WAWKOM

Żadnych trambuspasów po negatywnych doświadczeniach z Trasy WZ.

Tam jest za mało autobusów żeby imho trambuspas miał sens.

Autobusy rujnują torowisko i nie pozwalają na zastosowanie zabudowy zielonej.

Jarek pisze: ↑

05 lis 2019, 17:40

Żadnych trambuspasów po negatywnych doświadczeniach z Trasy WZ.

Dlatego na Sobieskiego będzie najdłuższy trambuspas?

Warszawa wprowadziła o ile się nie mylę pierwszy trambuspas w Polsce i w porównaniu do innych miast wojewódzkich praktycznie z tej technologii nie korzysta. Niestety na ważniejszych trasach tramwajowych albo tramwajów jest za dużo (aleje Jerozolimskie), albo autobusów za mało (Grochowska). Na dobrą sprawę jedyną ulicą o odpowiednio zrównoważonych środkach transportu i jedyną, na której jest to konieczne i ma sens w docelowym układzie komunikacyjnym (nie stanie się jak na W-Z, że większość autobusów pójdzie w niebyt) jest ulica Marszałkowska na południe od metra Centrum, na której z tego co pamiętam jest to planowane. A trambuspas w alei Solidarności powinno się doprowadzić do Leszna, bo tam więcej linii ma pewną pozycję niż na wschód od MRA (nawet jeśli będą dojeżdżać tylko do Esperanto, to dalej tamtędy), a dla 190 po zjeździe z trambuspasu aktualnie jest to wpadnięcie jak śliwka w kompot. Może w drodze ewentualności jeszcze aleja Niepodległości, Chałubińskiego i JPII, acz 167 to jest do zastąpienia przez tramwaje, a samo 174 to dość mało i dysfunkcyjny przystanek węzłowy do DWC oraz Kasprzaka/Prosta, choć tutaj liczba autobusów będzie maleć po uruchomieniu ruchu tramwajowego i zabudowie na południe od tej ulicy. Może Puławska od Wilanowskiej na południe, acz autobusów jest chyba jednak za dużo, a koszty przekładania torowiska na środek i przebudowy węzła Rzymowskiego byłyby tak duże, że nawet nie były rozważane przez TW w zakresie dociągnięcia trasy tramwaju do Piaseczna, nie mówiąc o tak krótkoodcinkowym udogodnieniu, a kwestia udrożnienia komunikacji do Piaseczna to już temat na osobną dyskusję w bardzo szerokim zakresie.

A na Sobieskiego trambuspas ma sens, bo dopóki nie mamy tramwaju na Trakcie Królewskim, nie da się z niej usunąć wszystkich autobusów, a nawet same 116 i 503 uzasadniają takie rozwiązanie.

Emyl pisze: ↑

05 lis 2019, 14:22

Najbardziej o dupę potłuc to jest ten rozchodnik na Grochowskiej. Zmarnowano idealne miejsce na trambuspas i zwężenie Grochostrady do przekroju 2x1 + pasy na skrzyżowaniach, co pozwoliłoby zasadzić tam jakieś sensowniejsze rośliny.

Chyba wystarczyło by zrobić 2x1 o węższych pasach, bez hektarów wyłączonej powierzchni, znikających pasów i z parkowaniem równoległym.

Autobus Czerwon pisze: ↑

05 lis 2019, 17:41

Tam jest za mało autobusów żeby imho trambuspas miał sens.

Mogłoby ich nie być wcale, gdyby powstała tramwajowa pętla czołowa przy M+S Stadion...

Emyl pisze: ↑

05 lis 2019, 21:09

Autobus Czerwon pisze: ↑

05 lis 2019, 17:41

Tam jest za mało autobusów żeby imho trambuspas miał sens.

Mogłoby ich nie być wcale, gdyby powstała tramwajowa pętla czołowa przy M+S Stadion...

w zupełności wystarczyłoby podciągnięcie wyjść ze stacji metra do Kijowskiej/Targowej

Jarek pisze: ↑

05 lis 2019, 17:54

Autobusy rujnują torowisko i nie pozwalają na zastosowanie zabudowy zielonej.

No co to to nie. Torowisko ma się świetnie. Autobusy rujnują nawierzchnię asfaltową i potem kwik, że skaczą po dziurach.

Flash8222 pisze: ↑

05 lis 2019, 19:29

Jarek pisze: ↑

05 lis 2019, 17:40

Żadnych trambuspasów po negatywnych doświadczeniach z Trasy WZ.

Dlatego na Sobieskiego będzie najdłuższy trambuspas?

Moim zdaniem krótszy niż na W-Z, ale nie mierzyłem na mapie. Tak czy siak, na Belwederskiej w szczególności inaczej, niż jako TTA, się tego zrobić po prostu nie dało.

Emyl pisze: ↑

05 lis 2019, 21:09

Autobus Czerwon pisze: ↑

05 lis 2019, 17:41

Tam jest za mało autobusów żeby imho trambuspas miał sens.

Mogłoby ich nie być wcale, gdyby powstała tramwajowa pętla czołowa przy M+S Stadion...

Ponieważ 125 i 135 w całości jadą wzdłuż trasy tramwajowej, tylko pętli przy Stadionie brakuje.

Obie linie wożą absolutne muchy po tej Grochowskiej. 135 należy połączyć z 311 i kamionkowską połówką 123 w silną linię Wschodni - Grenadierów - Poligonowa - Jeziorańskiego - Gocław, 125 w najgorszym wypadku przekierować na Dwernickiego w miejsce 173.

Wiem, że to drobiazg z pisania na szybko, ale właśnie wyciąłeś komunikację z Chrzanowskiego.

Zlitujże się, nie ten poziom drobiazgowości toć wiadomo, że coś tam powinno jeździć, i powinno to być to samo coś, co jeździ nowym fragmentem Żupniczej, a na tę nową pętlę przy Podskarbińskiej należy plwać wzgardliwie, bo jest położona bardzo niemądze.

Biorąc pod uwagę spekulacje Wyborczej, że pojadą tam 146 i 147 to może ta pętla nie jest taka bezużyteczna, w końcu teoretycznie to jest 8 kursów w szczycie, czyli wręcz rozpusta (4 razy więcej niż na Coopera!), acz nie wiem, czy tak się stanie, bo te linie na Lubelskiej to w zasadzie czekają na przebudowę skrzyżowania Targowej z Kijowską, by móc pojechać od drugiej strony Wschodniego. Może zaś 173 wraz z 202 zostawić na Dwernickiego, a zamiast tego na Chrzanowskiego posłać 125, które otrzyma może nie ogromną, ale całkiem wymierną korzyść obsługi urzędu skarbowego.