O grzaniu i niegrzaniu

Moderatorzy: JacekM, Dantte

gość

Post autor: gość » 02 sty 2006, 18:07

Przeczytałem,że kierowcy być może złośliwie włączają lub wyłączają ogrzewanie.Spróbuję wyjaśnić tą sprawę.Ten guzik od ogrzewania,który kierowca ma w kabinie steruje elektrozaworem,a te elektrozawory w 90% autobusów już nie działają i działać nie będą.Ogrzewanie,więc odkręca się jakimś innym zaworem.W Manie masz takie cztery:dwa pod siedzeniami pasażerów i dwa przy silniku.Jeśli jedziesz swoim autobusem to od razu wiesz którym kręcić.Gorzej jak nie znasz wozu.Wtedy kręcisz jednym zaworem,jedziesz pół kursu i sprawdzasz co się zmieniło.Jeśli nic to kręcisz następnym.itd aż do skutku.W ten sposób minie pół dnia zanim osiągniesz sukces.W międzyczasie umęczysz pasażerów i utytłasz się po łokcie. PS.A moje jeżdżące cudo dzisiaj znów nie grzało.

fraktal
Posty: 5478
Rejestracja: 17 gru 2005, 12:03

Post autor: fraktal » 02 sty 2006, 19:00

Dzięki za wyjaśnienie. A co do ogrzewania w SU 18: mówiłem, że elektronice nie można w pełni ufać.

Awatar użytkownika
tadeo
Posty: 577
Rejestracja: 16 gru 2005, 1:22

Post autor: tadeo » 07 sty 2006, 0:31

Fikander pisze: A jako pasażer powinienem być wożony sprawnymi technicznie wozami z włączonym ogrzewaniem. Skoro to nie zostało zrobione, to ktoś zawalił - albo kierowca, albo wasza cudowna Kleszczowa. I za to właśnie jest nagana...
Albo miasto stołeczne Warszawa, które nie dba w sposób należyty o doprowadzenie do stanu doskonałego taboru komunikacyjnego. Wg mnie 90 % taboru miejskiej komunikacji nadaje się do natychmiastowego złomowaniai tyleż do natychmiastowego zastąpienia nowymi i nowoczesnymi wozami.
Zatem Twoja nagana zamiast Kleszczowej powinna dotyczyć zupełnie innej instytucji daleko wyżej postawionej w hierarchii warszawskiej.

fraktal
Posty: 5478
Rejestracja: 17 gru 2005, 12:03

Post autor: fraktal » 07 sty 2006, 11:58

90 procent to przesada mimo wszystko. Jeśli chodzi o Neoplany, to, moim zdaniem, te z 97 roku są, ogólnie mowiąc, w kiepskim stanie, ale te z 98 i 99 roku mają się zdecydowanie lepiej. (choć są wyjątki - np. 6974, w którym można zaobserwować spore szpary w drzwiach). Solarisy 15 - metrowe i MAN-y NG 313 też są w dobrym stanie, chociaz w niektórych Solarkach można już zauważyć szpary w drzwiach. Co ciekawe - są to pojedyncze sztuki (np.8624), więc nie wiadomo, co spowodowało taki stan rzeczy. A że drobne awarie się zdarzają - one będą się zdarzać, bo przecież autobusy nie stoją w zajezdniach, tylko są cały czas eksploatowane.

dzidek
Posty: 7758
Rejestracja: 15 gru 2005, 20:48

Post autor: dzidek » 08 sty 2006, 18:45

dziś w kabinie 5410 zimno jak w lodówce ale co tam... niektórzy uważają, że kierowcy pocą się z ciepła w kabinach swoich autobusów :x

Awatar użytkownika
R-9 Chełmska
Posty: 7765
Rejestracja: 14 gru 2005, 20:15
Lokalizacja: Czerniaków/Rakowiec

Post autor: R-9 Chełmska » 08 sty 2006, 22:06

Tak, a w 5570 kierowca w krótkim rękawku :twisted: a w środku potwornie zimno :roll:
5290 - LINIĘ OBSŁUGUJE ZAKŁAD "CHEŁMSKA"
Najczęściej podróżuję: 2, 17, 33, 136, 141, 172, 186, 509, 518, N01, N32

dzidek
Posty: 7758
Rejestracja: 15 gru 2005, 20:48

Post autor: dzidek » 09 sty 2006, 0:30

R-9 Chełmska pisze:Tak, a w 5570 kierowca w krótkim rękawku :twisted: a w środku potwornie zimno :roll:
[-X napisałem 5410 !!!!!! Z reszta jakbyś miał znajomego kierowcę jeżdżącego Ikarusami to byś zmienił na ten temat zdanie :-?

Awatar użytkownika
Kleszczu
Stoi... Sofista?
Posty: 13046
Rejestracja: 14 gru 2005, 19:48
Lokalizacja: Nowe Włochy
Kontakt:

Post autor: Kleszczu » 09 sty 2006, 13:42

dzidek pisze:
R-9 Chełmska pisze:Tak, a w 5570 kierowca w krótkim rękawku :twisted: a w środku potwornie zimno :roll:
[-X napisałem 5410 !!!!!! Z reszta jakbyś miał znajomego kierowcę jeżdżącego Ikarusami to byś zmienił na ten temat zdanie :-?
Czep się kogoś innego :-? R-9 wyraził tylko swoje zdanie o kierowcy wozu #5570. :x
"Ale potrafił podać dokładnie godziny wyjazdu i przyjazdu pociągu Paryż-Berlin, kombinacje połączeń między Lyonem i Warszawą.(...) Nawet naczelnik stacji by się w tym zgubił..."
Albert Camus-"Dżuma"

"Kiedyś chciałem umrzeć młodo jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej..." - Ryszard Riedel

dzidek
Posty: 7758
Rejestracja: 15 gru 2005, 20:48

Post autor: dzidek » 09 sty 2006, 16:43

R-11 Kleszczowa pisze:
dzidek pisze: [-X napisałem 5410 !!!!!! Z reszta jakbyś miał znajomego kierowcę jeżdżącego Ikarusami to byś zmienił na ten temat zdanie :-?
Czep się kogoś innego :-? R-9 wyraził tylko swoje zdanie o kierowcy wozu #5570. :x
widzę, że coraz gorzej z Tobą :D Panie adwokacie wyobraź sobie, że nie miałem zamiaru jak Ty sie czepiac nikogo... Poza tym ja nie mam potrzeby czepiania się chłopców , sorry :lol: Chyba nie będziemy w tym temacie wypisywać każdego wozu w którym kierowca siedzi w krótkim rękawku... przedszkole :-?

Awatar użytkownika
MZ
Słońce Radomia
Posty: 8619
Rejestracja: 15 gru 2005, 14:25
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Post autor: MZ » 09 sty 2006, 16:47

:arrow: Ej, panowie, nie dogryzajcie sobie tak na forum [-X :wink:.

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27395
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 09 sty 2006, 20:05

MZ pisze::arrow: Ej, panowie, nie dogryzajcie sobie tak na forum [-X
Popieram odadmińsko. Dzidek, opanuj nerwy, R-11 w sumie też.
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?

Awatar użytkownika
Proboszcz
Posty: 2271
Rejestracja: 15 gru 2005, 21:04
Lokalizacja: WWA - TGK

Post autor: Proboszcz » 09 sty 2006, 20:08

R-9 Chełmska pisze:Tak, a w 5570 kierowca w krótkim rękawku :twisted: a w środku potwornie zimno :roll:
Jak Ci się coś nie podoba to pisz skargę do kierownika odpowiedniego zakładu na pracę mechaników, a nie wylewasz żale na forum...

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27395
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 09 sty 2006, 20:12

Proboszcz pisze:a nie wylewasz żale na forum...
Forum powstało także po to. Jak będziemy potrzebowali moderatora, zgłosimy się do Ciebie :twisted:
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?

dzidek
Posty: 7758
Rejestracja: 15 gru 2005, 20:48

Post autor: dzidek » 09 sty 2006, 21:36

Fikander pisze:
MZ pisze::arrow: Ej, panowie, nie dogryzajcie sobie tak na forum [-X
Popieram odadmińsko. Dzidek, opanuj nerwy, R-11 w sumie też.
o co Ci chodzi ?? To jest kolejny temat w którym się bronię przed docinkami ze strony R11 Kleszczowa.

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27395
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 09 sty 2006, 21:48

Mam nieco inne zdanie na ten temat po lekturze tego tematu.

Struktura:

Ty -> podajesz informację
R-9 -> podaje inną informację
Ty -> niezrozumiały zupełnie tekst w stronę R-9
R-11 -> tłumaczy znaczenie posta R-9
Ty -> wjazd na Kleszczowego

W temacie o 184 było podobnie. Radzę wam obu zaprzestać.

ODPOWIEDZ