwiększona zostaje częstotliwość tej linii. Wniosek jest taki, że opłaca się bronić swoich połączeń, opłaca się dużo krzyczeć, bo można w ten sposób wymusić na Zarządzie zmiany, których się zapragnie. Jak tak dalej pójdzie (w ostatnich czasach obroniono 101, 112 i 184), to zaczynam się bać o los trasy linii 103. :)

O reformowaniu układu komunikacyjnego

: 08 gru 2015, 8:37
autor: Bastian
Akurat 103 jest bezpieczne. Więcej miałoby obrońców z obecnej trasy, niż z tamtej :P

O reformowaniu układu komunikacyjnego

: 08 gru 2015, 11:43
autor: Georg
Bastian pisze:Akurat 103 jest bezpieczne. Więcej miałoby obrońców z obecnej trasy, niż z tamtej :P
Rozumiesz jednak, że skoro o tym, jak będzie wyglądał kształt komunikacji nie decydują specjaliści, tylko krzykacze na zasadzie kto głośniej krzyczy i robi większe zamieszanie, to się posłuchamy, to przyszłość maluje się w nieciekawych barwach. Pomijam konflikt interesów: krzykacze myślą tylko o sobie, a organizator musi myśleć o wszystkich dzielnicach. Dodatkowo niestety ZTM z niewiadomych względów ma miękkie serce dla radnych i wprowadza sporo ich pomysłów (Ursus, Wawer). Szczerze mówiąc aż się prosi, żeby radnych zastąpić kimś kto byłby takim przedstawicielem dzielnicy w ZTM i się na tym zna. Ale to pewnie niemożliwe.

O reformowaniu układu komunikacyjnego

: 08 gru 2015, 22:33
autor: Piottr
Rzetelnie opracowane wyniki WBR są jednym ze sposobów, aby zakrzyczeć ;-) krzykaczy.

O reformowaniu układu komunikacyjnego

: 08 gru 2015, 23:08
autor: Poc Vocem
Brzeziński i rzetelne opracowanie wyników to dwa różne światy.

O reformowaniu układu komunikacyjnego

: 09 gru 2015, 20:28
autor: Piottr
Poc Vocem pisze:Brzeziński i rzetelne opracowanie wyników to dwa różne światy.
A co, masz jakieś negatywne doświadczenia?

O reformowaniu układu komunikacyjnego

: 09 gru 2015, 20:33
autor: Poc Vocem
Ja mam negatywne doświadczenia średnio co tydzień... A co do rzetelności opracowań, wystarczy poczytać to forum, w tym moje posty.

KM w Wilanowie

: 06 lut 2016, 20:42
autor: Jalerb
To nie jest tylko kwestia lenistwa. Przesiadki mogą i powinny być normą, ale powinny to być przesiadki jednoperonowe. Ganianie po schodach do takich nie należy.

KM w Wilanowie

: 06 lut 2016, 20:58
autor: Poc Vocem
Niech sobie nie będą jednoperonowe, bo w kierunkach prostopadłych zazwyczaj tak się nie da, ale niech chociaż nie będą oznaczały pokonania właśnie schodów lub kilku jezdni (co trwa np. 3 dwuminutowe cykle sygnalizacji) albo przejścia kilkuset metrów. To zabija nawet nie tyle komfort podróży, co efektywny zysk z systemu przesiadkowego.

KM w Wilanowie

: 06 lut 2016, 21:27
autor: Jalerb
No tak, to oczywiste. Z tą jednoperonowością zasugerowałem się postami w sprawie E-2.

KM w Wilanowie

: 06 lut 2016, 22:25
autor: KwZ
Ale system jest przesiadkowy nie po to, żeby dawał zyski czasowe, tylko był odporniejszy na korki.

KM w Wilanowie

: 06 lut 2016, 22:38
autor: MichalJ
Oj tam, oj tam, przesiadka 317->10 jest bez schodów. :)

Ale faktem jest, że przesiadki w rejonie pl. Unii/Goworka/Rakowiecka wypadałoby jakoś ucywilizować, tylko nie bardzo wiem, jak to zrobić bez dodawania przystanków.

KM w Wilanowie

: 06 lut 2016, 22:54
autor: Poc Vocem
KwZ pisze:Ale system jest przesiadkowy nie po to, żeby dawał zyski czasowe, tylko był odporniejszy na korki.
System przesiadkowy zasadniczo ma dawać oszczędności czasowe. Czas podróży, jeśli nie możemy się spóźnić, można przedstawić mniej więcej jako T_p = T_d1 + ΣT_o + ΣT_j + ΣT_d2 +T_d3 + Σσ, gdzie:
T_d1 - czas dojścia na przystanek
T_o - teoretyczny czas oczekiwania na przyjazd środka transportu
T_j - czas jazdy środkiem transportu
T_d2 - czas przejścia z jednego przystanku na drugi przy przesiadce
T_d3 - czas dojścia do celu podróży
σ - odchylenie standardowe czasu jazdy i czasu oczekiwania na dany środek transportu
Generalnie dążymy do tego, żeby T_p osiągnęło minimum. W systemie przesiadkowym zakładamy, że spadek wartości wielkości σ pokryje wzrost wartości poszczególnych T_o i T_d2. Zatem tak, chodzi o zyski czasowe.