WAWKOM

Okazuje się, że coś musiało być - Cleaner pomógł od razu

Na ten moment możesz uważać problem za rozwiązany, ale za kilka dni/tygodni to może wrócić. Miałem coś podobnego, z tym, że nie schodziło poniżej 80%. Proponuję przejrzeć dziennik systemu Windows czy sterownik Intel Management Engine Interface nie powoduje konfliktów i błędów w rejestrze. Jeśli tak to należy natychmiast sterownik odinstalować, pobrać nową wersję ze strony Intela i zainstalować ponownie. Ale mogę się mylić. Każdy problem trzeba rozpatrywać indywidualnie. Jeśli masz AMD, to ciebie to nie dotyczy na pewno.

zxcvbnm pisze:Jeśli masz AMD, to ciebie to nie dotyczy na pewno.

Mam Semprona

Nie no, śmiga przecudnie

Google Earth nagle do wersji Pro się zaktualizował i przestał działać... prawie... Ładuje się wszystko niemiłosiernie długo. Do tego dławi net kompletnie. Czyszczenie pamięci nie pomaga. A nie widać żeby coś pobierał, dioda dysku nie mryga... Proc też raczej nie obciążony. Po wymuszeniu instalacji starego Earth bez pro wszystko śmiga. Ktoś ma pomysł co jest nie tak? Albo zetknął się z tym samym? Komp w miarę solidny. W każdym razie nie zabytek.

Ktoś poleca jakieś kompy? Interesowało by mnie jakieś all-in-one, czy w najgorszym razie puszka, bo za lapami nie przepadam, a i nosić ze sobą komputera nie potrzebuję.
Warto iść w Delle?

Moja klientka niedawno zaopatrzyła siebie i swoją rodzinę w laptopy Xiaomi - miałem z nimi trochę do czynienia i muszę powiedzieć, że są zajebiście dobrze złożone w stosunku do np. amerykańckich z tych samych półek cenowych i bardzo przyjemnie się z nich korzysta. Sam od lat pracuję głównie na asusach i jestem bardzo zadowolony, hardware wytrzymuje dużo więcej, niż można oczekiwać po specyfikacji i po paru latach nie widać specjalnej różnicy w sprawności pracy w stosunku do stanu początkowego, natomiast ceny niektórych modeli bywają śmiesznie niskie.

Jeśli chodzi o stacjonarki to polecam rozejrzeć się po serii Dell Optiplex. Sam mam 760 (najmniejszy, USFF) i działa bardzo przyzwoicie nawet jako domowy serwer (Win Server 2008R2, ale wcześniej na Win7 też dawał radę). Jeśli chodzi o coś do codziennej pracy to używany Optiplex 960 (Intel Q9550, 4GB RAMu i dysk 250GB) kosztuje 500-600 zł. Dodatkowo biurowe serie (niezależnie od marki) są dobrze złożone, wytrzymują bardzo długie użytkowanie. HP też można zerknąć, bo tanio można znaleźć coś ciekawego. Z laptopów jeśli by wchodziły w grę to też polecam Asusy. Posiadam od ponad roku i śmiga jak nowy. Ewentualnie, co jednak wymaga czasu i cierpliwości, można złożyć składaka z używanych części. Wszystko zależy od tego jaki masz budżet i do czego chcesz używać komputera, bo te powyżej na co dzień się nadają, ale nie do grania.

Mój komputer (stacjonarny) znienacka zmienił rozdzielczość obrazu na 1024x768. Stało się to znienacka, w trakcie działania - coś tam mielił, mielił, zaczął mulić, po czym ekran na kilka sekund zgasł i pojawił się ponownie w zmienionej rozdzielczości. I już tak zostało przy kolejnych uruchomieniach, także następnego dnia. W dodatku gdy wchodzę w ustawienia, jedyną inną proponowaną mi opcją jest 800x600

Co się mogło stać?

Zainstaluj jeszcze raz sterownik do grafiki.

OK, jak?

A jaką masz kartę (możesz sprawdzić np w menadżerze urządzeń)?

ATI Radeon 3000 Graphics. I system twierdzi, że sterownik jest aktualny i najlepszy

Odinstaluj sterownik i zainstaluj jeszcze raz. Tylko przed instalacją wyczyść CCleaner lub podobnym programem.

Szukałem.. Grzebałem.. I nie znalazłem. A jak się znajdzie, to wodzu da punkty w gratisie. Słuchawki... Takie fajoskie. Bluetooth. Douszne. Ktoś? Coś? W miarę rozsądnej cenie? Z w miarę sensownym akumulatorkiem, który nie zaskoczy mnie po dwóch godzinach?

sajbeer pisze: ↑

24 lis 2017, 22:05

Odinstaluj sterownik i zainstaluj jeszcze raz. Tylko przed instalacją wyczyść CCleaner lub podobnym programem.

Problemem może być jakiś skrót klawiaturowy. Ja tak mam jak gram w symulator MaSzyna. Zapominam zwrócić uwagę po wciśnięciu czego robi się 800x600, ale zmieniam w ustawieniach i jest OK.