Strona 7 z 73

: 13 wrz 2006, 10:42
autor: Kleszczu
Hieronim pisze:
Fikander pisze:A jeżeli ma umiejętności poniżej przeciętnej, to niech najpierw potrenuje gdzieś, gdzie nie będzie stanowił zagrożenia dla siebie i innych.
Brawo!
Tylko to piękne jest w teorii. Z praktyką będzie dużo gorzej.

: 13 wrz 2006, 15:39
autor: JacekM
Dennis pisze:Kiedyś Cię dopadnę ;-) :D :rotfl2:
Mam sie bać?

: 13 wrz 2006, 15:42
autor: Dennis
jacek2357 pisze:
Dennis pisze:Kiedyś Cię dopadnę ;-) :D :rotfl2:
Mam sie bać?
A myślisz, że dziadek Dennis nie będzie w stanie Cię złapać :?:

: 13 wrz 2006, 17:21
autor: Jožin z bažin
R-11 Kleszczowa pisze:Tylko to piękne jest w teorii. Z praktyką będzie dużo gorzej.
Ja trenowałem jazdę na rowerze na podwórku. Potem przenosiłem się na coraz większe ulice, a obecnie potrafię jeździć i po całkiem dużych. Inna sprawa, że bez lusterka czuję się niepewnie na rowerze.

: 13 wrz 2006, 17:33
autor: Kleszczu
Nie o to chodzi. Ty tak zrobiłeś, ja tak zrobiłem, a ktoś inny kupi sobie rower i wjedzie nim od razu na Most i Trasę Łazienkowską :roll:

: 13 wrz 2006, 17:39
autor: Bastian
Ja rower kupiłem wtedy, gdy mi był potrzebny do jeżdżenia. Na rower do nauki jeżdżenia to mnie nie stać.

: 13 wrz 2006, 17:44
autor: Kleszczu
Nie Bastian. Chodzi o to, że kupiłes ale nie wyjechałeś nim chyba od razu na środek Marszałkowskiej- najpierw trochę pojezdziłes, a potem wypłynąłes na szerokie wody. Trening czyni mistrza i nie potrzeba wcale osobnego roweru :roll:

Miałem kiedyś taką akcję na nartostradzie z licencją FISu. Na bardzo stromym odcinku zjechałem sybko izatrzymałem się za nim gdy podjechała do mnie kobieta lat ok. 45 z aparatem na szyi i ochrzaniła mnie, że ona się uczy a ja mógłby nie wyhamować, a jezdza na nartach do wielu lat i robie to dobrze. Powiedziałem jej, że powinna się uczyć na małym stoczku na dole gdzie były "ośle łaczki". Na to ona: "To kiedy mam tu zjezdzac" #-o

Już rozumiesz o co mi chodzi :>

: 13 wrz 2006, 17:52
autor: Bastian
R-11 Kleszczowa pisze:Nie Bastian. Chodzi o to, że kupiłes ale nie wyjechałeś nim chyba od razu na środek Marszałkowskiej- najpierw trochę pojezdziłes, a potem wypłynąłes na szerokie wody. Trening czyni mistrza i nie potrzeba wcale osobnego roweru :roll:
Przecież wyjeżdżanie na środek Marszałkowskiej nie musi wcale zależeć od stażu. Ja tam nie wyjechałem ani od razu, ani do tej pory, ani w ogóle nie zamierzam (niezależnie nawet od tego, że jest tam ścieżka). Tylko że w tym przypadku (gdyby jej tam nie było) byłbym skazany na chodnik, czyż nie?

: 13 wrz 2006, 19:43
autor: Jožin z bažin
Bastian pisze:Ja rower kupiłem wtedy, gdy mi był potrzebny do jeżdżenia. Na rower do nauki jeżdżenia to mnie nie stać.
Ja jazdy na rowerze uczyłem się w wieku około 6 albo 7 lat. A Ty?

: 13 wrz 2006, 20:57
autor: piotram
Hieronim pisze:
piotram pisze:tylko o wariactwo i chamstwo kierowców
Nie mówię, że kierowcy są bez winy. Ale odpowiednim zachowaniem rowerzysty można znacznie sytuację na drodze poprawić.
Ciekawe jak?? Jak pojadę 100% zgodnie z przepisami, to nie będą mnie wyprzedzać na centymetry, zajeżdżać drogi i zastawiać przejazdu na ścieżce? Czy mam zjeźdżać na pobocze za każdym razem gdy widzę samochód?

: 13 wrz 2006, 21:06
autor: Jožin z bažin
piotram pisze:Jak pojadę 100% zgodnie z przepisami
Jak pojedziesz inteligentnie i zgodnie z przepisami, to będziesz jechał bezpiecznie.

: 13 wrz 2006, 21:44
autor: Bastian
Hieronim pisze:
Bastian pisze:Ja rower kupiłem wtedy, gdy mi był potrzebny do jeżdżenia. Na rower do nauki jeżdżenia to mnie nie stać.
Ja jazdy na rowerze uczyłem się w wieku około 6 albo 7 lat. A Ty?
A ja ok. 4 lata temu. I co? :P

: 13 wrz 2006, 21:51
autor: Jožin z bažin
Bastian pisze:A ja ok. 4 lata temu. I co? :P
Spoko. Moja babcia (ponad 70) do dziś nie umie. A pytam, bo zdziwiła mnie Twoja wcześniejsza wypowiedź. Na tym samym rowerze można się uczyć jazdy, a potem szaleć na dużych ulicach. Kwestia stawiania przed sobą coraz trudniejszych zadań. A przy okazji: ile czasu zajęła Ci nauka?

: 13 wrz 2006, 22:20
autor: piotram
Hieronim pisze:
piotram pisze:Jak pojadę 100% zgodnie z przepisami
Jak pojedziesz inteligentnie i zgodnie z przepisami, to będziesz jechał bezpiecznie.
Niestety, jesteś w błędzie, nie wystarczy tak jechać, żeby być bezpiecznym.

: 13 wrz 2006, 22:21
autor: Jožin z bažin
piotram pisze:Niestety, jesteś w błędzie, nie wystarczy tak jechać, żeby być bezpiecznym.
Przykład?