Awarie i wypadki kolejowe na Mazowszu

[Łukasz]

Jadę 5100, 5 minut w Nasielsku, 5 w Modlinie (co ciekawe, tym dodatkowym torem od KML, puścili nas przed Wojciechowskim), teraz juz sie zrównaliśmy i stoimy w NDM, z przeciwka przejechało RE90, Ciechanów i cos w rodzaju pendolino - moze jakiś dart (Wojciechowski zasłania, bo znow stoimy od prawej). Zapowiadali wewnątrz ok 30 minut.

Dodano po 3 minutach 20 sekundach:
I jeszcze cos przejechało od W-wy. Serio to jeden nasielsk ogarnia cały ten odcinek? Ruszyliśmy.

[MZ]

Co prawda to wypadek drogowy, ale na terenie kolejowym. Przed kilkunastoma minutami samochód wjechał w budkę dróżnika na przejeździe kolejowym na ulicy Energetyków w Radomiu (linia Radom-Warszawa). Podobno tak, że dróżnik jest uwięziony wewnątrz. Szczegóły poznamy pewnie jutro z mediów.

Już wszystko wiadomo. Kobieta! Pijana (2,5 promila)! Bez uprawnień do kierowania! Według opisu z mediów "uderzyła najpierw w ogrodzenie i szafę z urządzeniami sterującymi rogatkami, ścinając ją, a potem zatrzymała się na drzwiach budki dróżnika, który nie mógł się wydostać".

[Łukasz]

Skąd wiedziała, że uderza w drzwi dróżnika, który nie mógł się wydostać?

[pawcio]

Miała pomroczność jasną.

[Sebastian]

Już wszystko wiadomo. Kobieta! Pijana (2,5 promila)! Bez uprawnień do kierowania! Według opisu z mediów "uderzyła najpierw w ogrodzenie i szafę z urządzeniami sterującymi rogatkami, ścinając ją, a potem zatrzymała się na drzwiach budki dróżnika, który nie mógł się wydostać".

Z tego artykułu można wywnioskować że prawo jazdy straciła dopiero po tym zdarzeniu.
Mnie w tym wszystkim ciekawi jak to możliwe wjechać w budynek tak by nie dało się z niego wyjść (nawet oknem).

[MichalJ]

Może się okna nie otwierają?
https://goo.gl/maps/7FLcpskxfit

[Wiliam]

A szyby są z tworzywa sztucznego?

[MZ]

Z tego artykułu można wywnioskować że prawo jazdy straciła dopiero po tym zdarzeniu.

A z tego artykułu wynika, że nie miała go już wcześniej
("Okazało się, że kobieta nie miała uprawnień do prowadzenia samochodu i była pod wpływem alkoholu").

[Premo]

Mamy dobę fascynacji zamachami terrorystycznymi, a kilka prób podpalenia pociągu przechodzi bez echa?

Pytanie do służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo.

Historię opowiedział mi kierownik pociągu do Małkinii.
W kanarówie na końcu składu zagnieździli się trolle. Pili, palili, rzucali butelkami przez okno. W związku z tym że trolli było ponad 20 a kierownik był tylko jeden postanowił zareagować i zadzwonił na komisariat w Wołominie. W tamtym momencie nie było żadnej wolnej załogi i trzeba byłoby czekać ponad 40 minut.
Zadzwonił więc na komendę SOK w Tłuszczu.
-Czy naprawdę musimy przychodzić?-odpowiedział ze zrezygnowaniem dyżurny
-Wiesz co? Jednak nie mam nikogo wolnego. Przewieź ich do Łochowa i tam ktoś przyjdzie
W Łochowie na peronie stali SOKiści. Sztuk dwa
Tylko niestety po trollach zostały już tylko puste puszki i zgaszone kiepy na podłodze.
Zdążyli długo wcześniej wysiąść.

[rufio198]

Kierownik błąd zrobił że ruszył się z Wołomina, a potem z Tłuszcza.

[laczor]

Na tej linii picie i palenie w "służbówkach" to prawdziwa patologia. W dodatku tam są wyjątkowo zawzięci trolle, bo potrafią pić wódkę zapijając piwem o godz 4-5 rano jadąc w stronę Warszawy. Wniosek z tego, że przyjeżdżają do pracy na różne budowy, itd już dobrze "zrobieni". O syfie jaki zostaje w pociągu nie wspomnę. W stronę powrotną o 15-16 do Małkini chlew jest oczywiście 3x większy bo do pustych butelek po alkoholu dochodzą resztki kebabów itp rozgniecione na podłodze. Nie wiem jednak jak zachowują się trolle w AL-ach gdzie są kamery.
Nie zapomnę widoku gdy szedłem po peronie 2 na Wileńskiej do czoła jednostki a kilka metrów przede mną przez z okna w przedziale wyleciał pet. Myślę że na starych jednostkach na tej linii takie praktyki są bardzo częste.

[Gontar]

Co się dziś rano w końcu stało na Szcześliwicach? ZTM pisze o awarii składu (zapewne musiało być to gdzieś w rozjazdach), znalazłem tez info o porwaniu sieci na torach SKM, co wydaje się bardziej wiarygodne. Może ktoś zna szczegóły?

[radeom]

pantograf się połamał

[Premo]

Na tej linii picie i palenie w "służbówkach" to prawdziwa patologia. W dodatku tam są wyjątkowo zawzięci trolle, bo potrafią pić wódkę zapijając piwem o godz 4-5 rano jadąc w stronę Warszawy. Wniosek z tego, że przyjeżdżają do pracy na różne budowy, itd już dobrze "zrobieni". O syfie jaki zostaje w pociągu nie wspomnę. W stronę powrotną o 15-16 do Małkini chlew jest oczywiście 3x większy bo do pustych butelek po alkoholu dochodzą resztki kebabów itp rozgniecione na podłodze. Nie wiem jednak jak zachowują się trolle w AL-ach gdzie są kamery.
Nie zapomnę widoku gdy szedłem po peronie 2 na Wileńskiej do czoła jednostki a kilka metrów przede mną przez z okna w przedziale wyleciał pet. Myślę że na starych jednostkach na tej linii takie praktyki są bardzo częste.

Niestety w AL jest to samo. Jest taki przedział za toaletą gdzie nie ma miejsc siedzących. Jest on notorycznie oblegany przez trolli. Wystarczy spojrzeć na podłogę która jest cała powypalana od gaszonych na niej kiepów.

[przewoz]

W tym wątku ciężko o pozytywne informacje: dziś w okolicy km 14,5 linii nr 2 (szlak Rembertów - Miłosna, dokładnie w połowie Rembertów - Wesoła) doszło do potrącenia osoby postronnej (śmiertelny).
Potrącenie ok 14, a otwarcie szlaku? No zgodnie z tradycją warszawską - około 18.
Dobrze, że Gombrowicza wycofali do Miłosnej i puścili torem nr 1, bo by tam stał do nocy za tą biedną SKMką.
Reszta zgodnie z planowaniem kryzysowym, czyli SKMki skrócone, reszta w plecy, po torze nr 1 i jazda. Nawet jakąś "Z"tkę uruchomiono od Miłosnej do Rembertowa.