Strona 1 z 16

: 29 lis 2006, 9:34
autor: MZ
:arrow: A miało być tak pięknie:
GW pisze:W tym roku nie uda się odkorkować al. Krakowskiej na rogatkach miasta

śmik, ostatnia aktualizacja 2006-11-27 22:33

Kolejna niespełniona obietnica drogowców. W tym roku nie zmniejszą się korki w al. Krakowskiej na granicy Warszawy i Raszyna. Odwołano przebudowę tamtejszego skrzyżowania.

Korek na wylotówce na Kraków i Katowice to prawdziwa zmora kierowców. Na jezdni w stronę Janek tworzy się przede wszystkim przed skrzyżowaniem z ul. Na Skraju, bo skręcający w kierunku Palucha z ogródkami działkowymi i schroniskiem dla psów blokują jeden z pasów ruchu. Przed końcem roku miało to się zmienić. Zarząd Dróg Miejskich obiecał dobudować czwarty pas tylko do skrętu w lewo. Teraz okazało się jednak, że w tym roku przebudowy nie będzie. Prace zostały odwołane. Jak tłumaczą w Zarządzie Dróg Miejskich, istniała groźba, że nie uda ich się skończyć przed zimą. - Wybraliśmy już wprawdzie wykonawcę robót - firmę Planeta, ale długo nie mogła ona się jednak dogadać z inżynierem ruchu w sprawie zwężenia al. Krakowskiej. Baliśmy, że skrzyżowanie zostanie rozgrzebane na zimę - mówi Adam Stawicki, rzecznik Zarządu Dróg Miejskich.

W biurze miejskiego inżyniera ruchu powiedziano nam jedynie, że "projekt przebudowy miał dużo braków". Teraz Zarząd Dróg Miejskich zapowiada, że roboty zaczną się na wiosnę przyszłego roku. Potrwają przynajmniej kilka tygodni.

: 29 lis 2006, 9:50
autor: Kleszczu
Ten remont w sumie tylko trochę poprawiłby sytuację- choć zawsze trochę. Tak czy inaczej jedyną i słuszną koncepcją rozwiązania korków w Al. Krakowskiej jest szybka budowa Trasy Salomea -Wolica :bow:

: 29 lis 2006, 9:53
autor: Dennis
Bez przesady. Są też inne "jedynie słuszne koncepcje" ;) Choćby budowa dużego P&R w Jankach i przedłużenie linii tramwajowej z Okęcia :-k

: 29 lis 2006, 9:58
autor: Kleszczu
Dennis pisze:Bez przesady. Są też inne "jedynie słuszne koncepcje" ;) Choćby budowa dużego P&R w Jankach i przedłużenie linii tramwajowej z Okęcia :-k
Ale to nie rozwiąze problemu ruchu tranzytowego czy też nie zmniejszy ruchu w relacji Warszawa :arrow: działka itp. wyjazdów.

: 29 lis 2006, 10:32
autor: Piotrek
R-11 Kleszczowa pisze:Ale to nie rozwiąze problemu ruchu tranzytowego czy też nie zmniejszy ruchu w relacji Warszawa :arrow: działka itp. wyjazdów.
Dokladnie. Wiadukty by się przydały... [-o<

: 29 lis 2006, 10:37
autor: MZ
Piotrek pisze:Dokladnie. Wiadukty by się przydały.
:arrow: I to jest chyba jedyne dobre rozwiązanie - ograniczyć liczbę skrzyżowań z sygnalizacją świetlną i zrobić wiadukty dla ruchu tranzytowego. Problem jednak w tym, że w Raszynie będzie to trudne do zrealizowania ze względu na liczbę tych skrzyżowań.

: 29 lis 2006, 10:41
autor: Dennis
MZ pisze:
Piotrek pisze:Dokladnie. Wiadukty by się przydały.
:arrow: I to jest chyba jedyne dobre rozwiązanie - ograniczyć liczbę skrzyżowań z sygnalizacją świetlną i zrobić wiadukty dla ruchu tranzytowego. Problem jednak w tym, że w Raszynie będzie to trudne do zrealizowania ze względu na liczbę tych skrzyżowań.
Ludzie, jak można takie bzury wypisywać :?: :!: Naprawdę chcecie ułatwiać wjazd ruchowi tranzytowemu do miasta, czy ja może już oczopląsu zaczynam dostawać :?: ](*,) Ułatwiać to trzeba jedynie mieszkańcom okolic Janek/Raszyna dostanie się do Warszawy, do pracy/szkoły. Ewentualnie warszawiakom ułatwić dojazd do centrów handlowych. Przy pomocy zbiorkomu. Wpuszczenie dodatkowego ruchu tranzytowego do miasta to byłaby prawdziwa zbrodnia =;

: 29 lis 2006, 10:43
autor: person
Na dodatek budowa wiaduktów w centrum miejscowości...super, super. To bardzo umiliłoby mieszkańcom Raszyna wygląd otoczenia. Ale przecież Warszawa jest ważniejsza...

: 29 lis 2006, 10:45
autor: MZ
Dennis pisze:Naprawdę chcecie ułatwiać wjazd ruchowi tranzytowemu do miasta, czy ja może już oczopląsu zaczynam dostawać? Ułatwiać to trzeba jedynie mieszkańcom okolic Janek/Raszyna dostanie się do Warszawy, do pracy/szkoły. Ewentualnie warszawiakom ułatwić dojazd do centrów handlowych. Przy pomocy zbiorkomu. Wpuszczenie dodatkowego ruchu tranzytowego do miasta to byłaby prawdziwa zbrodnia.
:arrow: Może nieprecyzyjnie się wyraziłem, pisząc "ruch tranzytowy". Miałem oczywiście na myśli te pojazdy, które "tranzytowo" przejeżdżają przez Janki i Raszyn do Warszawy (w sensie, że nie muszą nigdzie skręcać w Raszynie, tylko jadą prosto do stolicy). Nie miałem na myśli TIR-ów itp.

: 29 lis 2006, 10:46
autor: Piotrek
Dennis pisze:Wpuszczenie dodatkowego ruchu tranzytowego do miasta to byłaby prawdziwa zbrodnia =;
A kto o tym mówi? Wiadukty to oznacza wpuszczenie ruchu tranzytowego???? Jakoś w Tokio nad całym centrum idą autostrady na palach na wysokości 5 piętra, a prawie każde skrzyżowanie to wiadukt, i komuś to przeszkadza? W ogólnie nie rozumiem. Wiadukty czy tunele to przecież udrożnienie skrzyżowań :!:

: 29 lis 2006, 11:02
autor: Kleszczu
Wszystko pięknie- może być i tramwaj ale ruchu stricte tranzytowego z Warszawy w relacji północ-południe się nie usunie- trzeba go jednak przenieść na nowe drogi- w tym przypadku na Trasę Salomea -Wolica w ciągu trasy S8. Natomiast budowa wiaduktów mija się z celem- szczególnie w Raszynie.

: 29 lis 2006, 11:04
autor: Piotrek
R-11 Kleszczowa pisze:Natomiast budowa wiaduktów mija się z celem- szczególnie w Raszynie
Czemu? Czemu budowa wiaduktów mija się z celem? No chyba, że trasa S8 powstanie na tylko szybko...

: 29 lis 2006, 11:08
autor: Dennis
geograf pisze:Ale przecież Warszawa jest ważniejsza...
I znów te łódzkie kompleksy (nawet Wasz prezydent nie mógł się powstrzymać, podczas wieczoru wyborczego w TVN, od ich wyartykułowania) ;)

[ Dodano: 2006-11-29, 11:10 ]
MZ pisze:
Dennis pisze:Naprawdę chcecie ułatwiać wjazd ruchowi tranzytowemu do miasta, czy ja może już oczopląsu zaczynam dostawać? Ułatwiać to trzeba jedynie mieszkańcom okolic Janek/Raszyna dostanie się do Warszawy, do pracy/szkoły. Ewentualnie warszawiakom ułatwić dojazd do centrów handlowych. Przy pomocy zbiorkomu. Wpuszczenie dodatkowego ruchu tranzytowego do miasta to byłaby prawdziwa zbrodnia.
:arrow: Może nieprecyzyjnie się wyraziłem, pisząc "ruch tranzytowy". Miałem oczywiście na myśli te pojazdy, które "tranzytowo" przejeżdżają przez Janki i Raszyn do Warszawy (w sensie, że nie muszą nigdzie skręcać w Raszynie, tylko jadą prosto do stolicy). Nie miałem na myśli TIR-ów itp.
Przepraszam, niepotrzebnie się uniosłem. Jeśli chodzi o "ruch tranzytowy do Warszawy", to zgodzę się z geografem, że te miejscowości przez które przebiegają arterie trzeba starać się odciążyć, a nie dokładać im coraz to nowe potoki pojazdów. A to można osiągnąć albo budując prawdziwą obwodnicę, albo/i budując nową infrastrukturę komunikacji zbiorowej.

: 29 lis 2006, 11:13
autor: person
Dennis pisze:I znów te łódzkie kompleksy (nawet Wasz prezydent nie mógł się powstrzymać, podczas wieczoru wyborczego w TVN, od ich wyartykułowania)
Ważniejsza względem Raszyna i innych podmniejskich miejscowości (w znaczeniu: nie musi się z nimi liczyć). I znów ta warszawska wyniosłość...

: 29 lis 2006, 11:16
autor: Dennis
Piotrek pisze:
Dennis pisze:Wpuszczenie dodatkowego ruchu tranzytowego do miasta to byłaby prawdziwa zbrodnia =;
A kto o tym mówi? Wiadukty to oznacza wpuszczenie ruchu tranzytowego???? Jakoś w Tokio nad całym centrum idą autostrady na palach na wysokości 5 piętra, a prawie każde skrzyżowanie to wiadukt, i komuś to przeszkadza? W ogólnie nie rozumiem. Wiadukty czy tunele to przecież udrożnienie skrzyżowań :!:
Z całym szacunkiem, ale wygląda na to, iż wogóle niewiele rozumiesz w kwestii polityki transportowej miasta. Dla przykładu: czy Ty będziesz bardzo zadowolony, gdy Ci przez środek domu wybudują S-7 (a takie są najnowsze pomysły, będące efektem walki Chomiczówki, wspartej "aurtorytetem" posłów PiS)? Nie sądzę. Zawsze się znajdzie ktoś, komu arterię, czy wiadukt będą chcieli wybudować koło domu i kto nie będzie się z tym zgadzał. To jest zrozumiałe. Ale nawet pomińmy interesy partykularne. Weźmy dobro miasta: naprawdę uważasz, że zastawione (na modłę amerykańską, czy azjatycką) całe centrum miasta estakadami, wiaduktami i innymi "cudami techniki" jest efektowne? Mniejsza już nawet o to. Uważasz, że dobrze się mieszka ludziom w mieście, w którym panuje smog i ekstremalny hałas, a korki i tak są (dlaczego, pisałem już sto razy i nie chce mi się powtarzać)? Ułatwianie ruchu samochodowego, miast usprawniania komunikacji zbiorowej jest zawsze ślepą uliczką [-X

[ Dodano: 2006-11-29, 11:17 ]
geograf pisze:
Dennis pisze:I znów te łódzkie kompleksy (nawet Wasz prezydent nie mógł się powstrzymać, podczas wieczoru wyborczego w TVN, od ich wyartykułowania)
Ważniejsza względem Raszyna i innych podmniejskich miejscowości (w znaczeniu: nie musi się z nimi liczyć). I znów ta warszawska wyniosłość...
Ale to Ty powiedziałeś przecież, a chyba za warszawiaka się nie uważasz :-k