Tym razem o wychowaniu

Moderator: Szeregowy_Równoległy

dzidek
Posty: 7758
Rejestracja: 15 gru 2005, 20:48

Post autor: dzidek » 04 lut 2006, 15:04

Podobno kuratoria oświaty opanowuje już PiS. Chcą mieć pełną kontrolę nad szkołami i uczniami :x

Awatar użytkownika
Kleszczu
Stoi... Sofista?
Posty: 13046
Rejestracja: 14 gru 2005, 19:48
Lokalizacja: Nowe Włochy
Kontakt:

Post autor: Kleszczu » 04 lut 2006, 15:15

dzidek pisze:Podobno kuratoria oświaty opanowuje już PiS. Chcą mieć pełną kontrolę nad szkołami i uczniami :x
Nie zdziwię się jak wprowadzą 3 godzinę religi do szkoły :x Dobrze, że mnie to juz nie załapie.
"Ale potrafił podać dokładnie godziny wyjazdu i przyjazdu pociągu Paryż-Berlin, kombinacje połączeń między Lyonem i Warszawą.(...) Nawet naczelnik stacji by się w tym zgubił..."
Albert Camus-"Dżuma"

"Kiedyś chciałem umrzeć młodo jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej..." - Ryszard Riedel

Awatar użytkownika
MZ
Słońce Radomia
Posty: 8620
Rejestracja: 15 gru 2005, 14:25
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Post autor: MZ » 08 lut 2006, 9:42

:arrow: Kolejny przykład "rozsądnych" planów. Mogą sobie ograniczać ile chcą, a młodzież i tak znajdzie takie rzeczy w Internecie. No chyba, że Internet też ocenzurują :-?.
Onet.pl pisze:Koniec golizny w gazetach dla nastolatków?

"Gazeta Wyborcza": Koniec golizny, przemocy i wulgaryzmów w gazetach, które mogłyby wpaść w ręce dzieci i młodzieży - zapowiada PiS. Wpisał do paktu stabilizacyjnego projekt ustawy o ochronie małoletnich przed szkodliwymi treściami.

Pakt stabilizacyjny precyzuje, że ustawa wprowadzi bezwzględny zakaz zamieszczania w prasie dla dzieci i młodzieży "przemocy, scen wulgarnych i obscenicznych". Nie ma już jednak słowa o tym, kto i jak określi, co jest wulgarne i obsceniczne, a co nie.

Zakaz obejmie nie tylko tytuły bezpośrednio kierowane do dzieci i nastolatków. Także wszystkie gazety, które drukują pojedyncze artykuły dla młodego odbiorcy. Karą za łamanie tego zakazu mają być grzywny. W pakcie stabilizacyjnym zapisano, że pisma nieadresowane do młodego odbiorcy, ale zawierające wulgaryzmy czy sceny przemocy, muszą być specjalnie oznaczone. Co więcej - mogą być wycofane ze sprzedaży samoobsługowej.

Projektem ustawy mają się zająć dwie sejmowe komisje - kultury i środków przekazu oraz rodziny. Kiedy dokładnie - jeszcze nie wiadomo.

Dennis
Posty: 2346
Rejestracja: 09 sty 2006, 15:25
Lokalizacja: Bemowo niegdyś

Post autor: Dennis » 08 lut 2006, 10:18

Absurd goni absurd #-o Mogą sobie stanąć na głowie, a młodzieży pod klosz nie schowają i od prawdziwego życia, zawierającego niestety także takie elementy, nie odizolują. Efekt będzie wręcz przeciwny. Bo, o ile niektórym młodym ludziom, jak sądzę, mogłoby wystarczać "Bravo" i istniejący tam poziom "obsceniczności" uznaliby za satysfakcjonujący, to w obliczu jego braku zajrzą do internetu (którego łapy PiSuara nie sięgają i nie sięgną). A tam to już jest zupełnie wolna amerykanka i naprawdę może się taki młody człowiek zdemoralizować :twisted: Dzięki "światłym" z PiSuara między innymi :!:

Awatar użytkownika
hafilip84
Jego Gryząca Albumowość
Posty: 7641
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:03
Lokalizacja: Legionowo

Post autor: hafilip84 » 08 lut 2006, 16:16

a nawet jesli sie dzieciaki uda odizolowac od wiesci czy dowolnego innego zrodla, to czy ktokolwiek sobie wyobraza na jak gleboka wode zostana rzucone w doroslosci?

na wszelkich wyborach w moim zyciu omijalem PiS, LPR i Samoobrone szerokim lukiem... jak teraz zwyciezyli ci durnie, to sobie myslalem, zemoze nie bedzie najgorzej... zmienilem to zdanie na: "bedzie tylko gorzej.... jakkolwiek ciezko uwiezyc, ze gorzj byc moze"
Kazik w piosence Jeszcze Polska pisze:To początek końca, heheheheheh
I coście skurwysyny uczynili z ta krainą?

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 08 lut 2006, 23:38

to nic, PiS chce teraz wychowywać młodzież w szkołach. Szkoła ma nie tylko uczyć, ale też wychowywać :)
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

Szamot
Posty: 2315
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:09

Post autor: Szamot » 27 lut 2006, 18:58

GW pisze:...W lutym ubiegłego roku w polskim Sejmie trwała debata nad projektem ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie. Dokładnie nad art. 5 zakazującym bicia dzieci (podobne prawo wprowadziła w 1979 roku Szwecja. Od tego czasu poparcie dla kar cielesnych w tym kraju zmalało z 53 do 11 proc.). Zapis ten miał podziałać na społeczeństwo wychowawczo. Wywołał burzę.

- To jest koń trojański - tłumaczył Tadeusz Cymański, poseł PiS. - To próba dekompozycji i demontażu polskiej rodziny. Przecież czasem ten klaps, ten właśnie klaps... Na zakaz używania zgody nie ma i nie będzie! I od tego wara!

- Mówią państwo, że klaps jest dopuszczalny - odpowiadała Mirosława Kątna, wówczas posłanka (SdPl). - Ja się pytam: Jaki klaps jest dopuszczalny? Ręką matki czy ręką ojca? Z jakiej odległości? 30 cm? Z pół metra? Który z nich wychowa, który uszkodzi?

Stanisław Gudzowski z LPR: - Zakaz doprowadzi do powstania grup dewiantów wychowywanych bezstresowo.

Kątna: - Nie chodzi o wychowanie bezstresowe. Chodzi o wychowanie bez przemocy.

Posłowie nie rozumieli, o co chodzi.

Odrzucili pomysł.

Całej dyskusji jak zwykle przysłuchiwały się tego dnia dzieci zwiedzające Sejm. Przyjechały z Łukowa, Włoszczowej, z Lublina, z całej Polski.

Patrzyły z galerii sejmowych.
Artykuł za długi by go wkleić. Link do całości poniżej:
http://serwisy.gazeta.pl/df/1,34467,318 ... as=1&ias=8


Każdy z nas byl kiedyś dzieckiem. Niektórzy jeszcze są. Inni już mają, lub wkrótce będą mieć swoje... Więc co sądzicie o omawianej tematyce?

Awatar użytkownika
Maciek
Posty: 3674
Rejestracja: 15 gru 2005, 23:55
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Maciek » 27 lut 2006, 19:01

drobny klaps powinien być dopuszczalny,
wszystkie jakiekolwiek inne bicia winne być karane
M1 6 33 112 171 181 184 523 E-2 701

Awatar użytkownika
slupek
Posty: 512
Rejestracja: 15 gru 2005, 6:10
Lokalizacja: Stegny

Post autor: slupek » 27 lut 2006, 19:22

Bicie powinno być zabronione - w każdej formie.
Klaps, czy lanie działa wychowawczo gdy dziecko jest jeszcze w takim wieku, że do sądu nie pójdzie (oczywiście wszystko w granicach rozsądku).
Potem już uczy dziecko przemocy i przynosie skutki inne od zamierzonych.

Awatar użytkownika
Ikarusomaniak
Posty: 365
Rejestracja: 15 gru 2005, 18:54
Lokalizacja: znad Tagu

Post autor: Ikarusomaniak » 27 lut 2006, 19:41

#-o Podróż w czasie, ekspres do średniowiecza i to za darmo... Ktoś powinien sprzedawać bilety do Sejmu, może tak dałoby się załatać dziurę budżetową? :twisted:

Moim zdaniem klapsy powinny być umiarkowanie dozwolone, jednocześnie powinno być surowe prawo dla rodziców katujących swoje dzieci, bo dać dziecku lekko w pupę to jedno, a pobic do nieprzytomności to drugie. Ale widać polska rodzina ma opierać się na przemocy, a nie na zrozumieniu i miłości. Wspaniała polityka prorodzinna... :evil:

Awatar użytkownika
hafilip84
Jego Gryząca Albumowość
Posty: 7641
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:03
Lokalizacja: Legionowo

Post autor: hafilip84 » 27 lut 2006, 19:59

a co z klapsem dawanym przez lekarza zaraz po urodzeniu? tez zabronia????

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36646
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 27 lut 2006, 20:06

A ja was zaskoczę, bo to może mało współgra z moimi dość liberalnymi poglądami. Otóż jestem wrogiem wychowania bezstresowego. Bo nie uczy ono, co to ból, co to współczucie. Takie dzieci żyją w świecie jak z gier komputerowych, póki same komuś bólu nie sprawią. Ja tam byłem lany, jak zasłużyłem, i jakoś mnie to nie skrzywiło. A jeszcze dawniej wcale o takich rzeczach nie myślano i jakoś było.

Owszem, należy chronić dzieci przed znęcaniem się. Ale różnica między znęcaniem się (nazwijmy to: przemocą) a klapsem nie polega tylko na różnicy siły (choć oczywiście przypadki pobicia, czasem wręcz zmasakrowania bywają, ale przecież i tak są na to paragrafy, czyż nie?). Znacznie ważniejszy jest aspekt znęcania się psychicznego, towarzyszącemu biciu. Nade mną nikt się w ten sposób nie znęcał. I dzieci potrafią rozróżnić klapsa od kochającej mamusi od klapsa (choćby tylko) od matki toksycznej, zaręczam wam. Ale przemocy psychicznej bez bicia nikt ścigał nie będzie, przecież to jakieś wydumane bzdury. A tak naprawdę, to przede wszystkim ona krzywi psychikę, a nie fizyczna...
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

Awatar użytkownika
Kleszczu
Stoi... Sofista?
Posty: 13046
Rejestracja: 14 gru 2005, 19:48
Lokalizacja: Nowe Włochy
Kontakt:

Post autor: Kleszczu » 27 lut 2006, 20:07

Bastian pisze:A ja was zaskoczę, bo to może mało współgra z moimi dość liberalnymi poglądami. Otóż jestem wrogiem wychowania bezstresowego. Bo nie uczy ono, co to ból, co to współczucie. Takie dzieci żyją w świecie jak z gier komputerowych, póki same komuś bólu nie sprawią. Ja tam byłem lany, jak zasłużyłem, i jakoś mnie to nie skrzywiło. A jeszcze dawniej wcale o takich rzeczach nie myślano i jakoś było.
=D> =D> =D> =D> =D> =D> =D>
"Ale potrafił podać dokładnie godziny wyjazdu i przyjazdu pociągu Paryż-Berlin, kombinacje połączeń między Lyonem i Warszawą.(...) Nawet naczelnik stacji by się w tym zgubił..."
Albert Camus-"Dżuma"

"Kiedyś chciałem umrzeć młodo jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej..." - Ryszard Riedel

Awatar użytkownika
hafilip84
Jego Gryząca Albumowość
Posty: 7641
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:03
Lokalizacja: Legionowo

Post autor: hafilip84 » 27 lut 2006, 20:17

Bastian pisze:Ja tam byłem lany, jak zasłużyłem, i jakoś mnie to nie skrzywiło.
ja tez... i z perspektywy czasu jestem rodzicom wdzieczny... :)

Awatar użytkownika
Kleszczu
Stoi... Sofista?
Posty: 13046
Rejestracja: 14 gru 2005, 19:48
Lokalizacja: Nowe Włochy
Kontakt:

Post autor: Kleszczu » 27 lut 2006, 20:18

hafilip84 pisze:
Bastian pisze:Ja tam byłem lany, jak zasłużyłem, i jakoś mnie to nie skrzywiło.
ja tez... i z perspektywy czasu jestem rodzicom wdzieczny... :)
Ja również.
"Ale potrafił podać dokładnie godziny wyjazdu i przyjazdu pociągu Paryż-Berlin, kombinacje połączeń między Lyonem i Warszawą.(...) Nawet naczelnik stacji by się w tym zgubił..."
Albert Camus-"Dżuma"

"Kiedyś chciałem umrzeć młodo jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej..." - Ryszard Riedel

ODPOWIEDZ