Echa objazdĂłw linii na Andersa...

Moderator: Wiliam

SławekM
(solaris8315)
Posty: 17699
Rejestracja: 15 gru 2005, 20:57
Kontakt:

Post autor: SławekM » 17 lis 2008, 16:39

Super Express pisze: Super Express, Pola, 17-11-2008

Warszawiacy żądają powrotu tramwaju linii 6 na tory


Mieszkańcy Warszawy przeklinają decyzję Zarządu Transportu Miejskiego o likwidacji tramwaju linii 6. Teraz z zajezdni Gocławek, a nawet z Dworca Wileńskiego na Młociny muszą dojeżdżać aż dwoma innymi liniami! A to olbrzymi kłopot, zwłaszcza dla matek z dziećmi i osób starszych.

Mieszkańcy Pragi-Południe, Pragi-Północ, Bielan i Żoliborza, którzy jeszcze nie tak dawno podróżowali bez przesiadek, mają dość idiotycznego pomysłu ZTM o likwidacji linii tramwajowej nr 6. Przez to teraz muszą się przesiadać. Czas przejazdu wydłużył się nawet o kilkadziesiąt minut. Nic dziwnego, że byli pasażerowie "szóstki" nie są zadowoleni i proponują inne rozwiązanie. Linia musi wrócić na inną trasę. Jechać mostem Gdańskim, dalej ulicą Słomińskiego i Popiełuszki.

- Nie ma możliwości powrotu tramwaju linii 6 na trasę. Z naszych obserwacji wynika, że linie 28 i 36 doskonale spełniają funkcję wycofanego tramwaju. Czas przejazdu nie uległ zmianie - broni pomysłu ZTM-u Igor Krajnow (30 l.), rzecznik prasowy.

Ewa Falke (62 L), emerytka, dorabia do głodowej emerytury, opiekując się małym chłopcem. Szkrab mieszka w Łomiankach, więc każdego dnia pani Ewa, mieszkająca na Pradze-Południe, poświęcała ponad godzinę na dojazd do malucha. Jeździła właśnie "szóstką". Z przystanku przy Międzyborskiej aż do Marymontu, potem przesiadała się do prywatnego autobusu do Łomianek. Od czasu wycofania tramwaju linii 6 przejazd stał się dla niej koszmarem. Zwłaszcza gdy opiekuje się chłopczykiem we własnym domu i musi z nim dojechać na Grochów.

"Szóstka" zniknęła, bo jeździła po rozsypującym się wiadukcie na ulicy Andersa, a ten został zamknięty - Teraz dla mnie zaczaj się prawdziwy horror - dodaje rozgoryczona. - Próbowałam korzystać z metra, ale tam dzieją się dantejskie sceny. Tłum na stacjach, czasem nie można się zmieścić do wagonu -dodaje.

Ale urzędnicy takie argumenty mają w nosie. Nie obchodzi ich czas, nerwy i zdrowie pasażerów komunikacji. I tylko dlatego nie chcą powrotu "szóstki" na stołeczne tory. A remont wiaduktu na Andersa ma trwać dwa lata.
http://www.przegubowiec.com/prasa/?wpis=1142
Polska The Times pisze: Bielany skazane na metro

Polska, Piotr Figiel, 17-11-2008

Chomiczówka bez autobusów do Śródmieścia. Radni Żoliborza apelują: Oddajcie nam linię 520

Radni Żoliborza żądają natychmiastowego powrotu linii 520 na Żoliborz i Bielany. Jest to już czwarty autobus, który Zarząd Transportu Miejskiego wycofał w ostatnich miesiącach z tego rejonu miasta. Tymczasem było to jedyne bezpośrednie połączenie Chomiczówki i okolic ul. Krasińskiego z centrum. Mieszkańcom zostało teraz zatłoczone metro, do którego muszą iść ponad kilometr.

Jeszcze w czerwcu ubiegłego roku mieszkańcy Bielan i Żoliborza mieli do dyspozycji siedem linii autobusowych: 116, 122,157,195,515,524 i 520, którymi dojechać mogli w niemal każdy rejon centrum miasta. ZTM wycofał jednak większość połączeń. Teraz jeździ tylko 116 na Krakowskie Przedmieście i 157 na Żelazną. Od poprzedniej soboty, gdy zamknięto sypiący się wiadukt przy Dworcu Gdańskim, ubyły trzy linie tramwajowe (6,15 i 36) kursujące wzdłuż ul. Mickiewicza. Wraz z nimi z bielańskich i żoliborskich ulic zniknęła linia 520, która kursuje teraz z Marysina jedynie na Muranów. Mieszkańcy obu dzielnic, wspierani przez radnych, podnieśli alarm.

- Zostaliśmy skrzywdzeni jak żadna inna dzielnica, bo każe się nam podchodzić ponad kilometr do najbliższej stacji metra - mówi Janina Selwant, radna Żoliborza.

Wtórują jej mieszkańcy bielańskiej Chomiczówki.

- Całe osiedle straciło autobus do centrum - żali się Paweł Gołąb z Chomiczówki. O powrót 520walcząwimieniumieszkańców radni Żoliborza. Na czwartkowym posiedzeniu komisji infrastruktury radni dzielnicy przyjęli apel do ZTM. Domagają się natychmiastowego powrotu linii na trasę do Chomiczówki.
- Jesteśmy zszokowani postępowaniem ZTM. Przecież przez cały czas konsekwentnie i jednoznacznie sprzeciwialiśmy się wycofaniu linii 520 z Żoliborza - twierdzi radny Jarosław Słoń, przewodniczący komisji infrastruktury.

ZTM tłumaczy, że nie miał wyjścia. - Popieram apel radnych, jednak zostaliśmy zaskoczeni zamknięciem wiaduktu - wyjaśnia Leszek Ruta, dyrektor ZTM. Dodaje, że nie można było skierować autobusu na trasę objazdową ul. Zakroczymską, którą urzędnicy puścili inne linie omijające zamkniętą przeprawę. Twierdzi, że z powodu prac drogowych na Zakroczymskiej tworzą się korki. Dlatego podjęto decyzję, ze lepiej skrócić trasę 520, a na jej część skierować autobusy linii 114. Dojeżdżają one jednak tylko do stacji metra pi. Wilsona, a nie do centrum.

Zdaniem Janiny Selwant autobusy linii 520 powinny nie tylko wrócić na swoją trasę, ale też do czasu wznowienia ruchu tramwajów na Mickiewicza zatrzymywać się na każdym napotkanym przystanku.

Radni obawiają się, że remont wiaduktu to tylko pretekst, by na stałe wycofać autobus 520 z Żoliborza i Bielan. Argumentują, że kilka lat temu wiadukt nad torami linii kolejowej zamknięto na czas wykonania ekspertyzy i nikt wtedy nie likwidował linii 520.

-Analizujemy tę decyzję, kłopot w tym, że na trasie objazdowej (ul. Zakroczymska) autobusy utykają w korku, więc nie było sensu puszczać tamtędy także 520 - wyjaśnia Leszek Ruta. Zapewnia jednocześnie, że gdy tylko sytuacja się poprawi, ZTM rozważy skierowanie linii 520 na dawną trasę. Dyrektor Ruta obawia się jednak, że prace na ulicy Zakroczymskiej zakończą się dopiero pod koniec roku.

- Budowa kolektora ściekowego na Zakroczymskiej skończy się do 28 listopada - zapewnia tymczasem Tomasz Kunert, rzecznik miejskiego koordynatora remontów. Wtedy nie będzie żadnych przeszkód, aby ZTM przywrócił podstawową trasę linii 520.

Pospieszna linia łącząca Wawrzyszew i okolice ulicy Krasińskiego ze ścisłym centrum powstała ponad 40 lat temu i była oznaczona literą "J". Numer 520 otrzymała w pierwszej połowie lat 90. ZTM przymierzał się do likwidacji autobusu kilkakrotnie. Pierwszy raz w 2005 r. Wtedy urzędnicy uzasadniali to przedłużeniem metra do pi. Wilsona.
http://www.przegubowiec.com/prasa/?wpis=1143

Awatar użytkownika
rufio198
Posty: 3596
Rejestracja: 19 sie 2006, 13:47
Lokalizacja: Z Doliny Muminków
Kontakt:

Post autor: rufio198 » 17 lis 2008, 17:06

Taka reakcja była do przewidzenia. Ale przecież ZTM wie lepiej
I stało się - Muminek ma Muminkę i pannę Migotkę :D
http://www.fotokolej.waw.pl/
Mój post to moja prywatna opinia i nie jest pisany po to żeby go cytować w mediach

Awatar użytkownika
MisiekK
Posty: 7690
Rejestracja: 15 gru 2005, 18:17
Lokalizacja: Nowe Dwory Tarchomińskie

Post autor: MisiekK » 17 lis 2008, 17:14

rufio198 pisze:Taka reakcja była do przewidzenia. Ale przecież ZTM wie lepiej
Wywalenie 520 z Żoliborza to właściwa decyzja. Teraz szybko powinna zostac skierowana do Centralnego.
Natomiast wycia za 520 nie mają najmniejszego uzasadnienia, bo 520 obsługiwało tam aż jednym przystankiem ta część miasta.
Właściwym problemem jest w tej chwili komunikacja na ciągu Mickiewicza, gdzie od Dworca Gdańskiego do placu Wilsona komunikacja zrobiła się szczątkowa.
Jožin z bažin kouše, saje, rdousí.... -
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26855
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 17 lis 2008, 17:40

Cholerna demagogia w tej "prasie". Ale Superak wysoko ceniony w ZTM, w końcu "na jego życzenie" uruchomiono trójwagonowce... ](*,)

Natomiast bełkotu i pomieszania faktów zapisanych w "Polsce" nie chce mi się nawet komentować.

michael112
Posty: 2848
Rejestracja: 20 gru 2005, 16:02
Lokalizacja: Korzysta z zespołów 3005, 3006, 3007

Post autor: michael112 » 17 lis 2008, 18:12

No cóż, jedni tracą, inni zyskują. Normalnym jest, że zamknięcie tak ważnego przejazdu powoduje spore utrudnienia. Na pewno protestują osoby korzystające z połączenia Bielany - Grochów, ale są też tacy, którym zmiana wyszła na lepsze. Do tych można zaliczyć z pewnością przynajmniej część osób protestujących niegdyś po likwidacji linii 15, a mianowicie ci, którzy stracili przez to dojazd na Marszałkowską, co zapewnia dziś linia 36. Nie ukrywam, że i ja zyskałem na tych zmianach - dzięki niej będę miał bezpośredni dojazd do Lasku Bielańskiego, gdzie często wypoczywam latem. Tyle że, jak to powtarza ZTM, zazwyczaj odzywają się osoby krytykujące zmiany, a niewielu z tych którzy zyskali kwapi się do napisania głosu pozytywnego. A ta pani, co dojeżdża z Grochowa do Łomianek, nie powinna jechać o wiele dłużej, jeśli pojedzie 28 i przy Arkadii przesiądzie się do 17, 27 lub 36, którymi dojedzie do pętli Ł-ki.
Zapewnia jednocześnie, że gdy tylko sytuacja się poprawi, ZTM rozważy skierowanie linii 520 na dawną trasę. Dyrektor Ruta obawia się jednak, że prace na ulicy Zakroczymskiej zakończą się dopiero pod koniec roku.

- Budowa kolektora ściekowego na Zakroczymskiej skończy się do 28 listopada - zapewnia tymczasem Tomasz Kunert, rzecznik miejskiego koordynatora remontów. Wtedy nie będzie żadnych przeszkód, aby ZTM przywrócił podstawową trasę linii 520.
A to mnie martwi. Niedawno cieszyłem się, że pojawił się pretekst do stałego wycofania linii 195 i 520 z północnej części miasta, a tymczasem już ZTM zaczyna się uginać pod żądaniami pasażerów i obawiam się, że może 520 przywrócić, jak zrobił już z 502 i 521.

Awatar użytkownika
person
(geograf)
Posty: 8455
Rejestracja: 15 gru 2005, 2:45
Lokalizacja: z szafy

Post autor: person » 17 lis 2008, 18:28

michael112 pisze:A to mnie martwi. Niedawno cieszyłem się, że pojawił się pretekst do stałego wycofania linii 195 i 520 z północnej części miasta, a tymczasem już ZTM zaczyna się uginać pod żądaniami pasażerów i obawiam się, że może 520 przywrócić, jak zrobił już z 502 i 521.
Oj tam. Równie dobrze może być to chęć przeczekania pierwszej fali protestów - wiadomo, że na początku jest ich najwięcej, a później ludzie się przyzwyczajają i uczą się nowych realiów. Oby było tak tym razem...

rudy
Posty: 1803
Rejestracja: 21 maja 2007, 12:26
Lokalizacja: Skorosze

Post autor: rudy » 17 lis 2008, 19:21

Super Express pisze: Super Express, Pola, 17-11-2008

Warszawiacy żądają powrotu tramwaju linii 6 na tory


Mieszkańcy Warszawy przeklinają decyzję Zarządu Transportu Miejskiego o likwidacji tramwaju linii 6. Teraz z zajezdni Gocławek...
A czegóż można się spodziewać jak pisamcy nie odróżniają pętli od zajezdni... =;
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26855
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 17 lis 2008, 19:25

To ja proponuję skrócić 36 do Potockiej (lada dzień będą tam trzy tory) i przywrócić 6 co 60 minut w szczycie i 120 poza. 8-(
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

SławekM
(solaris8315)
Posty: 17699
Rejestracja: 15 gru 2005, 20:57
Kontakt:

Post autor: SławekM » 17 lis 2008, 20:07

To ja proponuję skrócić 36 do Potockiej (lada dzień będą tam trzy tory)
Już są :>

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26855
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 17 lis 2008, 20:16

SławekM pisze:
To ja proponuję skrócić 36 do Potockiej (lada dzień będą tam trzy tory)
Już są :>
Fizycznie jest połączenie toków szynowych, ale nie wiem, czy są odebrane i dopuszczone.

Awatar użytkownika
MisiekK
Posty: 7690
Rejestracja: 15 gru 2005, 18:17
Lokalizacja: Nowe Dwory Tarchomińskie

Post autor: MisiekK » 17 lis 2008, 20:45

geograf pisze:Oj tam. Równie dobrze może być to chęć przeczekania pierwszej fali protestów - wiadomo, że na początku jest ich najwięcej, a później ludzie się przyzwyczajają i uczą się nowych realiów. Oby było tak tym razem...
Dokładnie. Poza tym jak zostanie zamknięty wiadukt dla samochodów (a nastąpi to pewnie szybciej niż za 3 miesiące, bo degradacja katastrofalnie postępuje) to uliczki kórymi prowadzi objazd dla autobusów staną na amen.
Jožin z bažin kouše, saje, rdousí.... -
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.

Dęboszczak
Posty: 1934
Rejestracja: 25 gru 2005, 23:29
Lokalizacja: Dolny Mokotów

Post autor: Dęboszczak » 17 lis 2008, 20:50

MisiekK pisze:
rufio198 pisze:Taka reakcja była do przewidzenia. Ale przecież ZTM wie lepiej
Wywalenie 520 z Żoliborza to właściwa decyzja. Teraz szybko powinna zostac skierowana do Centralnego.
Natomiast wycia za 520 nie mają najmniejszego uzasadnienia, bo 520 obsługiwało tam aż jednym przystankiem ta część miasta.
Właściwym problemem jest w tej chwili komunikacja na ciągu Mickiewicza, gdzie od Dworca Gdańskiego do placu Wilsona komunikacja zrobiła się szczątkowa.
Zwłaszcza, że artykuł jest po prostu kłamliwy:
Bezpośrednie połączenie Chomiczówki ze Sródmieściem to 116 rejonu ul. Krasińskiego tramwaj 35.

Awatar użytkownika
Kleszczu
Stoi... Sofista?
Posty: 13046
Rejestracja: 14 gru 2005, 19:48
Lokalizacja: Nowe Włochy
Kontakt:

Post autor: Kleszczu » 17 lis 2008, 20:51

Nie dobrze się człowiekowi robi po przeczytaniu takich bzdur :|
Zdaniem Janiny Selwant autobusy linii 520 powinny nie tylko wrócić na swoją trasę, ale też do czasu wznowienia ruchu tramwajów na Mickiewicza zatrzymywać się na każdym napotkanym przystanku.
Obrazek
To już w ogóle szczyt bezsensowności. Paradoksalnie bardzo dobrze, że wiadukt na Andersa trzeba było zamknąć i można się było wyzbyć tego wrzodu #-o
"Ale potrafił podać dokładnie godziny wyjazdu i przyjazdu pociągu Paryż-Berlin, kombinacje połączeń między Lyonem i Warszawą.(...) Nawet naczelnik stacji by się w tym zgubił..."
Albert Camus-"Dżuma"

"Kiedyś chciałem umrzeć młodo jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej..." - Ryszard Riedel

Tm
Posty: 7559
Rejestracja: 13 gru 2005, 21:27
Lokalizacja: Boskie Buenos

Post autor: Tm » 17 lis 2008, 20:53

MisiekK pisze:Dokładnie. Poza tym jak zostanie zamknięty wiadukt dla samochodów (a nastąpi to pewnie szybciej niż za 3 miesiące, bo degradacja katastrofalnie postępuje) to uliczki kórymi prowadzi objazd dla autobusów staną na amen.
Warto by wtedy pomysleć o skróconych kursach 116 tak na północnym, jak i na południowym odcinku, w celu zachowania punktualności.
აბგდევზთიკლმნოპჟრსტუფქღყშჩცძწჭხჯჰ
абвгґдеєжзиіїйклмнопрстуфхцчшщюяь
ابتثجحخدذرزسشصضطظعغفقكلمنهويةى

Awatar użytkownika
Kleszczu
Stoi... Sofista?
Posty: 13046
Rejestracja: 14 gru 2005, 19:48
Lokalizacja: Nowe Włochy
Kontakt:

Post autor: Kleszczu » 17 lis 2008, 20:55

Wtedy warto pomyśleć o jakimś uprzywilejowaniu dla komunikacji zbiorowej na objeździe...
"Ale potrafił podać dokładnie godziny wyjazdu i przyjazdu pociągu Paryż-Berlin, kombinacje połączeń między Lyonem i Warszawą.(...) Nawet naczelnik stacji by się w tym zgubił..."
Albert Camus-"Dżuma"

"Kiedyś chciałem umrzeć młodo jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej..." - Ryszard Riedel

ODPOWIEDZ