Pętla Annopol

[aqqaqq]

Ostatnio miałem do rozwiązania zagadnienie transportowe pt. "transport osoby o ograniczonej sprawności ruchowej z dalekiej Zielonej Białołęki na Banacha"
Zachęcony wspaniałą infrastrukturą komunikacji publicznej, korkami spowodowanymi buspasem na TŁ i brakiem czasu, postanowiłem skorzystać z oferty ZTMu. Ponieważ osoba ma ograniczoną sprawność ruchową, stwierdziłem, że najłatwiej będzie podwieźć ją samochodem do jakiejś pętli KM, gdzie spokojnie wsiądzie do pojazdu, zajmie miejsce siedzące i bez przesiadek dojedzie do celu. Wybór padł na tramwaje 1 lub 25 i pętle Annopol.
Wydawało się to proste i oczywiste, a wyszło jak zwykle.
1) Najbliższe miejsce przy pętli Annopol, gdzie da się zaparkować na 2-3 minuty, to pokryta zwałami śniegu ul. Innowłodzka
2) Do pętli, trzeba przejść jakieś 200 metrów po wydeptanej w śniegu ścieżce (nawet nie ma chodnika)
3) Jedyny chodnik którym można dojść do pętli (nawet odśnieżony) prowadzi do furtki sąsiedniego biurowca

Czy ZTM, zamiast wymyślać kontrowersyjne ....., nie mógłby zabrać się za rzeczy najprostsze, które mogą zachęcać do przesiadania się do KM. Czy przystanki KM, mają służyć tylko tym, którzy jeżdżą wyłącznie KM?
Wystarczyłoby w tym konkretnym przypadku, zrobić kawałek małego parkingu na kilka samochodów (Kiss&Ride), kawałek chodnika i zagonić kogoś do odśnieżania.

[MisiekK]

Wybór padł na tramwaje 1 lub 25 i pętle Annopol.
Wydawało się to proste i oczywiste, a wyszło jak zwykle.

Zaraz... a czemu od razu musiałeś pojechać na pętlę? Tramwaje od Annopola aż do Banacha nie mają żadnego innego przystanku, gdzie w okolicy można się zatrzymać i pomóc takiej osobie się przesiąść? Koniecznie trzeba wybierać oddaloną od głównej ulicy pętlę?

1) Najbliższe miejsce przy pętli Annopol, gdzie da się zaparkować na 2-3 minuty, to pokryta zwałami śniegu ul. Innowłodzka

Telefon do Straży Miejskiej ze skargą - do nich ustalenie odpowiedzialnego za odśnieżenie ulicy i ukaranie winnego zaniedbania.

2) Do pętli, trzeba przejść jakieś 200 metrów po wydeptanej w śniegu ścieżce (nawet nie ma chodnika)

Chodnik jest - pod śniegiem. Rozwiązanie jak wyżej.

[aqqaqq]

Zaraz... a czemu od razu musiałeś pojechać na pętlę? Tramwaje od Annopola aż do Banacha nie mają żadnego innego przystanku, gdzie w okolicy można się zatrzymać i pomóc takiej osobie się przesiąść? Koniecznie trzeba wybierać oddaloną od głównej ulicy pętlę?

1) Na pętli jest więcej czasu i nikt się nie przepycha, to ułatwia wsiadanie i zajęcie miejsca siedzącego.
2) W okolicy większości przystanków jest zakaz parkowania.

[MisiekK]

1) Na pętli jest więcej czasu i nikt się nie przepycha, to ułatwia wsiadanie i zajęcie miejsca siedzącego.

No to pisz, że zależy ci na wygodzie i rozpłaszczeniu się na siedzeniu. Przystanek za pętlą można jeszcze bez najmniejszego problemu klapnąć na siedzenie. Poza tym osobie z niepełnosprawnością miejsce się należy - wystarczy to wyartykułować.

2) W okolicy większości przystanków jest zakaz parkowania.

Na Bródnie? Nie miewam z tym problemów.

[Glonojad]

No tak, z ideą tramwaju sobie nie radzi, to nic dziwnego, że potem w programach sygnalizacyjnych go dyskryminuje..

[aqqaqq]

Przystanek za pętlą można jeszcze bez najmniejszego problemu klapnąć na siedzenie.

O ile dobrze pamiętam, to następny przystanek jest na wiadukcie, a tam parkować nie wolno.
Poza tym, to właśnie przy pętli jest kawał terenu należącego do miasta (a być może nawet do TW), na którym łatwo można wybudować kawałek parkingu przesiadkowego (Kiss&Ride). Trochę osób z Zielonej Białołęki mogłaby z tego korzystać.

No tak, z ideą tramwaju sobie nie radzi, to nic dziwnego, że potem w programach sygnalizacyjnych go dyskryminuje..

Chyba nie rozumiem, co to ma wspólnego z tematem tego wątku - czyli z pętlą Annopol i jej użytecznością dla klientów (specjalnie nie napiszę pasażerów).

[MisiekK]

O ile dobrze pamiętam, to następny przystanek jest na wiadukcie, a tam parkować nie wolno.

Kolejny jest za wiaduktem z możliwością zatrzymania się lub zaparkowania na jakiś czas. A tam też są w wagonach miejsca siedzące. Nie szukajmy problemów tam gdzie ich nie ma.

Poza tym, to właśnie przy pętli jest kawał terenu należącego do miasta (a być może nawet do TW), na którym łatwo można wybudować kawałek parkingu przesiadkowego (Kiss&Ride).

Myślę, że są lepsze pomysły na ten teren.

Trochę osób z Zielonej Białołęki mogłaby z tego korzystać.

Przy planowaniu jakiejś inwestycji nie ma pojęcia 'trochę'. Dla Zielonej Białołęki świetnym rozwiązaniem jest P&R przy jednej ze stacji przy linii gdańskiej.

No tak, z ideą tramwaju sobie nie radzi, to nic dziwnego, że potem w programach sygnalizacyjnych go dyskryminuje..

Dziwisz się? Dopuszcza się ludzi o zerowych kompetencjach to się potem to tak kończy.

Chyba nie rozumiem, co to ma wspólnego z tematem tego wątku - czyli z pętlą Annopol i jej użytecznością dla klientów (specjalnie nie napiszę pasażerów).

Sama pętla jako obiekt inżynieryjny nie musi być użyteczna dla klientów, to nie jest dogmat.

[Ikarus 5780]

O ile dobrze pamiętam, to następny przystanek jest na wiadukcie, a tam parkować nie wolno.

Pod wiaduktem jest furę miejsc parkingowych, często są wolne. Uważam, że nawet więcej jest pod wiaduktem niż przy Kondratowicza, gdzie często te miejsca są zastawione (chodzi o ten pseudo parking na wysokości apteki).

[waluś]

1) Na pętli jest więcej czasu .

To Ci sie tylko tak wydaje ,zalezy na jakiej i o której godzinie

[MeWa]

O ile dobrze pamiętam, to następny przystanek jest na wiadukcie, a tam parkować nie wolno.

Pod wiaduktem jest furę miejsc parkingowych, często są wolne. Uważam, że nawet więcej jest pod wiaduktem niż przy Kondratowicza, gdzie często te miejsca są zastawione (chodzi o ten pseudo parking na wysokości apteki).

genialny pomysł! Zaparkować pod wiaduktem z osobą o ograniczonej sprawności...

Czy ZTM, zamiast wymyślać kontrowersyjne ....., nie mógłby zabrać się za rzeczy najprostsze

owszem, w wielu miejscach przydałaby się poprawa, ale:
1) znaleźć można szereg miejsc ważniejszych,
2) wcale nie jestem pewien, czy ZTM jest jedyną instytucją, którą należy winić za brak możliwości parkowania - pewnie jeszcze w grę wchodzi ZDM, IR, SM itp. itd.
3) Kiss and Ride - czemu nie? W kilku miejscach byłoby to przydatne...

[aqqaqq]

Przy planowaniu jakiejś inwestycji nie ma pojęcia 'trochę'. Dla Zielonej Białołęki świetnym rozwiązaniem jest P&R przy jednej ze stacji przy linii gdańskiej.

Jestem zwolennikiem wykorzystywania kolei w transporcie dla Białołęki, ale P&R jest dla trochę innego typu klientów niż Kiss&Ride. Na Zielonej Białołęce głównym środkiem transportu będzie zawsze samochód. Jeśli chcę zaparkować samochód na cały dzień i pojechać do pracy na Służewiec, to mogę poczekać na pociąg 15-20 minut. Jeśli chcę podrzucić/odebrać dziecko/emeryta do/z KZ, wolę przejechać jeszcze 2-3km i podrzucić/odebrać je w miejsce gdzie tramwaje/autobusy odjeżdżają co kilka minut. Dla takich potrzeb powinny być zbudowane parkingi Kiss&Ride. To nie jest duży koszt - parking typu Kiss&Ride jako osoba prywatna, (bez konieczności robienia projektów i przetargów) jestem w stanie zbudować za mniej niż 10.000zł (jakieś 50zł za m2 bruku), Park&Ride to o wiele większe koszty.
Z mojej prywatnej perspektywy coś takiego było by przydatne na pętli Żerań FSO, Annopol i Żerań Wschodni.

[MeWa]

Problem w tym, że u nas jeszcze nie ma świadomości co to w ogóle jest. Na razie jesteśmy na etapie rozwijania P&R...

[Emdegger]

Z mojej prywatnej perspektywy coś takiego było by przydatne na pętli Żerań FSO, Annopol i Żerań Wschodni.

To byłoby przydatne WSZĘDZIE, umówmy się. Ale właśnie ze wskazaniem na takie osiedla jak Zielona Białołęka, Marina itp. celem urabiania świadomości pasażerskiej nieco bogatszych, żeby do pobliskiej szkoły z dziećmi nie pchać się razem z tymi, co jadą np. na Służewiec właśnie.

W ramach przebudowy Łodzi Fabrycznej ma być Kiss&Ride ("0" oczywiście).

Problem w tym, że u nas jeszcze nie ma świadomości co to w ogóle jest. Na razie jesteśmy na etapie rozwijania P&R...

To niech poczytają
http://www.fcps.edu/fts/safety-security ... /saf-4.pdf

...i popatrzą