A gdyby tak zlikwidować linie czerwone?

Moderatorzy: Poc Vocem, Wiliam

Awatar użytkownika
Emyl
Podrzędne Chamidło
Posty: 6946
Rejestracja: 13 wrz 2009, 16:34
Lokalizacja: E91 ▸ Sbarascherstr.
Kontakt:

Post autor: Emyl » 18 kwie 2013, 13:16

JacekM pisze:
reserved pisze:Ile ich jest na kurs? Obstawiam, że średnio 0,5 w porywach do 1 osoby.
Teraz 0, bo muszą korzystać z bardziej przyjaznych połączeń.
Cóż... "Nie mówię że ich nie ma, tylko że nie stanowią grupy o wielkości istotnej dla planowania układu komunikacyjnego".

Nie była mowa o osobach, które obecnie mogą i chcą zrealizować taką przesiadkę, a o osobach, które byłyby do tego chętne, gdyby rzeczone linie nie pomijały danego węzła. Bądź precyzyjny, Jacku.

JacekM
Śnieżynka
Posty: 10151
Rejestracja: 15 gru 2005, 14:23
Lokalizacja: OX11

Post autor: JacekM » 18 kwie 2013, 14:07

Mieszasz systemy walutowe. Reserved troszczy się o nielicznych turystów, którzy mają problemy z dotarciem na lotnisko, ja troszczę się o pasażerów, którzy tracą możliwość przesiadania się i wysiadania bliżej POI (Smyk, Świętokrzyska) w imię przebrzmiałej, nieznajdującej odbicia w polityce m.st. Warszawy, idei linii czerwonych.
bury me in my favourite yellow patent leather shoes / and with a mummified cat / and a cone-like hat.

Awatar użytkownika
Emyl
Podrzędne Chamidło
Posty: 6946
Rejestracja: 13 wrz 2009, 16:34
Lokalizacja: E91 ▸ Sbarascherstr.
Kontakt:

Post autor: Emyl » 18 kwie 2013, 14:27

Ależ nie, mój powyższy post dotyczy tylko i wyłącznie linii przyspieszonych, które wg mnie winny pomijać niektóre węzły. Posłużyłem się tylko twoim tekstem, aby wytłumaczyć swoje stanowisko. O turystach już dawno nie pisałem.

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36672
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 18 kwie 2013, 14:33

Moim zdaniem sensem linii przyspieszonych jest pomijanie niektórych zespołów przystankowych, niebędących węzłami. Węzłów właśnie pomijać nie powinny.
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

Awatar użytkownika
Emyl
Podrzędne Chamidło
Posty: 6946
Rejestracja: 13 wrz 2009, 16:34
Lokalizacja: E91 ▸ Sbarascherstr.
Kontakt:

Post autor: Emyl » 18 kwie 2013, 14:41

To swoją drogą, tak funkcjonują linie X w Brandenburgii. Jadą jak najprostszą trasą, zatrzymują się tylko na węzłach, a przystanki, które nie są położone w sąsiedztwie ważnych skrzyżowań pomijają.

U nas ZTM postępuje odwrotnie - zamiast kierować się ku temu modelowi, przystanki pomiędzy węzłami są dodawane, co w efekcie może doprowadzić tylko do całkowitego uczernienia.

MichalJ
Posty: 15236
Rejestracja: 12 kwie 2010, 19:33

Post autor: MichalJ » 18 kwie 2013, 14:46

U nas to nigdy nie było wiadomo, o co chodzi... Przystanki, gdzie stawały pośpieszne, a nie stawały przyśpieszone i odwrotnie... Pomijanie węzłów na trasie Ł przez czerwońce (tak wiem, trasa miała być tylko dla samochodów :) )...

Piottr
Posty: 1294
Rejestracja: 27 kwie 2010, 9:36
Lokalizacja: Wilanów
Kontakt:

Post autor: Piottr » 18 kwie 2013, 16:11

Jak mantrę będę powtarzał, że linie pospieszne i przyspieszone nie są po to, żeby było szybciej, tylko dla separacji potoków.
Dodawanie im przystanków pomiędzy węzłami zabija ten cel.

reserved
Posty: 14640
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 18 kwie 2013, 16:57

Moim zdaniem sensem linii przyspieszonych jest pomijanie niektórych zespołów przystankowych, niebędących węzłami. Węzłów właśnie pomijać nie powinny.
A moim zdaniem każda sytuacja jest inna bo w takim razie moglibyśmy idąc tokiem Twojego myślenia skasować dla 517 przystanek Berestecka a dodać przystanek Rondo Zesłańców Syberyjskich.

Awatar użytkownika
Emyl
Podrzędne Chamidło
Posty: 6946
Rejestracja: 13 wrz 2009, 16:34
Lokalizacja: E91 ▸ Sbarascherstr.
Kontakt:

Post autor: Emyl » 18 kwie 2013, 17:05

Jak mantrę będę powtarzał, że linie pospieszne i przyspieszone nie są po to, żeby było szybciej, tylko dla separacji potoków.
Dokładnie tak. Chociaż oczywiście jak najbardziej pożądanym efektem ubocznym jest wzrost prędkości komunikacyjnej.

MichalJ
Posty: 15236
Rejestracja: 12 kwie 2010, 19:33

Post autor: MichalJ » 18 kwie 2013, 17:10

No tak, ale separacja potoków dobrze może wyjść w zestawie 101/E-4/E-8, ale nie przy pomijaniu Smyka, który raz jest w samiuteńkim centrum, a dwa jest jedynym miejscem dostępnym do wygodnej przesiadki dla inwalidów od the Styrankiewic do Berezyńskiej...

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36672
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 18 kwie 2013, 17:40

Piottr pisze:Jak mantrę będę powtarzał, że linie pospieszne i przyspieszone nie są po to, żeby było szybciej, tylko dla separacji potoków.
Dodawanie im przystanków pomiędzy węzłami zabija ten cel.
Zgoda, ale po pierwsze separowane potoki muszą być tego warte, po drugie - fakt, iż ludzie chcą nowych przystanków wyraźnie wskazuje, że z tą separacją nie jest tak prosto.
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

Awatar użytkownika
Emyl
Podrzędne Chamidło
Posty: 6946
Rejestracja: 13 wrz 2009, 16:34
Lokalizacja: E91 ▸ Sbarascherstr.
Kontakt:

Post autor: Emyl » 18 kwie 2013, 17:51

Trzeba im przetłumaczyć, że dzięki takiemu czerwońcowi w ich czarnej linii jest więcej miejsca.

ashir
Posty: 27743
Rejestracja: 14 paź 2009, 16:36
Lokalizacja: Targówek

Post autor: ashir » 18 kwie 2013, 21:12

Bastian pisze:Zgoda, ale po pierwsze separowane potoki muszą być tego warte, po drugie - fakt, iż ludzie chcą nowych przystanków wyraźnie wskazuje, że z tą separacją nie jest tak prosto.
Wiesz pozostawienia np. 510 też chcą, co nieoznacza, że to sensowna propozycja. ;-)

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26855
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 18 kwie 2013, 21:22

emyl pisze:Trzeba im przetłumaczyć, że dzięki takiemu czerwońcowi w ich czarnej linii jest więcej miejsca.
Problem w tym, że nie zawsze jest to prawda. Popołudniowe 414 na Ochotę bywa na Woli zwykle pustsze od 186 - gdyby te kursy jechały jako 186, to wówczas w czarnej linii byłoby więcej miejsca właśnie :p
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Awatar użytkownika
Emyl
Podrzędne Chamidło
Posty: 6946
Rejestracja: 13 wrz 2009, 16:34
Lokalizacja: E91 ▸ Sbarascherstr.
Kontakt:

Post autor: Emyl » 18 kwie 2013, 21:33

To jest jednak zły przykład, co sam zauważyłeś pisząc o popołudniowym szczycie - to są dwa różne kierunki.

ODPOWIEDZ