Awarie i utrudnienia w metrze

Walas · Post autor: **Walas** » 31 sie 2011, 10:37

To prawda, że ewakowano pasażerów ze stacji Politechnika czy gdzieś tam

Pan Bułkowski · Post autor: **Pan Bułkowski** » 31 sie 2011, 10:38

Prawda, ktoś zostawił bliżej nie określony ładunek.
Pociągi kursują na dwóch pętlach: od Młocin do Centrum i od Kabat do Wilanowskiej - Pomiędzy Wilanowską a Polem Mokotowskim kursuje skład wahadłowy.

ashir · Post autor: **ashir** » 31 sie 2011, 10:47

Walas pisze:To prawda, że ewakowano pasażerów ze stacji Politechnika czy gdzieś tam

ZTM to potwierdza na swojej stronie. Część kursów 18 jeździ przez Al. Niepodłegłości. A 411, 502, 514 jeździ do Centrum. Dobrze, że mnie coś podkusiło i wróciłem 4 do domu.

Bywalec · Post autor: **Bywalec** » 31 sie 2011, 11:53

KLIK

Podejrzany pakunek znów zatrzymał metro

Prawie dwie godziny trwały utrudnienia w metrze po tym, jak służby dostały informację o podejrzanym pakunku na stacji metra Politechnika. Pirotechnicy sprawdzili perony; nie stwierdzili zagrożenia.

- Na stacji Wilanowska tłum ludzi. Kazali wszystkim wysiąść. Poinformowano, że żaden pociąg nie odjedzie przez najbliższe 20 minut- napisał chwilę przed 10.00 na warszawa@tvn.pl internauta Bartek. - Cały czas są komunikaty, żeby korzystać z naziemnej komunikacji - dodał.

Ewakuacja i utrudnienia w ruchu pociągów

Przyczyną problemów była akcja służb na stacji metra Politechnika. Ktoś zostawił na peronie pakunek.

- Na prośbę policji o godzinie 9.40 całkowicie zamknięta została stacja Politechnika – informowała w rozmowie z tvnwarszawa.pl Anna Bartoń z biura prasowego Metra.
- Pociągi kursują na dwóch pętlach: od Młocin do Centrum i od Kabat do Wilanowskiej - mówiła. - Pomiędzy Wilanowską a Polem Mokotowskim kursuje skład wahadłowy.
Na miejsce przyjechali strażacy i policja.

Zorganizowano autobusową komunikację zastępczą.

Informacja ZTM o komunikacji zastępczej:
W związku z podejrzeniem podłożenia ładunku wybuchowego, stacja metra Politechnika jest zamknięta. Aby zapewnić komunikację zastępczą ZTM przedłużył trasy linii 411, 502 i 514 do przystanku Centrum. Linia 18 w wytypowanych kursach jedzie Wołoską, Rakowiecką, al. Niepodległości i Nowowiejską do pl. Politechniki.

Kolejna taka sytuacja

O 11.30 straż poinformowała, że pirotechnicy nie stwierdzili zagrożenia na metrze Politechnika. Stację otwarto, pociągi zaczęły kursować normalnie.

To już trzecia ewakuacja metra w ciągu miesiąca. W ubiegłym tygodniu podobna miała miejsce na stacji metra Centrum. Pociągi nie kursowały przez 1,5 godziny.

Stacja metra Politechnika była z kolei ewakuowana miesiąc temu.

Byłem akurat pasażerem w metrze. Na stacji Wierzbno jedynie komunikat jak pociągi kursują i nic więcej. Ludzie nie wiedzieli o co chodzi. Długo trzeba było czekać na wahadło. Teraz mam pytanie do bardziej zorientowanych. Czy wahadło nie mogło jeździć trochę szybciej niż jakieś 20-30 km/h, czy ze względów bezpieczeństwa musiało z taką prędkością jechać?

Pan Bułkowski · Post autor: **Pan Bułkowski** » 31 sie 2011, 12:09

Tajemniczym pakunkiem okazało się ciasto.

primoż · Post autor: **primoż** » 31 sie 2011, 12:12

Pan Bułkowski pisze:Tajemniczym pakunkiem okazało się ciasto.

Mniam

Post autor: **Bastian** » 31 sie 2011, 12:18

I trzeba na to było prawie dwóch godzin?

fik · Post autor: **fik** » 31 sie 2011, 12:24

Musi pokaźna porcja była.

ashir · Post autor: **ashir** » 31 sie 2011, 12:28

Bastian pisze:I trzeba na to było prawie dwóch godzin?

Może konsumowali to ciasto, aby sprawdzić czy nie ma tam w środku bomby.

Tranzystor · Post autor: **Tranzystor** » 31 sie 2011, 12:35

Pan Bułkowski pisze:Tajemniczym pakunkiem okazało się ciasto.

No jeżeli zrobili alarm z powodu ciasta, to aż się boję pytać co będzie następne... Może musztarda?

chester · Post autor: **chester** » 31 sie 2011, 12:37

Pan Bułkowski pisze:Tajemniczym pakunkiem okazało się ciasto.

Bomba kaloryczna.

Post autor: **JacekM** » 31 sie 2011, 13:15

A co się stało z ciastem? Zostało zjedzone? Stało się własnością miasta albo Skarbu Państwa?

Krzysiek_S · Post autor: **Krzysiek_S** » 31 sie 2011, 13:17

JacekM pisze:A co się stało z ciastem? Zostało zjedzone? Stało się własnością miasta albo Skarbu Państwa?

Pojechało do Kazunia...

Paweł_K · Post autor: **Paweł_K** » 31 sie 2011, 13:47

Bastian pisze:I trzeba na to było prawie dwóch godzin?

Trochę trwa sprowadzenie oddziału policji z "gumisiem" na wyposażeniu, czyli policjantem ubranym w specjalny strój, mający chronić przed skutkami manipulacji paczką z podejrzaną zawartością. Jak "bomba" jest w bardziej bezpiecznym miejscu (więcej otwartej przestrzeni) to można ją zneutralizować strzałem z działka wodnego. Wszystkie procedury trwają niestety sporo czasu...

piotram · Post autor: **piotram** » 31 sie 2011, 13:49

Krzysiek_S pisze:
JacekM pisze:A co się stało z ciastem? Zostało zjedzone? Stało się własnością miasta albo Skarbu Państwa?
Pojechało do Kazunia...

Ale chyba na skonsumowanie przez oddział, nie wysadzenie?