solaris8315 pisze:No to będą wiedzieć gdzie kamery, to będzie tak samo jak z policjantami (jeżeli będą np. tylko 2-3...)
Nadal nie rozumiesz. Jak kamery będą co 200 metrów to sobie mogą
Nazgul pisze:Pytanie, czy nadąży się z wystawianiem mandatów
Nie bój nic, policja pracuje 24 h/dobę, a na takich stanowiskach nie potrzeba sadzać jakichś wybitnych jednostek
Lukas pisze:Można również wzorem angielskim wyposażać zderzaki czoła autobusów w kamerki. Jak na buspasie pojawi się samochód to kierowca nagrywałby delikwenta. Później jak autobus zjedzie do zajezdni materiał wysyłany byłby policji a ta nakładałaby mandaty.
Ciekawy patent ale w polskich warunkach...
Lukas pisze:Aby zmotywować przewoźników/ZTM do współpracy, dostawaliby oni jakiś % z mandatów, choć szczerze mówiąc nie wiem czy prawo na to pozwala.
Niestety nie
](./images/smilies/eusa_wall.gif "](*,)"){kind=small}
Swego czasu na grupie ZTM.news postulowałem wprowadzenie monitoringu tychże pasów. Co o tym myślicie? Przecież mandat za korzystanie z nich przez pojazdy nieuprawnione wynosi OIDP 100 zł. Pomnóżmy to przez liczbę niesfornych z jedego dnia i... sądzę, że taka inwestycja zwróciła by się bardzo szybko. IMO trzy instytucje: ZTM, ZDM i WRD KSP powinny dogadać się w rzeczonym temacie i jak najszybciej wprowadzić to w życie. Dam głowę, że wielu policjantów dokonujących wydruków zdjęć poszczególnych delikwentów miało by ręce pełne roboty przy wysyłaniu ślicznych mandacików. I może wtedy, parafrazując Kononowicza, na buspasach nie było by niczego... poza autobusami 
Jestem ZA: lepszy nadzór i obserwacja warszawskich dróg (nie tylko buspasów, ale np. też skrzyżowań, szczególnie tych z tramwajami, notorycznie zastawianych przez baranów, co to wjedzie, ale zjechać już nie może 
) + odpowiednia egzekwowalność wystawionych mandatów i od razu po mieście jeździłoby się przyjemniej (przynajmniej większości użytkowników, czyli tych ściśniętych zbiorkomie) 
Tylko czy kamery będą do końca skuteczne? Fotoradary działają na nieco innych zasadach, bo wyłapują za prędkość. A te na jakiej podstawie będą segregować pojazdy? Jak odróżnią na przykład ciężarówkę od autobusu? Nie wiem, może są jakieś metody, ale ja na razie o takich nie słyszałem.