[Hydepark] Tramwaje Warszawskie

Moderatorzy: JacekM, Dantte

Awatar użytkownika
MisiekK
Posty: 7686
Rejestracja: 15 gru 2005, 18:17
Lokalizacja: Nowe Dwory Tarchomińskie

Post autor: MisiekK » 29 gru 2016, 9:41

fraktal pisze:I jak rozumiem to właśnie PFRON rekomendował Tramwajom usunięcie miejsc siedzących na niskopodłogowej wstawce, które fabrycznie były zamontowane?
To, że były zamontowane fabrycznie nie oznacza, że muszą być na wieki wieków amen. Takie siedzenia ze Swingów też znikną podczas remontów.
fraktal pisze:Argument z PFRON-em - słaby, tak samo jak i ten o oczekiwaniu jedynie "kilku minut" na kolejny niskopodłogowy tramwaj. Skoro w rozkładzie mam napisane, że podjeżdża tramwaj niskopodłogowy - to znaczy dostosowany do potrzeb osób o obniżonej sprawności ruchowej, a nie tramwaj, który jedynie taki pojazd udaje.
Życie to sztuka wyboru. Napiszę ci szczerze - wolę wprowadzać zmiany ułatwiające życie ludziom w wagonach, które będą zamawiane, będzie ich ponad 100 (a może i ponad 200) i będą po mieście jeździć przez kolejne 30 lat niż zabawiać się czymś co jest jedno, a w bliższej perspektywie i tak odejdzie do historii (i jestem pewien, że nikt się nad tym już nie pochyli, bo wymóg niskiej podłogi jest w tym pojeździe zachowany).
Jožin z bažin kouše, saje, rdousí.... -
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.

MichalJ
Posty: 15236
Rejestracja: 12 kwie 2010, 19:33

Post autor: MichalJ » 29 gru 2016, 10:27

Wpisać do planu jako wysoką solówkę i tyle.

A w Swingach nie ma schodów.

wojtor
Posty: 665
Rejestracja: 01 cze 2008, 12:01

Post autor: wojtor » 17 sty 2017, 11:07

Zauważyłem kilka pojazdów Tramwajów Warszawskich przy budynku na rogu 17 Stycznia i Sekundowej. To jakiś obiekt należący do TW? Jaki?

drobert
Posty: 1425
Rejestracja: 27 mar 2006, 8:27
Lokalizacja: R-4 Żoliborz

Post autor: drobert » 19 sty 2017, 16:31

Podstacja trakcyjna

gfedorynski
Posty: 718
Rejestracja: 09 sie 2010, 15:45

Post autor: gfedorynski » 27 sty 2017, 10:01

TW chwalą się na prawo i lewo krzyżownicą głębokorowkową. Że taka świetna, cicha, szybka i w ogóle. To ja się pytam w takim razie: dlaczego dopiero teraz? To chyba nie jest jakiś nowy wynalazek?

Flash8222
Posty: 7627
Rejestracja: 14 gru 2005, 23:37
Lokalizacja: Pies wam mordy lizał

Post autor: Flash8222 » 27 sty 2017, 12:12

Nie jest, ale składy 105Nx a dokładnie obręcze kół tych składów nie nadają się do takich rozjazdów. Tam będą wyłącznie jeździć JazzyDuo i SwingiDuo w których są szersze obręcze.

MichalJ
Posty: 15236
Rejestracja: 12 kwie 2010, 19:33

Post autor: MichalJ » 27 sty 2017, 12:31

I jak już będzie tam pętla, a nie zawrotka, to też będą jeździć tylko niskacze?
Dobrze by było kiedyś te wszystkie krzyżownice w centrum powymieniać... Może dożyję.

Awatar użytkownika
pawcio
Posty: 25425
Rejestracja: 16 gru 2005, 13:53
Lokalizacja: Os. Wilga

Post autor: pawcio » 27 sty 2017, 12:33

A przy przejazdach prostopadłych (Centrum na ten przykład) głębokie krzyżownice są w ogóle możliwe?
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem

MichalJ
Posty: 15236
Rejestracja: 12 kwie 2010, 19:33

Post autor: MichalJ » 27 sty 2017, 12:49

Nie wiem. Inna sprawa, że krzyżownice płytkie były stosowane m.in. właśnie ze względu na hałas (koło nie przeskakuje ze stukiem dziury w szynie, tylko jedzie po dnie krzyżownicy). Więc ja w sumie nie wiem, czy to jest zysk...

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26853
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 31 sty 2017, 17:50

Na krzyzownicy płytkiej stuk występuje, bo dno nie zużywa się równomiernie w obu kierunkach. Przy głębokiej jest ciągłe prowadzenie w zakresie wynikającym z kąta przecięcia i szerokości obręczy. Oczywiście przy kącie prostym i zbliżonym do niego głębokiej krzyzownicy się nie zastosuje przy tym założeniu, dlatego węzły typu Femina zawsze będą waskim gardłem jeśli chodzi o czas przejazdu (choć oczywiście V15 jest moim zdaniem przesadą na samym skrzyżowaniu).
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

MichalJ
Posty: 15236
Rejestracja: 12 kwie 2010, 19:33

Post autor: MichalJ » 31 sty 2017, 18:10

I jaki jest ten zakres kątów przy naszym taborze?

Pablo-waw
Posty: 240
Rejestracja: 25 sie 2013, 13:28

Post autor: Pablo-waw » 31 sty 2017, 20:48

Glonojad pisze:Na krzyzownicy płytkiej stuk występuje, bo dno nie zużywa się równomiernie w obu kierunkach. Przy głębokiej jest ciągłe prowadzenie w zakresie wynikającym z kąta przecięcia i szerokości obręczy. Oczywiście przy kącie prostym i zbliżonym do niego głębokiej krzyzownicy się nie zastosuje przy tym założeniu, dlatego węzły typu Femina zawsze będą waskim gardłem jeśli chodzi o czas przejazdu (choć oczywiście V15 jest moim zdaniem przesadą na samym skrzyżowaniu).
Swego czasu był sobie konkurs na najlepszego motorniczego czy coś tam. 2014 chyba? Kumpel brał udział (tak, wiem, kumpel, mało wiarygodne. Niestety to jest prawda) I udzielił odpowiedzi na pytanie o te cholerne 15 na krzyzownicach, że jest to dla bezpieczeństwa. Między innymi, oczywiście. Zaskoczenie wszystkich było ogromne, gdy pan (chyba się Niewiadomski nazywa), który jest (był?) Szefem NR powiedział, że w historii Tramwajów Warszawskich NIGDY NIE BYLO PRZYPADKU, ABY TRAMWAJ WYPADL Z KRZYZOWNICY Z POWODU NADMIERNEJ PREDKOSCI. Nigdy! I tyle w temacie bezpieczeństwa.

MichalJ
Posty: 15236
Rejestracja: 12 kwie 2010, 19:33

Post autor: MichalJ » 31 sty 2017, 21:09

To znaczy, że ograniczenie jest właściwe. :) :)

Pablo-waw
Posty: 240
Rejestracja: 25 sie 2013, 13:28

Post autor: Pablo-waw » 31 sty 2017, 22:36

MichalJ pisze:To znaczy, że ograniczenie jest właściwe. :) :)
Ależ nie! To znaczy, że ograniczenie nie jest niczym poparte. Każdy wie, że 30 na godzinę i więcej (mój rekord myślę że nie przekracza 30, ale widziałem twardzieli co we trzech na centralnym lecieli) nic nie zmienia. Na zwrotnicach nie jest to rozsądne, ale na krzyzownicach? Zero ryzyka!

Flash8222
Posty: 7627
Rejestracja: 14 gru 2005, 23:37
Lokalizacja: Pies wam mordy lizał

Post autor: Flash8222 » 31 sty 2017, 22:45

Tak w ogóle to wchodzimy w nowy rozdział z krzyżownicami oraz zwrotnicami głębokorowkowymi a dalej nie można pozbyć się ograniczenia nad trasą S-8 na Marymonckiej oraz na wiadukcie mostu Poniatowskiego.

ODPOWIEDZ