Boli mnie noga :D

Moderatorzy: Wiliam, Szeregowy_Równoległy

Awatar użytkownika
sprinter
(ziuuu.ex.1205)
Posty: 3549
Rejestracja: 10 sie 2012, 20:49
Lokalizacja: Żoliborz

Post autor: sprinter » 19 paź 2012, 22:18

Szeregowy_Równoległy pisze:
ziuuu.ex.1205 pisze:Stłuczka 10/Mecz piłki nożnej z 021/Mecz piłki nożnej w szczycie A. Wygięte blachy. 2 osoby ranne. I całka, i dodatek zostały zholowane do ORT (pielęgniarki). Brygada 10 wyjedzie na trasę dopiero jutro :-"
Chyba dostrzegam również pewne problemy z psychiką.
Po co robić coś na siłę, skoro można się pouczyć angielskiego. :grin:
15, 116, 122, 157, 181, 185, 186, 205, 518, N46 :mewa:
Phototrans | Omni-Bus | WGKM

Awatar użytkownika
Poc Vocem
(volviak)
Posty: 3612
Rejestracja: 01 mar 2008, 13:15
Lokalizacja: al. Rzepy pospolitej

Post autor: Poc Vocem » 19 paź 2012, 23:04

???
In times of eternal darkness / In times of peace and embrace / When the minstrel of atrophy mock us / There's need for love and there's need for death / Too late for understanding / Too late for your tears

Awatar użytkownika
Kelly
Posty: 1514
Rejestracja: 14 lis 2011, 18:29

Post autor: Kelly » 19 paź 2012, 23:06

Szeregowy_Równoległy pisze:
ziuuu.ex.1205 pisze:Stłuczka 10/Mecz piłki nożnej z 021/Mecz piłki nożnej w szczycie A. Wygięte blachy. 2 osoby ranne. I całka, i dodatek zostały zholowane do ORT (pielęgniarki). Brygada 10 wyjedzie na trasę dopiero jutro :-"
Chyba dostrzegam również pewne problemy z psychiką.
Proponuje kasacje w trybie doraźnym :grin:

bepe
Posty: 3516
Rejestracja: 04 wrz 2010, 15:33
Lokalizacja: Gocław

Post autor: bepe » 19 paź 2012, 23:07

^^^ Chwilowo tytuł tego tematu brzmi "Boli mnie głowa"

Awatar użytkownika
Poc Vocem
(volviak)
Posty: 3612
Rejestracja: 01 mar 2008, 13:15
Lokalizacja: al. Rzepy pospolitej

Post autor: Poc Vocem » 19 paź 2012, 23:18

A, to chyba że tak.
In times of eternal darkness / In times of peace and embrace / When the minstrel of atrophy mock us / There's need for love and there's need for death / Too late for understanding / Too late for your tears

reserved
Posty: 14638
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 20 lis 2012, 21:36

A czy miał ktoś z was problem z długotrwałymi i silnymi zawrotami głowy "z niczego"? Takimi nienapadowymi a stałymi.

Awatar użytkownika
Matrix2441
Posty: 1885
Rejestracja: 08 lip 2010, 17:27

Post autor: Matrix2441 » 20 lis 2012, 21:51

Z tym nie, ale znam przypadek, że jeden gość jak wstawał z siedzenia (praktycznie nie pił alkoholu, więc to nie od tego), to wtedy mu się w głowie prze parę sekund kręciło. ;-)

reserved
Posty: 14638
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 20 lis 2012, 22:01

Nie no chodzi mi o takie stałe...

ikarus
Posty: 2400
Rejestracja: 22 mar 2006, 13:21
Lokalizacja: Warszawa--->Gocław
Kontakt:

Post autor: ikarus » 20 lis 2012, 22:08

Znam taką osobę którą stale przez 5 dni bolała głowa i zawroty były, lekarz tomografię i rezonans magnetyczny zlecił i okazało się że guz uciska na nerwy.
Pozdrawiam. Szerokiej drogi.
Ikarus

reserved
Posty: 14638
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 20 lis 2012, 22:11

U mnie te badania były dobre. Rezonans i USG w porządku, badanie błędnika też. Wyszło, że mam tężyczkę, ale podobno to nie wpływa na zawroty głowy.

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 20 lis 2012, 23:11

Liczysz, że tutaj udzielimy Ci lepszej porady niż lekarze?
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

MichalJ
Posty: 15236
Rejestracja: 12 kwie 2010, 19:33

Post autor: MichalJ » 20 lis 2012, 23:14

Ja przede wszystkim nie rozumiem, jak można mieć "stałe zawroty głowy" - chyba że ktoś cały czas leży w łóżku. Zawroty głowy raczej wykluczają normalne funkcjonowanie w momencie ich wystąpienia.

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36658
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 20 lis 2012, 23:32

A mnie łokieć boli i spuchł jak bania... :(
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

ikarus
Posty: 2400
Rejestracja: 22 mar 2006, 13:21
Lokalizacja: Warszawa--->Gocław
Kontakt:

Post autor: ikarus » 20 lis 2012, 23:54

Zapewne nie uderzyłeś się w łokieć, nie jest to też ukąszenie owada, możliwe , że stan zapalny w obrębie łokcia,czy w rodzinie zdarzały się podobne przypadki z łokciem?, prześwietlić i zobaczyć czy coś niepokojącego się dzieje, dorażnie można posmarować maścią rozgrzewająca Elyth S Hot. Jedno jest pocieszające gdy człowieka boli i dokucza to człowiek wie że żyje.
Pozdrawiam. Szerokiej drogi.
Ikarus

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36658
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 20 lis 2012, 23:58

ikarus pisze:Zapewne nie uderzyłeś się w łokieć, nie jest to też ukąszenie owada, możliwe , że stan zapalny w obrębie łokcia,czy w rodzinie zdarzały się podobne przypadki z łokciem?
W rodzinie nie, za to przez ostatnie dwa tygodnie miałem spuchnięty drugi łokieć - tyle że wcale nie bolał :>

Jutro idę z tym do lekarza.
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

ODPOWIEDZ