WAWKOM

ratraciak pisze:Według mnie powinno się w Polsce tworzyć wspólne bilety. Np. każde województwo ma swój bilet, z którym można podróżować po całym województwie koleją, autobusami, tramwajami i metrem.

W Polsce są już gdzieniegdzie podobne bilety, nawet o zgrozo można na jednym z nich podróżować w trzech różnych państwach.

Mibars pisze:Po drugie - kierowca = konduktor.
-Dłuższe przestoje na przystankach, (a'la PKSy?), możliwość pobicia, jakoś trzeba wyprosić klienta bez biletu bardzo chcącego jechać... Nie!

Kierowcy nie zawsze sprawdzają bilety. Podejście do tego mają typowo polskie.

Mibars pisze:...trakcja...

sieć trakcyjna

Mibars pisze:Po pierwsze jakoś nie wyobrażam sobie prywatnych tramwajów. Jak autobusy mogą mieć zajezdnie na byle placu z jakąś halą, gdzie urządzi się warsztat, w dodatku może być to z powodzeniem nawet nie na obrzeżach, a całkowicie za miastem, tak tramwaje, to znacznie bardziej rozbudowana infrastruktura - tory, trakcja, rozliczanie zużycia prądu i tak dalej i tak dalej...

ZTCW ta prywatna linia jest całkowicie samodzielna, nawet ma inny rozstaw szyn, jakby przedwojenne WKD poelektryfikowali to też byśmy coś takiego mieli

JacekM pisze:sieć trakcyjna

ganz egal

Tm pisze:ganz egal

g...o prawda

viewtopic.php?p=228967#228967

I skończmy ten temat...

TGM pisze:Na stronie piszą, że strefa C to około 15 km w okół Berlina... To nawet jak doliczyć A i B to nie wiem skąd te 100 km się wzięło... Jakaś dobra mapa by się przydała.

Wy rozważacie tylko taryfę BVG (czyli przewoźnika berlińskiego). Przy 100 km jest mowa o zintegrowanej taryfie w prawie całym landzie (Verkehrsverbund Berlin-Brandenburg).
Jak dobrze poszukać to się znajdzie. Jak ktoś zna niemiecki i ma czas to polecam stronę VBB online. Są schematy i całe taryfy.

Plesim pisze:Wy rozważacie tylko taryfę BVG (czyli przewoźnika berlińskiego). Przy 100 km jest mowa o zintegrowanej taryfie w prawie całym landzie (Verkehrsverbund Berlin-Brandenburg).

Zalinkowałem taryfę VBB

Wolfchen o 19:22 pisze:http://www.vbbonline.de/i...4&id_language=1

Mibars pisze:Jak mnie bawi jak dziennikarze używają okreslenia "lata świetlne"... W tym kontekście znowu 90% ludzi będzie przekonanych, że chodzi o czas.

artykuł pisze:Choć z Berlina do Warszawy jest tylko 600 km, to jakość komunikacji w obu miastach wydają się dzielić lata świetlne

Nie wiem, gdzie tu wzmianka o czasie jest - akurat w tym kontekście lata świetlne zostały użyte jak najbardziej poprawnie, przecież wcześniej jest wspomniane o kilometrach - gdyby było zdanie "Choć Warszawę i Berlin dzieli tylko 6 godzin podróży..." to faktycznie, mogłoby to sugerować jednostkę czasu

Od dziś rano do jutrzejszego popołudnia (15:00) w Berlinie strajk całego zbiorkomu, jak powiedzieli w Teleekspresie.

Bastian pisze:w Berlinie strajk całego zbiorkomu,

No proszę, nawet w idealnej komunikacji może coś dobrze nie działać?

W BVG ZZ się zdenerwowały

chyba nie bylo mowy o nowej dostawie IHMO najcudowniejszych aktualnie wozow na rynku dla BVG Berlin. A chodzi oczywiscie o MANy Lion's city DD. Kolejna partia 200 sztuk, wysosazona w mocniejszy o 10KM mocniejszy silnik od poprzedniej serii, ktora osiagala moc 310KM, silnik spelniajacy norme EVV, dostawy chyba 2008-2010. cena za sztuke przy kursie 4zl=1euro ok 1,6 mln zl.

Czy kiedykolwiek w warszawie doczekam sie takiego sprzetu ?

https://interestingengineering.com/germ ... -pollution
Berlin przymierza się do bezpłatnej komunikacji miejskiej. (Artykuł po angielsku)

Nie Berlin, tylko Niemcy.

W ramach wzbogacania oferty pod kątem zwiększania dystansu społecznego, spowodowanego Covidem, na linie miejskie BVG wyjechały turystyki