WAWKOM

Na kolei jest źle i pasażerowie zaczynają się burzyć.
http://www.petycjeonline.com/protest_pr ... ej_od-wawa

Cóż. 10 lat temu pasażerowie E20 nie mieli takich instrumentów, nic nie można było zrobić, cicho i cierpliwie znosili prawie 8 lat niemal ciągłej modernizacji 90 kilometrów szlaku...
Łódź przynajmniej może próbować, ale co zyskają i czy cokolwiek?

Zyskają tyle, że dział PR będzie musiał sklecić tyle zgrabną co okrągłą odpowiedź sprowadzającą się do tego, że jak jest remont, to muszą być utrudnienia

Dział PR której spółki?

Nie jestem pewien, czy jeszcze przed tą petycją, ale gdzieś linkowano już pismo KM do PLK w podobnej sprawie... Dobrze, że ludzie zaczynają się burzyć, choć czy zwojują coś to już inna sprawa. Przecież o to chodziło już od lat '90 - "zróbmy z PKP szereg małych spółeczek, to będzie więcej stołków w zarządach, a i tak nikt nie będzie wiedział kto jest odpowiedzialny, jeśli będzie burdel"

PLK ma wszystko gdzieś bo to nie oni mają kontakt z pasażerami. Ważne aby co jakiś czas na konto wpływał haracz od przewoźników za korzystanie z torów. Pasażerowie pociągów pospiesznych skorzystają. Pozostali będą mogli nacieszyć się o kilka minut krótszym przejazdem i możliwością poczekania na pociąg zamiast na asfalcie na kostce Bauma

A czy 15 lat temu przy okazji "reformy" PKP mądrzy ludzie nie ostrzegali przed jej skutkami, które od 15 lat odczuwamy? I gdzie tu w tym wszystkim są jakieś organa państwowe które w teorii powinny dbać o interes klientów?

Ale jeden równy takt byłby do Łodzi byłby chyba korzystniejszy dla wszystkich, dla spółek kolejowych także? Rozumiem że IR o 15:29 chce podkradać pasażerów z TLK o 15:35, ale no...jakby jechał o 15:05 to IMHO byłoby lepiej.

Tym bardziej, że cena biletu jest właściwie identyczna.

Analizowałem to i dałoby radę zrobić równy takt od 14:35 do 19:35 co 30 minut z Zachodniego. Obecnie rozkład Zachodni - Łódź wygląda tak:
14:35, 15:29, 15:35, 15:55, 16:45, 17:21, 17:35, 17:45, 18:00, 18:42, 19:33, 20:56, 21:50, 23:30. Wiem, że te o 15:29 i 19:33 to inni przewoźnicy niż reszta. Ale to świadczy o ogólnym wizerunku kolei (jak zresztą nazwa tematu wskazuje), a nie o konkretnych przewoźnikach. Intercity ma sporo promocji ma tej trasie. Naprawdę gdyby końcówki były przejrzyste i te same (tutaj akurat proponuję 35, ale nie spieram się, może to być coś innego) sporo by się IMHO polepszyło.

bartoni722 pisze:Analizowałem to i dałoby radę zrobić równy takt od 14:35 do 19:35 co 30 minut z Zachodniego.

Słucham zatem propozycji. Nie zapomnij uwzględnić pociągów kursujących z/na CMK oraz pociągów KM do Żyrardowa i Skierniewic.

Mi za to nie płacą, ale spróbować mogę:
15:29 cofnąć o 24 minuty, tak, żeby ruszał o 15:05.
Aby nie było dziur w powiązaniu z KM, proponuję KMkę do Skierniewic przesunąć na 15:20 (o 13 minut opóźnić)
15:35 zostaje po staremu.
15:55 przesunąc na 16:05.
KM do Skierniewic z 15:53 cofnąć o 3 minuty, do 15:50.
16:45 przesunąć na 16:35.
I tu jest jakiś w ogóle problem, bo mobilempk pokazuje, że jadą dwie KMki o 16:42 i 16:46. Jedna do Grodziska, druga do Skierniewic. No to, uwaga, zaskoczenie, tą do Skierniewic opóźnić o 4 minuty, na 16:50. Grodzisk może jechać po staremu, nawet ładnie by to wychodziło w tamtą stronę (16:35, 16:42, 16:50).
I tak dalej i tak dalej kombinować. Przecież na pewno się da. Twoim zdaniem takt 54-6-20-50 jest ok?

bartoni722 pisze:Przecież na pewno się da.

Och, NA PEWNO. Widziałeś kiedyś wykres ruchu?

Nie, nie widziałem, nie siedzę w tym. Ale jeśli [przykład]o 15:05 jedzie po tej linii jakiś dalekobieżny do Jeleniej Góry, a o 15:29 do Łodzi, to chyba mogą się zamienić miejscami?[/przykład]

Parę lat temu był wprowadzony takt na średnicy, także dalekobieżnej. Właściwie to czemu z tego zrezygnowano?