Nowe znaki drogowe

Moderatorzy: Wiliam, Szeregowy_Równoległy

Awatar użytkownika
Paweł_K
Taki ligowy Bełchatów
Posty: 5297
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:12
Lokalizacja: W-wa Gocławek (HQ)
Kontakt:

Post autor: Paweł_K » 22 sie 2006, 9:48

Taki znak stoi przy Lidlu na Bródnie. Ale oficjalny to on chyba nie jest :?: :-k
Załączniki
Zdjęcie007.jpg
And if the band you're in starts playing different tunes
I'll see you on the dark side of the moon

Richard Wright 1943-2008 - Shine on, you crazy diamond...

Szamot
Posty: 2315
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:09

Post autor: Szamot » 22 sie 2006, 9:50

ROTFL

Awatar użytkownika
slupek
Posty: 512
Rejestracja: 15 gru 2005, 6:10
Lokalizacja: Stegny

Post autor: slupek » 22 sie 2006, 9:59

W sumie to ich teren, więc mogą stawiać sobie znaki, jakie chcą.
A swoją drogą po wprowadzeniu nowych przepisów często zdarzają się samochody nauki jazdy ćwiczące parkowanie prostopadłe na supermarketowych parkingach.

TLG
Posty: 5895
Rejestracja: 15 gru 2005, 19:20

Post autor: TLG » 22 sie 2006, 11:11

Problem w tym, że nie ma chyba instruktora, który się zastosuje. Bo takich znaków zdaje się w przepisach po prostu nie ma. A znając instruktorów można przypuszczać, że to oleją.
15/12/2005-12/7/2019

Awatar użytkownika
slupek
Posty: 512
Rejestracja: 15 gru 2005, 6:10
Lokalizacja: Stegny

Post autor: slupek » 22 sie 2006, 11:34

TLG pisze:Bo takich znaków zdaje się w przepisach po prostu nie ma.
Na pewno nie ma, ale parking przy supermarkecie nie jest drogą publiczną.

TLG
Posty: 5895
Rejestracja: 15 gru 2005, 19:20

Post autor: TLG » 22 sie 2006, 11:35

slupek pisze:Na pewno nie ma, ale parking przy supermarkecie nie jest drogą publiczną.
Pewnie i tak będą wjeżdżać tylko po to, żeby wkurzyć ochrone.
15/12/2005-12/7/2019

Awatar użytkownika
slupek
Posty: 512
Rejestracja: 15 gru 2005, 6:10
Lokalizacja: Stegny

Post autor: slupek » 22 sie 2006, 11:41

TLG pisze:Pewnie i tak będą wjeżdżać tylko po to, żeby wkurzyć ochrone.
Jak stuknie mu kursant w jakieś auto przy parkowaniu, to się skończą żarty z wkurzaniem ochrony. :twisted:

Jožin z bažin
Posty: 1443
Rejestracja: 31 mar 2008, 17:51
Lokalizacja: z bažin
Kontakt:

Post autor: Jožin z bažin » 22 sie 2006, 15:19

TLG pisze:Problem w tym, że nie ma chyba instruktora, który się zastosuje.
Podejrzewam, że ten znak spowoduje rozreklamowanie tego parkingu jako placu manewrowego.

[ Dodano: 2006-08-22, 15:20 ]
slupek pisze:Jak stuknie mu kursant w jakieś auto przy parkowaniu, to się skończą żarty z wkurzaniem ochrony. :twisted:
Czemu?
xxx

Awatar użytkownika
slupek
Posty: 512
Rejestracja: 15 gru 2005, 6:10
Lokalizacja: Stegny

Post autor: slupek » 22 sie 2006, 15:56

Hieronim pisze:
slupek pisze:Jak stuknie mu kursant w jakieś auto przy parkowaniu, to się skończą żarty z wkurzaniem ochrony. :twisted:
Czemu?
Bo instruktor odpowiada za kursanta. A jeśli pozwala na wjazd mimo zakazu, to jego wina jest ewidentna.

Szamot
Posty: 2315
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:09

Post autor: Szamot » 22 sie 2006, 16:06

Zakazu??
A gdzie jest zapisany zakaz manewrowania na parkingach?
Czy gdzieś w kodeksie drogowym sa ograniczenia w tym względzie dla pojazdów nauki jazdy?
Może jakiś paragraf?

Bo ten "znak" jest nic nie znaczącym folklorem. Rownie dobrze i z takim samym skutkiem prawnym mogli przybic do słupka patelnię.

Awatar użytkownika
slupek
Posty: 512
Rejestracja: 15 gru 2005, 6:10
Lokalizacja: Stegny

Post autor: slupek » 22 sie 2006, 16:44

Szamot pisze:Czy gdzieś w kodeksie drogowym sa ograniczenia w tym względzie dla pojazdów nauki jazdy?
Nie ma.
Ale ja to rozumuję trochę inaczej: na parkingu przy markecie nie musza obowiązywać zasady ruchu drogowego, a zatem właściciel terenu może stawiać tam znaki, które nie są ujęte w przepisach ruchu drogowego.

Jožin z bažin
Posty: 1443
Rejestracja: 31 mar 2008, 17:51
Lokalizacja: z bažin
Kontakt:

Post autor: Jožin z bažin » 22 sie 2006, 16:49

slupek pisze:na parkingu przy markecie nie musza obowiązywać zasady ruchu drogowego
Nie powiedziałbym:
Ustawa Prawo o ruchu drogowym pisze:2. Przepisy ustawy stosuje się również do ruchu odbywającego się poza drogami publicznymi, jeżeli jest to konieczne dla uniknięcia zagrożenia bezpieczeństwa uczestników tego ruchu.
Ale prawdą jest, że na swoim terenie właściciel ma prawo postrawić wszystko. Nawet swoje zdjęcie.
xxx

Awatar użytkownika
Mahony2109
Posty: 327
Rejestracja: 16 gru 2005, 20:42
Lokalizacja: Piaseczno City

Post autor: Mahony2109 » 22 sie 2006, 18:08

Paweł_K pisze:Taki znak stoi przy Lidlu na Bródnie. Ale oficjalny to on chyba nie jest :?: :-k
Parking przed sklepem to teren prywatny, więc znak jest "oficjalny". Tak samo jak np: znak zakazu wprowadzania psów do restauracji. W obu wypadkach właściciel terenu prywatnego ma prawo delikwenta wyrzucić, a jeśli ten nie opuści terenu to wezwać policję, która taką osobę wyeskortuje.

Inna rzecz, że znak jest dobry. Pomysł z uczeniem się na parkingach hipermarketowych jest dobry ale taki sobie. Ludzie robiący zakupy mają prawo nie ryzykować uszkodzenia z powodu tego, że L-ki masowo jeżdżą na takie parkingi. Ja bym na miejscu wszystkich marketów od razu na widok L-ki wysyłał ochronę, która delikwenta wyprosi. Patent z ćwiczeniem, nie mówiąc już o egzaminach na prywatnym terenie, na którym ludzie zostawiają swoje prywatne własności jest chory. Co będzie dalej? Może młodzi policjanci zaczną ćwiczyć wejścia do budynków przez okna na prywatnych obiektach albo treserzy psów będą próbować psa nauczyć komendę "zostań" w parku pełnym innych psów... cóż, nie zostanie, najwyżej kogoś (lub czyjegoś psa) pogryzie... Kolejny debilny polski przepis.

Pzdr.

jacek
Zbanowany
Posty: 4807
Rejestracja: 14 lip 2006, 10:18
Lokalizacja: Ten co dostał zakaz pisania, bo pogocika upodlił

Post autor: jacek » 22 sie 2006, 20:15

Ja się wcale nie dziwie że taki znak ustawili.
Na bródnie jest obłęd z tymi naukami jazdy,jeżdzą ich dziesiątki.Podejrzewam że na bemowie jest podobna sytuacja?

Jožin z bažin
Posty: 1443
Rejestracja: 31 mar 2008, 17:51
Lokalizacja: z bažin
Kontakt:

Post autor: Jožin z bažin » 22 sie 2006, 21:20

Mahony2109 pisze:Kolejny debilny polski przepis.
Z jednej strony tak. Ale z drugiej taki człowiek dostaje prawo jazdy i może już jako pełnoprawny kierowca jeździć po tym parkingu. Bez żadnej kontroli pod postacią instruktora. A czym się różnią jego umiejętności w czasie ostatniej godziny nauki od umiejętności w pierwszym dniu samodzielnej jazdy?
xxx

ODPOWIEDZ