Strona 7 z 84

: 09 sty 2006, 21:55
autor: Kleszczu
Fikander pisze: W temacie o 184 było podobnie. Radzę wam obu zaprzestać.
Dobrze Panie Ładminie :wink:

: 09 sty 2006, 22:43
autor: dzidek
Fikander pisze:Mam nieco inne zdanie na ten temat po lekturze tego tematu.
mam całkiem inne zdanie w tej sprawie niż Ty. Jednak uważam, że dalsze drążenie tego tematu jest bezsensowne dlatego również jestem za zakończeniem tego... i przy okazji proponuje wrzucić temat o grzaniu i niegrzaniu do obserwacji :) Bedziemy wtedy sobie mogli wypisywac autobusy gdzie kierowcom w kabinie jest ciepło a gdzie zimno ;)

: 11 sty 2006, 20:48
autor: Proboszcz
A dziś w 2660 -> 11/517 w środku ciepło, w kabinie u kierowcy ciepło, biegi leciutko wchodzą, autobus ma całkiem niezłe przyspieszenie...Od razu widać, że to stały wóz prowadzącego go dziś kierowcy...

: 18 sty 2006, 16:24
autor: Rosa
Nadchodzi prawdziwa zima, -15 w dzień, -25 w nocy i zobaczymy jak ten test przejdzie tabor autobusowy i tramwajowy.
Do parówki to raczej strach bedzie wsiadać bo jeszcze czlowiek moze przymarznąc do poręczy.
Jedno co ZTM powinien zrobic to na te najzimniejsze dni wprowadzic dla kierowców automatyczny NAKAZ ,pod groźba utraty premii, używania cieplego guzika (na razie wciąz róznie z tym bywa).

Ciekawe tez czy wszystkie autobusy dadzą rade wyjechac na miasto.

: 18 sty 2006, 16:28
autor: Krzysiek_S
Rosa pisze:-15 w dzień, -25 w nocy
Według niektórych prognoz nawet -20stopni w dzień,a w nocy koło -30 brrrr :twisted: #-o

: 18 sty 2006, 20:40
autor: fraktal
Nakaz używania ciepłego guzika i to na wszystkich przystankach. W ten sposób pasażerom wejdzie w krew naciskanie guzików w celu otwarcia drzwi.

: 18 sty 2006, 20:51
autor: marker
Rosa pisze: Jedno co ZTM powinien zrobic to na te najzimniejsze dni wprowadzic dla kierowców automatyczny NAKAZ ,pod groźba utraty premii, używania cieplego guzika (na razie wciąz róznie z tym bywa).
I myślisz że jak będzie kiepskie ogrzewanie to ten ciepły guzik naprawde coś pomoże :?:

: 18 sty 2006, 20:51
autor: Nazgul
Rosa pisze: Do parówki to raczej strach bedzie wsiadać bo jeszcze czlowiek moze przymarznąc do poręczy.
Ja to już teraz przepuszczam parówki. Wolę poczekać 2-3 minuty na ogrzewany skład z guziczkiem niż marznąć 20 minut w parówce :P

: 18 sty 2006, 20:56
autor: Siecool
Nazgul pisze:Ja to już teraz przepuszczam parówki. Wolę poczekać 2-3 minuty na ogrzewany skład z guziczkiem niż marznąć 20 minut w parówce :P
Swoją drogą motorniczy parówek, gdy stoją na przystanku, czekając na światło powinno zamykać drzwi w drugim wagonie, zostawiać w pierwszym jedne otwarte - to pomogłoby trochę nie tyle ogrzać wagon, co go nie zmrozić.

: 18 sty 2006, 21:04
autor: Nazgul
fraktal pisze:Nakaz używania ciepłego guzika i to na wszystkich przystankach. W ten sposób pasażerom wejdzie w krew naciskanie guzików w celu otwarcia drzwi.
Nakaz jest a spotykam się i to wcale nie tak rzadko z sytuacją, gdzie motorniczy otwiera wszystkie drzwi i to wcale nie w centrum, co i tak nie jest usprawiedliwieniem :evil:

: 18 sty 2006, 21:18
autor: Rosa
marker pisze:
Rosa pisze: Jedno co ZTM powinien zrobic to na te najzimniejsze dni wprowadzic dla kierowców automatyczny NAKAZ ,pod groźba utraty premii, używania cieplego guzika (na razie wciąz róznie z tym bywa).
I myślisz że jak będzie kiepskie ogrzewanie to ten ciepły guzik naprawde coś pomoże :?:
Cieply guzik jest w autobusach gdzie jest dobre ogrzewanie i z PEWNOŚCIĄ coś pomoże.

: 18 sty 2006, 21:35
autor: dzidek
Rosa pisze:
marker pisze: I myślisz że jak będzie kiepskie ogrzewanie to ten ciepły guzik naprawde coś pomoże :?:
Cieply guzik jest w autobusach gdzie jest dobre ogrzewanie i z PEWNOŚCIĄ coś pomoże.
mylisz się i to bardzo . Przykładem są Neoplany . W części z nich ciepły guzik NIE POMAGA

: 18 sty 2006, 21:47
autor: Rosa
Nie pomaga bo?
Zimniej się robi gdy drzwi pozostają zamknięte?
Nawet w parowkach by bylo cieplej przy zamknietych drzwiach bo ludzie by sami ogrzali wagon.

: 18 sty 2006, 21:48
autor: JacekM
Rosa pisze:bo ludzie by sami ogrzali wagon.
miałem wizję pasażerów w strojach jaskiniowców rozpalających ognisko w parówce :twisted:

: 19 sty 2006, 0:39
autor: SHADOW-XIII
parówki to i tak nic w porównaniu z tymi zdezelowanymi ikarusami przegubowymi ...
jeszcze w parówce nie zdarzyło mi się zmarznąć tak jak w ikarusach