WAWKOM

fraktal pisze: ↑

24 lut 2020, 15:39

Generalnie gdyby do problemu podejść twórczo, kierowca mógłby mieć w karcie adnotację kiedy doładować autobus (załóżmy podczas przerwy od 14:30 do 15), żeby w miarę możliwości uniknąć ładowania podczas godzin szczytu, gdy są największe korki. I wówczas być może nie będzie trzeba tak często wprowadzać SB.

Każdy z przegubowych solarisów będzie musiał być ładowany najrzadziej co kółko (w przypadku takich linii jak 175, czy 503), więc chyba nie pyknie. Te autobusy mają około 80 kilometrów zasięgu + nie wolno rozładowywać baterii poniżej 40%. Poza tym pojemność baterii z czasem będzie maleć, do tego choćby klimatyzacja w lato.

A co chodzi z tymi 40%? Jakaś twarda rezerwa?

LiIon to chyba w zakresie 25-85% mogą bezpiecznie operować? Drogie te gadżety...

KwZ pisze: ↑

24 lut 2020, 16:29

A co chodzi z tymi 40%? Jakaś twarda rezerwa?

Rozładowanie poniżej 40% skraca o wiele bardziej żywotność akumulatorów, a przynajmniej tak twierdzą producenci taboru elektrycznego i chyba tak jest także mówione na szkoleniach dla kierowców w mza.

Autobus Czerwon pisze: ↑

24 lut 2020, 17:04

KwZ pisze: ↑

24 lut 2020, 16:29

A co chodzi z tymi 40%? Jakaś twarda rezerwa?

Rozładowanie poniżej 40% skraca o wiele bardziej żywotność akumulatorów, a przynajmniej tak twierdzą producenci taboru elektrycznego i chyba tak jest także mówione na szkoleniach dla kierowców w mza.

Ja moją komórkę ładuję często przy 10 procentach (chociaż monit o podłączenie ładowarki mam przy około 30 proc) i na razie nie zauważyłem gwałtownej utraty żywotności.

A tak poważnie, to E-2 (Wilanów - Płocka - Szpital) 7100 przejeżdżał bez ładowania, a tam były chyba 2 kółka + dojazd/zjazd do zajezdni. Na przykład takie 111 dałoby chyba radę przejeździć więcej niż jedno kółko, co do 116 - to w sumie nie mam pojęcia jak będzie.

Kierman zamiast mieć przerwę będzie chciał akumulatory doładować, a tu zonk poprzedni jeszcze stoi.
No tak ze trzydziestu ogarniętych ludzi trzeba żeby to jako tako funkcjonowało.

Nordyk110 pisze:Kierman zamiast mieć przerwę będzie chciał akumulatory doładować, a tu zonk poprzedni jeszcze stoi.
No tak ze trzydziestu ogarniętych ludzi trzeba żeby to jako tako funkcjonowało.

Albo będzie jak w PKP. KKZ.

A w Jaworznie to pewnie wystarczy postać pół godziny i znów jesteś w swoim czasie.

Chyba godzinę przy tamtejszych taktach :pp

I na to poszly publiczne pieniadze

fraktal pisze: ↑

24 lut 2020, 15:39

Generalnie gdyby do problemu podejść twórczo, kierowca mógłby mieć w karcie adnotację kiedy doładować autobus

Kierowca MZA, widząc taką adnotację, ładowałby autobus wtedy i tylko wtedy, gdy miałby to zaznaczone w rozkładzie. To się nie uda, zbyt wielu ludziom beton cieknie z uszu.

Gdyby byli dobrze wyszkoleni, znaczna większość skumałaby pewnie, o co chodzi. Niestety dobra informacja dla kierowców kuleje i to jest istotny problem.

fraktal pisze: ↑

24 lut 2020, 17:26

Autobus Czerwon pisze: ↑

24 lut 2020, 17:04

Rozładowanie poniżej 40% skraca o wiele bardziej żywotność akumulatorów, a przynajmniej tak twierdzą producenci taboru elektrycznego i chyba tak jest także mówione na szkoleniach dla kierowców w mza.

Ja moją komórkę ładuję często przy 10 procentach (chociaż monit o podłączenie ładowarki mam przy około 30 proc) i na razie nie zauważyłem gwałtownej utraty żywotności.

Ja monit mam przy 15 % i oidp mogę sobie go przestawić (a na pewno na kompie).

Dziś 5870 został zarejestrowany na warszawskie blachy (koloru zielonego). Czekamy na pierwszy wyjazd liniowo

Szymon pisze: ↑

25 lut 2020, 12:03

Dziś 5870 został zarejestrowany na warszawskie blachy (koloru zielonego). Czekamy na pierwszy wyjazd liniowo

WX 5001C o ile dobrze pamiętam.

Jutro debiut 5870 na 503