Strona 6 z 29

: 05 paź 2007, 20:54
autor: Teokryt
Ktoś tu pisał o przedłużeniu 703.

TO nie ma sensu. Szczególnie ekonomicznego.

mieszkam w Nadarzynie i wiem gdzie najbardziej brakuje komunikacji miejskiej. są to wsie Rusiec i Stara wieś. dlatego linia 736 jeżeli powstanie prawdopodobnie będzie przejeżdżała rzeż centrum Nadarzyna do skrzyżowania w Ruścu, tam odbije na starą wieś, zawróci na pętelce i pojedzie na rozalin stamtąd znów do starej Wsi i do warszawy przez Centrum Nadarzyna - dzięki czemu będzie łatwiejszy dostęp do wszystkich urzędów i instytucji w Nadarzynie.

Poniżej zamieszczam własny mały projekcik i stan bieżący tamtego rejonu.

: 05 paź 2007, 21:06
autor: Piotrek
Nie wyszczególniłeś podjazdów do Paroli. Mimo wszystko coś za bardzo kręto to wygląda...

Dlaczego na mapie także jest Kossów?
wikipedia pisze:# Kosów - wieś w woj. mazowieckim, w pow. piaseczyńskim, w gminie Lesznowola

: 05 paź 2007, 21:14
autor: Teokryt
Bo do Kosowa zajeżdża 703 i 721.
Do parol 703 lub 721 mogło by kilka razy podjechać - bo to bliżej jak od mojej projektowanej nitki 736.

Niby pokręcone ale główna pętla była by w starej wsi. ro Ruśca wjazdu nie było by bo jest tam droga jednokierunkowa tylko od skrzyżowania z trasą katowicką na wysokości ulicy Starowiejskiej.
Aktualnie wieś stara wieś się mocno rozbudowała. A PKS i tak marnie jeździ.

No i nie chce ukrywać ale pojawienie sie w pobliżu jakiejkolwiek linii autobusowej miejskiej znacznie podnosi wartość działek i chęć nabyczą. A jaki czas przejazdu w jedną stronę? 40 minut (do pętli na starej wsi) to było by maksimum. z tej pętli co 2 kurs byłby proponowana różową trasą 736 (choć 733 lepiej wygląda bo 3 x 11 = 33)

A miedzy Parolami a Młochowem to jest pustynia.

: 05 paź 2007, 21:40
autor: pawcio
Frencher pisze:I co wtedy :?: Jedna gmina może zablokować uruchomienie linii, mimo iż druga gmina jest bardzo nią zainteresowana, i chce ją finansować.
Gmina zainteresowana musi pokryć całość rachunku. I ewentualnie potem dalej negocjować z gminą pośrednią.

: 05 paź 2007, 22:16
autor: jacek
pawcio pisze:Gmina zainteresowana musi pokryć całość rachunku
Tak jest najprosciej :D
pawcio pisze:I ewentualnie potem dalej negocjować z gminą pośrednią
I tu sie zaczynaja przyslowiowe schody :D

: 06 paź 2007, 13:11
autor: MZ
Piotrek pisze:Dlaczego na mapie także jest Kossów?
:arrow: Bo mapa także jest z błędem. Zresztą na drogowskazie przy trasie E77 też jest "Wólka Kossowska". Może jakieś dawne zaszłości.

: 06 paź 2007, 16:51
autor: Dęboszczak
Ryoga pisze:Ktoś tu pisał o przedłużeniu 703.

TO nie ma sensu. Szczególnie ekonomicznego.

mieszkam w Nadarzynie i wiem gdzie najbardziej brakuje komunikacji miejskiej. są to wsie Rusiec i Stara wieś. dlatego linia 736 jeżeli powstanie prawdopodobnie będzie przejeżdżała rzeż centrum Nadarzyna do skrzyżowania w Ruścu, tam odbije na starą wieś, zawróci na pętelce i pojedzie na rozalin stamtąd znów do starej Wsi i do warszawy przez Centrum Nadarzyna - dzięki czemu będzie łatwiejszy dostęp do wszystkich urzędów i instytucji w Nadarzynie.

Poniżej zamieszczam własny mały projekcik i stan bieżący tamtego rejonu.
Ciekawe, ale jednak nie tak

: 06 paź 2007, 17:16
autor: Teokryt
Ciekawe, ale jednak nie tak
czyli?

: 10 paź 2007, 16:03
autor: Teokryt
I jak Cos jest planowane w sprawie 736?

: 10 paź 2007, 16:15
autor: Piotrek
Ryoga pisze:I jak Cos jest planowane w sprawie 736?
No planowane jak widzisz jest. Szczegółów też jak widzisz jeszcze nie ma...

: 10 paź 2007, 16:32
autor: Teokryt
Miało być od połowy października która jest coraz bliżej. Nie koniecznie super szczegóły ale jakiś bardziej pewny zarys. Lub na jakim etapie jest planowanie.

: 10 paź 2007, 16:52
autor: Wolfchen
Ryoga pisze:Miało być od połowy października która jest coraz bliżej.
Zastanawiam sie, czy nie będzie czasem od listopada...

: 10 paź 2007, 22:28
autor: Krzysiek_S
Gazeta stołeczna pisze:Do porzuconych przez PKS miejscowości pod Nadarzynem dotrą podmiejskie autobusy z Okęcia. Dzięki temu zamiast płacić za dojazdy do Warszawy 266 zł, mieszkańcy kupią sobie miesięczne sieciówki za 90 zł
W ten sposób cała 11-tysięczna gmina Nadarzyn znajdzie się w zasięgu warszawskiej komunikacji miejskiej. Wkrótce zacznie tu kursować linia 733. Trwają ostatnie negocjacje w sprawie rozkładów jazdy i dopłaty, którą miejscowy samorząd będzie musiał przekazywać Zarządowi Transportu Miejskiego w Warszawie. Wstępnie mówi się o 30 tys. zł miesięcznie, problem w tym, że do nowej linii nie chce się dołożyć Raszyn, przez który będą przejeżdżać autobusy.

- To dla nas spore obciążenie, bo za 360 tys. zł przez rok można by np. położyć kawałek drogi albo kanalizacji. Jednak większość mieszkańców powinna być zadowolona. Teraz z kilku miejscowości muszą dowozić dzieci do najbliższych przystanków, żeby mogły się dostać do szkół w Warszawie. Kiedy zacznie jeździć podmiejska linia z Okęcia, nie będą musieli płacić osobno PKS-owi i ZTM - mówi zastępca wójta Nadarzyna Agnieszka Kuźmińska.

A wszystko zaczęło się od tego, że autobusy PKS z Grodziska Mazowieckiego przestały zabierać pasażerów z południowej części gminy. Na przykład do Rozalina zostały tylko cztery kursy, ostatni z Warszawy już o godz. 16.50. - Bo te połączenia były dla nas nierentowne - mówi Radosław Marek z grodziskiego PKS. I przyznaje, że jego firma nie wytrzymała konkurencji z podmiejskimi liniami ZTM 703 i 711, które kursują już do samego Nadarzyna i pobliskich miejscowości. Prosił nawet, by część połączeń przejął konkurencyjny PKS z Żyrardowa, ale ten też nie chciał. - Ludzie kupują sobie sieciówkę ZTM i mają bilet na całą Warszawę - zazdrości.

Według wójt Kuźmińskiej nowa linia 733 (dziesięć kursów dziennie) pojedzie z Okęcia do rynku w Nadarzynie, a stąd przez Rusiec, Urzut, Kostowiec do Rozalina i z powrotem przez Młochów i Żabieniec. Cztery kursy zahaczą o Starą Wieś, Parole, Wolę Krakowiańską i Krakowiany - dwa rano i dwa po południu, żeby dzieci mogły się dostać do szkoły. ZTM zastrzega, że trzeba jeszcze zlikwidować garby na lokalnych drogach.

Za jazdę w obrębie gminy (i całej strefy podmiejskiej) mieszkańcy zapłacą tyle, co warszawiacy w mieście, czyli 2 zł i 40 gr. - No cóż. Jeśli wójta stać, żeby do tego dokładać, to niech ludzie jeżdżą. Mogli zrobić przetarg i zapłacić nam - podsumowuje przedstawiciel PKS z Grodziska Maz.

Wejście Nadarzyna do strefy biletowej ZTM byłoby małym krokiem do wprowadzenia biletu aglomeracyjnego. Dotychczas podmiejskie autobusy z Warszawy w całości obsługują podstołeczne gminy: Stare Babice, Legionowo, Ząbki, Marki i Raszyn, a w dużej części także Piaseczno.


Źródło: Gazeta Wyborcza Stołeczna
Trzeba zmienić nazwę tematu :>

: 10 paź 2007, 22:30
autor: fik
Krzysiek pisze:Bo te połączenia były dla nas nierentowne - mówi Radosław Marek z grodziskiego PKS. I przyznaje, że jego firma nie wytrzymała konkurencji z podmiejskimi liniami ZTM 703 i 711, które kursują już do samego Nadarzyna i pobliskich miejscowości. (...) - Ludzie kupują sobie sieciówkę ZTM i mają bilet na całą Warszawę - zazdrości.
A mógł(by) wziąć kasę od ZTMu za honorowanie ich biletów i wszyscy byliby szczęśliwi. :>

: 10 paź 2007, 22:31
autor: Piotrek
No jednak bliższy numerek 733 :) Będzie baardzo ciekawa trasa. No i trochę szkoda, że tylko po 2 kursy rano i po południu do Paroli.