Moim zdaniem z Kawęczyńskiej nie ma potrzeby jeżdżenia w Aleje. Pociągi są, ewentualnie metro os Stadionu - więc bardziej ta siódemka jest niepotrzebna niż 25. Problem chyba był z drugim końcem i Okęciem.Autobus Czerwon pisze:Dwunastka kończyła na alei Zielenieckiej co byłoby teraz dosyć średnim pomysłem, ale myślę że 24 spokojnie mogłoby kończyć np. na Kawęczyńskiej.
Komunikacja miejska na Woli
Moderator: Wiliam
ŁK
Tylko te przesiadki i na pociągi i do M2 umiarkowanie przyjazne, że użyje takiego eufemizmu.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
-
- Posty: 4114
- Rejestracja: 08 sie 2011, 23:20
- Lokalizacja: Stary Mokotów
- Kontakt:
Swego czasu jeździłem przez miesiąc na praktyki z Mokotowa do zajezdni na Pradze. Na samym początku używałem do tego celu M1+pociąg+7, aż odkryłem że w sumie to z powodzeniem mógłbym wsiadać w Centrum w tą samą "7" w którą zazwyczaj wsiadałem na Wschodnim. Wniosek? Jazda z Kawęczyńskiej do Centrum z przesiadką do pociągu na Wschodnim nie dość że jest skrajnie niewygodna, to jeszcze czasowo nieopłacalna czasowo, na niekorzyść działa też słabe skomunikowanie stacji kolejowych z punktami przesiadkowymi i miejscami docelowymi podróży do centrum.
To akurat trochę dziwne, że nie 138. Na Wschodnim może można by zbudować ruchomy chodnik od tramwaju do pociągów podmiejskich, zewnętrznym tunelem.
ŁK
Moim zdaniem dużo zależy od częstotliwości linii. Na linii która jeździ często i ludzie wychodzą na nią nie patrząc w rozkład to rzeczywiście może być problem, żeby pasażer zrozumiał gdzie ta linia jedzie. Takie mamy czasy, ludzie zamyśleni, atakowani dużą ilością informacji, w pośpiechu itd. I tu bym raczej starał się likwidować warianty, żeby pasażer czy turysta miał prostą informację: tu dojedzie linią tą i tą. Ale na liniach typu jakieś 164 czy inne 724 już ewentualne warianty moim zdaniem działają na plus, bo tu ludzie doskonale wiedzą na jaki kurs wychodzą, bo wcześniej go sobie sprawdzą. I jak to tu działa (a działa, bo pracując w Mobilisie trochę jeżdżę po takich zakamarkach i rzeczywiście ludzie są ogarnięci), to nie ma sensu tego zmieniać w imię poprawności systemu.
- fik
- Naczelne Chamidło
- Posty: 27406
- Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
- Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser
Myślę, że gdybyś pojechał bezpośrednio 138, to byłbyś jeszcze szybciej, więc tramwaje na Kawęczyńskiej można w ogóle zaorać.Autobus Czerwon pisze: ↑13 wrz 2021, 21:12Swego czasu jeździłem przez miesiąc na praktyki z Mokotowa do zajezdni na Pradze. Na samym początku używałem do tego celu M1+pociąg+7, aż odkryłem że w sumie to z powodzeniem mógłbym wsiadać w Centrum w tą samą "7" w którą zazwyczaj wsiadałem na Wschodnim. Wniosek? Jazda z Kawęczyńskiej do Centrum z przesiadką do pociągu na Wschodnim nie dość że jest skrajnie niewygodna, to jeszcze czasowo nieopłacalna czasowo, na niekorzyść działa też słabe skomunikowanie stacji kolejowych z punktami przesiadkowymi i miejscami docelowymi podróży do centrum.
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?
surely we are living in a dream?
- Bastian
- Sułtan Maroka
- Posty: 36653
- Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
- Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...
O ile mieszka przy przystanku 138. Dolicz 7 minut dojścia od np. Wiktorskiej i 3 minuty na dojście od 138 do zajezdni i już ci się to nie zepnie.
Honi soit qui mal y pense...
Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
- Bastian
- Sułtan Maroka
- Posty: 36653
- Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
- Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...
Zostałeś zwolennikiem wychodzenia na konkretny kurs 138?
Honi soit qui mal y pense...
Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
- fik
- Naczelne Chamidło
- Posty: 27406
- Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
- Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser
Nie, używania sensownych argumentów, wyciągania poprawnych wniosków i stawiania logicznych tez. Zwłaszcza teza "7 musi jeździć z Kawęczyńskiej w Jerozolimskie, żeby była przesiadka w M1" jest błędna w kontekście istnienia 13, które nawet w kierunku południowym zapewnia praktycznie ten sam łączny czas podróży.
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?
surely we are living in a dream?
-
- Posty: 4114
- Rejestracja: 08 sie 2011, 23:20
- Lokalizacja: Stary Mokotów
- Kontakt:
To jaki według Ciebie byłby sensowny kraniec dla linii z Zielenieckiej, abstrahując już jaki miałaby numer?
-
- Posty: 4114
- Rejestracja: 08 sie 2011, 23:20
- Lokalizacja: Stary Mokotów
- Kontakt:
To jaki według Ciebie byłby sensowny kraniec dla linii z Zielenieckiej, abstrahując już jaki miałaby numer?
138 byłoby dłużej ze względu na czas dojścia na przystanek i z przystanku plus jeszcze musiałbym zachować rezerwę czasową na wypadek jakby kierowcy zdarzyło się odjechać dużo przed czasem. A rano jak to rano, wiadomo, każda minuta snu cenna
Akurat szczęśliwie składało się tak że czekanie na tramwaj i podróż nim była korzystniejsza czasowo od podróży pieszej.
- Bastian
- Sułtan Maroka
- Posty: 36653
- Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
- Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...
Ale ja tu nigdzie nie widzę tezy, że "musi", tylko że przy obecnym stanie przesiadek nie jest to opcja domyślnie przegrywająca. Co raczej daje spostrzeżenia na temat istniejącej sytuacji, niż kategoryczną obronę relacji.fik pisze: ↑14 wrz 2021, 10:59Nie, używania sensownych argumentów, wyciągania poprawnych wniosków i stawiania logicznych tez. Zwłaszcza teza "7 musi jeździć z Kawęczyńskiej w Jerozolimskie, żeby była przesiadka w M1" jest błędna w kontekście istnienia 13, które nawet w kierunku południowym zapewnia praktycznie ten sam łączny czas podróży.
Honi soit qui mal y pense...
Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
- fik
- Naczelne Chamidło
- Posty: 27406
- Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
- Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser
Po szesnastu latach forum w sumie mogę prowadzić dyskusję już prawie wyłącznie na poziomie autocytatów , zatemAutobus Czerwon pisze: ↑14 wrz 2021, 11:29To jaki według Ciebie byłby sensowny kraniec dla linii z Zielenieckiej, abstrahując już jaki miałaby numer?
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?
surely we are living in a dream?
- Bastian
- Sułtan Maroka
- Posty: 36653
- Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
- Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...
Tylko że po dociągnięciu M2 do Wileniaka i Szwedzkiej sensowność takiej trasy dla 7 ciut jakby... zerodowała
Honi soit qui mal y pense...
Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow