Strona 1 z 32

: 13 mar 2012, 19:21
autor: KwZ
Ja mam pytanie z innej beczki: jakie są potoki w szczycie pomiędzy tymi kolejnymi stacjami? Mam nieodparte wrażenie, że normalnie jest tam tyyyleee ludzi, że zwykłe autobusy albo tramwaje nie dadzą rady :-k

[ Dodano: |13 Mar 2012|, 2012 19:24 ]
Jeżeli będzie nie będzie możliwe zorganizowanie takiej sensownej komunikacji zastępczej, to może nie ma co robić kursu metra co 3 min, tylko wystarczy właśnie co 7 - połowa ludzi nie będzie musiała wychodzić na powierzchnię :-k

Ale problem wygląda na bardzo poważny.

[ Komentarz dodany przez: MeWa: Czw 15 Mar, 2012 ]
Zmiana tytułu. MeWa

: 13 mar 2012, 19:52
autor: Rosa
Dla mnie to oznacza ze będę jechał 509 do Starzyniaka i do metra wsiądę na Gdańskim zamiast Politechnice. Ciekawe ile osób tak zrobi i czy nie okaże się że 509 się zrobi zbyt ciasna.

: 13 mar 2012, 20:15
autor: KwZ
Rano w kierunku północnym? To i tak przeciwpotok...

Bez metra między Gdańskim a Centrum to potoki zmienią się w całym mieście, ciężko przewidzieć jak. Zacznijmy od Bródna, które teraz dojeżdża 1, a przy takim wyłączeniu przesiądzie się w 4. Albo Tarchodwory jadące do centrum chętniej przesiadające się w 17 albo 509+most Poniatowskiego.

Po prostu jakaś masakra.

: 13 mar 2012, 20:15
autor: fraktal
Ale w jakim celu? Chcesz jechać na Bielany? Bo przecież odcinek metra w centrum będzie wyłączony chyba i w stronę Kabat metro będzie jeździło chyba od Politechniki. :-k

: 13 mar 2012, 20:22
autor: Rosa
Wsiądą w 509 i dojadą do Saskiej :)

: 13 mar 2012, 20:22
autor: fraktal
KwZ pisze:Po prostu jakaś masakra.
Puścić trójskłady na 15. :razz: Może rzeczywiście remont torowiska na Jana Pawła by się nawet temu jakoś przysłuzył, bo puściłoby się więcej tramów przez Marszałkowską i nawet byłyby wolne wagony. Takie tramwajowe "zametro" musiałoby jeździć już od Potockiej (Hali Marymonckiej), żeby obsłużyć potoki tarchomińskie. :-k Jeśli źle to wszystko wypadnie, to cała akcja z promowaniem transportu publicznego kosztem indywidualnego weźmie w łeb...

: 13 mar 2012, 23:45
autor: KwZ
bepe pisze:Dojazd z północy do Gdańskiego jest, moim skromnym zdaniem, cokolwiek bez sensu. Przesiadka na Gdańskim na północ i południe jest cokolwiek tragiczna.
Przesiadka jest może i kiepska (raczej nie tragiczna), ale mówię, to będzie sytuacja kryzysowa. Połowa tego potoku może wyglądać jak most Śląsko-Dąbrowski :!: 10 000 pas/h na kierunek :!:
bepe pisze:Nie lepiej byłoby więc wyłączyć metro całkowicie na odcinku Centrum-Młociny
Nie, nie znajdziesz tyle wozów do zastępstwa... Natomiast ja poważnie zastanawiam się nad ograniczeniem częstotliwości do 7 min na całym metrze na północ od Centrum, z obsługą między Dw. Gdańskim a Centrum/Świętokrzyską po jednym torze.

Na początek proponuję: 15 na M Marymont, 75 M Marymont - Marszałkowska - pl. Narutowicza, 14 zawieszone; 500 i 160 wydłużone do Centrum. Ale to daleko niewystarczające.

: 14 mar 2012, 17:00
autor: marko80
W sumie to niewyobrażam sobie skąd wezmą taka ilosc tramwajów i autobusów do zastąpienia w tym okresie metra. Mam nadzieje, że będzie jednak wahadło, mimo obniżonej częstotliwości metra w tym okresie. Wtedy nie będzie potrzeby uruchamiania aż tak silnych linii zastępczych na które jak podkreslam nie ma taboru. Oczywiście, że niezależnie od wahadła Zetke trzeba bedzie puscic ale wymagającą mniejszej ilości taboru. Uważam, że najlapiej byłoby postawić mimo wszystko na Zetkę tramwajową z marymontu na plac narutowicza. Autobus być może jakiś też ale przy utrudnieniach w metrze podejrzewam, że autobusy utknelyby w korku na Andersa pomiędzy Stawki a Placem Bankowym.

: 14 mar 2012, 17:11
autor: dzidek
Kto mi wyjaśni jaki jest powód uruchamiania w ten weekend zametra w postaci autobusów?

: 14 mar 2012, 17:31
autor: MeWa
A jakie dokładnie dyspozycje dostały MZA?

Wg pierwotnych założeń zamknięcie tuneli miało się zacząć już od nocy z piątku na sobotę. Ta perspektywa jednak wydaje się jednak nieaktualna i szczegółowe ustalenia dot. organizacji ruchu będą zapadać jutro podczas spotkania służb metra i ZTM-u.

: 14 mar 2012, 18:20
autor: marko80
Czyli w takiej sytuacji KZ byłaby na odcinku Ratusz - Centrum. Szkoda, że gdzieś w tym rejonie nie ma żadnej petli tramwajowej, bo nie da się zrobić wygodnej Zetki tramwajowej. Metro Marymont - Plac Narutowicza to chyba najblizsze petle gdzie tramwaje moglyby zawracac. Choć gdyby metro dojezdzało do Placu Bankowego to może Czynszowa - W Z -Marszałkowska - Nowowiejska Plac Narutowicza. Choć na W-Ztce chyba nie ma juz specjalnie slotów, trzeba byloby pociąc 26.

: 14 mar 2012, 18:24
autor: MeWa
Przy zmniejszonej częstotliwości metra na północnym odcinku wydaje się linia z Marymontu do pl. Naturowicza.

: 14 mar 2012, 19:23
autor: pawcio
Tramwaje będą rzeźbione inaczej, bo nie ma nadwyżek taborowych na linię zastępczą. Wszystko, co się rusza, kursuje już na normalnych liniach.

: 14 mar 2012, 19:25
autor: marko80
pawcio pisze:Tramwaje będą rzeźbione inaczej, bo nie ma nadwyżek taborowych na linię zastępczą. Wszystko, co się rusza, kursuje już na normalnych liniach.
To nie można na ten okres zawiesic jakiejs linii tramwajowej lub jakiejś pociąc tak aby tabor był? Przecież wzmocnienie samej 15-tki nic nie da. A nie można też stawiać na autobusy stojące w korkach.

: 14 mar 2012, 19:27
autor: pawcio
Pewnie coś takiego będzie musiało być rzeźbione. Ale szczegółów nie ma i nie będzie tak długo, jak długo nie zostaną ustalone ostateczne rozwiązania w zakresie organizacji zamknięcia.