Priorytety dla tramwajów
Moderator: Wiliam
Nie uwierzę w sytuację, gdzie rozporządzenia ministerialne nie są przynajmniej konsultowane z inżynierami. To jest mit. Osobną kwestią jest czy są to np. osoby mające pojęcie o tramwajach, wszakże można być specjalistą od dróg, a z tramwajami mieć taką styczność, że coś tam o nich było na studiach 30 lat temu.
In times of eternal darkness / In times of peace and embrace / When the minstrel of atrophy mock us / There's need for love and there's need for death / Too late for understanding / Too late for your tears
-
- Posty: 717
- Rejestracja: 09 sie 2010, 15:45
Mrugająca pionowa jest oczywiście równoważna kocim oczom, więc ma takie same przepisy.
Nie sądzę, żeby motorniczowie chętnie zamienili obecne przepisy na dłuższe żółte z drobiazgową egzekucją przejechania na czerwonym.
Nie sądzę, żeby motorniczowie chętnie zamienili obecne przepisy na dłuższe żółte z drobiazgową egzekucją przejechania na czerwonym.
Czemu egzekucja przejechania na czerwonym miałaby być surowsza?
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
-
- Posty: 717
- Rejestracja: 09 sie 2010, 15:45
Teraz przejechanie na czerwonym tłumaczy się niedostosowaniem przepisów do praw fizyki (z czym się zgodzę), gdyby to poprawić, ten argument znika.
Mylisz tłumaczenia z konsekwencjami służbowymi. Nie słyszałem, żeby ktokolwiek był rozgrzeszony za przejechanie na czerwonym świetle. Choć oczywiście nie o wszystkim wiem.
Przykład z wczoraj. Jadę ok. 40km/h i w odległości ok. 30 przed tramwajem zapalają się oczy. Oczywiście zadajnik na hamowanie ale tramwaj sobie jedzie bo akurat złapał poślizg. Zadajnik za pierwszy ogranicznik i też brak reakcji. Dopiero za drugim ogranicznikiem hamowanie było tak jakby to było robocze i w efekcie przejazd na poziomym. Te trzy sekundy wystarczą dla samochodu a nie dla wagonu o masie kilkanaście razy większej.
Ja tylko dopowiem, że z punktu widzenia fizyki liczy się nie tyle masa, co dopuszczalna siła na kołach, która jest ograniczona współczynnikiem tarcia ślizgowego. Tiry, o masie podobnej do tramwaju, powinny też wyhamować w 3 s.
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
Mamy jeszcze ograniczenie specyficzne dla zbiorkomu: odpada rzucanie pasażerami niczym worami ziemniaków.
Akurat jeśli jedziesz 30 km/h i przejdziesz na czerwonym, bo jest ślisko, to Twoja wina.
Ale jeśli jedziesz 60 i kocie oczy maja 3 sekundy, gdy normalne hamowanie tramwaju ma 8, to już nie. Tzn tez możesz jechać 30 km/h, ale to nie ta bajka.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Ale jeśli jedziesz 60 i kocie oczy maja 3 sekundy, gdy normalne hamowanie tramwaju ma 8, to już nie. Tzn tez możesz jechać 30 km/h, ale to nie ta bajka.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
ŁK
Normalne hamowanie tramwaju to tylko 2 m/s2 ?? No może...Ale jeśli jedziesz 60 i kocie oczy maja 3 sekundy, gdy normalne hamowanie tramwaju ma 8,
Potrzeba wprowadzić sekundniki! Wtedy motorniczy sam określi czy zdąży przejechać, czy powinien (łagodniej) przejechać.
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
- Piotrek_2274
- Posty: 667
- Rejestracja: 15 sty 2006, 21:46
- Lokalizacja: Nowe Górce
Przecież zgodnie z naszymi władzami mamy super ultra nowoczesne sygnalizacje, wszędzie działa akomodacja i sekundniki to krok wstecz, zatem ich wprowadzanie jest absolutnie niemożliwe.
- Solaris U10
- Posty: 2706
- Rejestracja: 18 gru 2005, 13:26
Przepisy dopuszczają sekundniki tylko w stałoczasówkach, więc choćby chcieć, to nie można.
Ale po co sekundniki skoro właśnie dokładnie od tego są kocie oczy czy żółte światło dla samochodów!
ŁK
Widzę, że nic się nie zmieniło w kwestii JP2/Stawki. Właśnie przestałem zjazdowym 35 cztery cykle bo żaden z samochodów nie chciał wykonać lewoskrętu w Stawki tym samym wzbudzając mi światło.
Kocie oczy mówią ci, że faza się zmieni. Sekundnik mówi ci, za ile sekund - czyli dostarczają pełniejszej informacji, którą można lepiej spożytkować - generalnie jechać płynniej. Samochodom też by się przydało. Choć dla tramwajów, mających dłuższą drogę hamowania i stojących pasażerów, problem jest poważniejszy.
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!