Estetyka autobusĂłw miejskich
Ostatnio po mieście jeździ coraz więcej wozów MZA które są dotknięte tym samym problemem.
Obarczone są tym szczególnie SU18 z Woronicza oraz Ostrobramskiej, ale także problem w pewnym stopniu dotyczy MANów ze Stalowej i Neoplanów z Kleszczowej.
Otóż coraz wiele wozów jeździ po mieście z wymalowaną jak jakiś mur sekcją B przez grafficiarzy
Malują swoje dzieła nie tylko jak kiedyś nad ostatnimi drzwiami, ale także już widziałem kilka SU18 (zarówno z R7 i R10) które mają takie malunki naprzeciwko 3 drzwi na tej ściance pod oknem. W MANach jak na razie głównie malują tylko te przestrzenie pod sufitem w okolicach ostatnich drzwi.
A od jakiegoś czasu obserwuję że na szybach zamiast farby, pojawia się jakaś gęsta substancja o nieco mętnym kolorze, którą to „twórcy” wykonują swoje dzieła.
I tego też MZA nie usuwa, bo często widzę autobusy które potrafią po 3-4 dni jeździć z takim „dziełem” po ulicach.
Ale najgorsze w tym jest to że MZA wcale tego nie usuwa – a wręcz pojawia się tego coraz więcej.
Dla porównania tego problemu nie widać w wozach ajentów, a wątpię aby ich wozów nie dotyczył ten sam problem.
Obarczone są tym szczególnie SU18 z Woronicza oraz Ostrobramskiej, ale także problem w pewnym stopniu dotyczy MANów ze Stalowej i Neoplanów z Kleszczowej.
Otóż coraz wiele wozów jeździ po mieście z wymalowaną jak jakiś mur sekcją B przez grafficiarzy
Malują swoje dzieła nie tylko jak kiedyś nad ostatnimi drzwiami, ale także już widziałem kilka SU18 (zarówno z R7 i R10) które mają takie malunki naprzeciwko 3 drzwi na tej ściance pod oknem. W MANach jak na razie głównie malują tylko te przestrzenie pod sufitem w okolicach ostatnich drzwi.
A od jakiegoś czasu obserwuję że na szybach zamiast farby, pojawia się jakaś gęsta substancja o nieco mętnym kolorze, którą to „twórcy” wykonują swoje dzieła.
I tego też MZA nie usuwa, bo często widzę autobusy które potrafią po 3-4 dni jeździć z takim „dziełem” po ulicach.
Ale najgorsze w tym jest to że MZA wcale tego nie usuwa – a wręcz pojawia się tego coraz więcej.
Dla porównania tego problemu nie widać w wozach ajentów, a wątpię aby ich wozów nie dotyczył ten sam problem.
Odwagą nie jest bycie takim jak inni - odwagą jest bycie sobą
Po pierwsze primo: MZA nie stać na ciągłe wymienianie szyb
Po drugie primo: Byłoby to i tak działanie bez sensu gdyż po wymianie szyb i tak ta nowa zostałaby zdewastowana
Po trzecie primo ultimo: Wozy do wymiany szyby musiałyby być odstawione na jakiś czas więc na pewno przez jeden dzień by nie wyjechały. A wtedy MZA nie wyrabia się z planem bo każdy wóz sprawny jest na wagę złota. Bo niby wymiana szyby to jest hop siup ale do tego trzebaby odstawić mechaników od napraw do wymiany szyb więc zamiast dodatkowego, sprawnego wozu byłby wóz z pięknymi, nowymi szybami. A jakby taki wóz z pięknymi, nowymi szybami się zepsuł to z rezerwy kolejny by nie wyjechał, gdyż zamiast rezerwowego naprawiać byłyby wymieniane szyby. I tak kółko się zamyka
Po drugie primo: Byłoby to i tak działanie bez sensu gdyż po wymianie szyb i tak ta nowa zostałaby zdewastowana
Po trzecie primo ultimo: Wozy do wymiany szyby musiałyby być odstawione na jakiś czas więc na pewno przez jeden dzień by nie wyjechały. A wtedy MZA nie wyrabia się z planem bo każdy wóz sprawny jest na wagę złota. Bo niby wymiana szyby to jest hop siup ale do tego trzebaby odstawić mechaników od napraw do wymiany szyb więc zamiast dodatkowego, sprawnego wozu byłby wóz z pięknymi, nowymi szybami. A jakby taki wóz z pięknymi, nowymi szybami się zepsuł to z rezerwy kolejny by nie wyjechał, gdyż zamiast rezerwowego naprawiać byłyby wymieniane szyby. I tak kółko się zamyka
- MeWa
- Cukiereczek
- Posty: 25176
- Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
- Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy
szyby nie są tanie (biorąc pod uwagę skalę zjawiska) i rzadko jaką spółkę stać na to, by regularnie je wymieniać... bo w przypadku szyb w rachubę wchodzi jedynie wymiana.MZ pisze:A ile razy chciałoby Ci się malować coś, gdyby zawsze następnego dnia już tego nie było?Proboszcz pisze:Chyba żartujesz
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]