ZmarĹ nasz forumowicz
Moderator: Szeregowy_Równoległy
Czy chodzi o ten wypadek?
http://polskalokalna.pl/news/tragiczny- ... ce,1156282
http://polskalokalna.pl/news/tragiczny- ... ce,1156282
....................................................... To dlatego nie mogę się do niego dodzwonić...bruno pisze:W zeszłą sobotę użytkownik Kozioł zginął w wyniku wypadku samochodowego. Niestety więcej szczegółów nie znam i uprzedzam, że nie są to żadne żarty. Miał 16 lat
"Pociąg zawsze dojedzie"
Paweł Ney
Jakoś tak wyszło, że czestotliwość kursowania mojej linii na tym forum zmniejszyła sie
To tylko efekt uboczny.
Zły chłopiec i troll pozdrawia
Paweł Ney
Jakoś tak wyszło, że czestotliwość kursowania mojej linii na tym forum zmniejszyła sie
To tylko efekt uboczny. Zły chłopiec i troll pozdrawia
W takich sytuacjach nie sposób przywołać pewnej piosenki.
Nikt z nas nie wiem, co go może spotkać nawet za chwilę. Być może to mój ostatni post na forum, zaraz wyjdę z domu, i już do niego nie będę miał okazji wrócić. Nikt tego nie wie. Ale takie są twarde realia życia.
Nikt z nas nie wiem, co go może spotkać nawet za chwilę. Być może to mój ostatni post na forum, zaraz wyjdę z domu, i już do niego nie będę miał okazji wrócić. Nikt tego nie wie. Ale takie są twarde realia życia.
Odwagą nie jest bycie takim jak inni - odwagą jest bycie sobą
Szok. I więcej nie mogę powiedzieć, bo to był mój, chyba mogę powiedzieć, kumpel, a napewno dobry kolega 
A napewno był dobrym kumpelm bruna. Czas przeszły... Niemożliwe... Realia życia... Czas teraźniejszy... Tak jak zginął B.G. Nie był może idealnym politykiem, nieco przekraczał pewne granice, ale był znany. I to też mały szok. Ale tu? Jeszcze 2 tyg. temu widziałem kozła! Maciek po prostu był człowiekiem, z którym się nie zanudzi chyba nikt. Gościu odważny i pewny siebie. A tak nagle... Jeju... Właśnie godzinę temu usłyszałem o katastrofie w Czechach. Poszedłem na rynek w Muszynie , by wejść do netu i nagle okazuje się że dobry kolega zginął TYDZIEŃ temu. [***********************] I to naprawdę szok. Współczucie. Jejku, pewne to jest...? Chyba pewne...
[ Dodano: Pią 08 Sie, 2008 12:58 ]
A napewno był dobrym kumpelm bruna. Czas przeszły... Niemożliwe... Realia życia... Czas teraźniejszy... Tak jak zginął B.G. Nie był może idealnym politykiem, nieco przekraczał pewne granice, ale był znany. I to też mały szok. Ale tu? Jeszcze 2 tyg. temu widziałem kozła! Maciek po prostu był człowiekiem, z którym się nie zanudzi chyba nikt. Gościu odważny i pewny siebie. A tak nagle... Jeju... Właśnie godzinę temu usłyszałem o katastrofie w Czechach. Poszedłem na rynek w Muszynie , by wejść do netu i nagle okazuje się że dobry kolega zginął TYDZIEŃ temu. [***********************] I to naprawdę szok. Współczucie. Jejku, pewne to jest...? Chyba pewne... [ Dodano: Pią 08 Sie, 2008 12:58 ]
Domnie też. I też nie byłem bardzo zwiążany niby, ale to kolega, z którym często na foty się wybierałem i ogólnie można było zawsze pogadać...Maybach pisze:Nie może jakoś to do mnie dojść..
"Pociąg zawsze dojedzie"
Paweł Ney
Jakoś tak wyszło, że czestotliwość kursowania mojej linii na tym forum zmniejszyła sie To tylko efekt uboczny.
Zły chłopiec i troll pozdrawia
Paweł Ney
Jakoś tak wyszło, że czestotliwość kursowania mojej linii na tym forum zmniejszyła sie
To tylko efekt uboczny. Zły chłopiec i troll pozdrawia
-
Krzysiek_S
- Posty: 5092
- Rejestracja: 15 gru 2005, 21:08
- Lokalizacja: Wawer-Zerzeń-Zastów
![:]](./images/smilies/krzywy.gif "krzywy"){kind=small}