Komunikacja w trakcie budowy M2 (część zachodnia)
Moderator: Wiliam
Myślę że trzeba poczekać na rozkłady. Mam nadzieję, że ze względu na zakres zmian pojawią się one wcześniej niż w czwartek 12.07. wieczorem.
To jest bardzo dobre pytanie, zwłaszcza, że to chyba pierwszy projekt końcowy, w którym nie podano finalnych częstotliwości kursowania reformowanych linii.Autobus Czerwon pisze: ↑04 lip 2022, 14:10Jestem bardzo ciekaw jak obecność 207 na P7P, która w pierwotnej wersji projektu nie była planowana, odbije się na częstotliwości 177.
Ludzie przez 2 tygodnie mają się zaznajomić ze zmianami, ale częstotliwości też będą miały wpływ na przyszłe wybory i nawyki pasażerskie.
Widać, że projekt końcowy był wrzucany na szybko, bez redakcji.. Zostały sformułowania typu "proponujemy, aby linia". Propozycje to były wcześniej, teraz już nie ma konsultacji, tylko ostateczne zmiany.
I 167 jako jedyne bez uzasadnienia. Wiedzieli, że długaśne 167 to szambo, a mimo to pozwolą, aby wybiło.
Chyba jednak nie będzie tak źle. Trzeba trochę wiary. Pamiętam jak na Szczęśliwickiej w latach dziewięćdziesiątych miałem tylko 154 co 30/30/30 i 384 w okrojonym szczycie co 20 minut. Teraz oprócz 154 co 15/20/20 jest jeszcze 184. Poza tym teraz są wakacje, więc nawet mniejsza częstotliwość można podbić od września.
To będzie najciekawsze pytanie. Ile z nowych rozkładów będzie rozkładami wakacyjnymi, a ile już stałymi?
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
Strach w ogóle czekać na te rozkłady. Póki co jestem pesymistą, że dopiero wtedy 'reforma' pokaże swoje prawdziwe oblicze.
Kasta pianistów
Pozdrawiam, Szafran.
Pozdrawiam, Szafran.
Pani Dyrektor lubi linie, które kursują co 30 minut. Może ZTM idzie w tym kierunku i wszystko nad metrem będzie jeździło co 30 minut. Dlatego boją się ujawnić częstotliwość kursowania.
"Livin' On A Prayer"
----------
Aby się dowiedzieć kim jestem, trzeba mnie najpierw poznać.
----------
Linie blisko mojego domu.
M2, 106, 162, N14, N16, N64.
----------
Aby się dowiedzieć kim jestem, trzeba mnie najpierw poznać.
----------
Linie blisko mojego domu.
M2, 106, 162, N14, N16, N64.
- fik
- Naczelne Chamidło
- Posty: 27406
- Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
- Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser
Generalnie liczba tarczek w ciągu Szczęśliwickiej, gdzie i tak nie ma przystanków innych niż wspólnych z ciągami poprzecznymi, to jednak wskaźnik trochę średnio świadczący o ogólnej tendencji. Tym bardziej sięganie 30 lat wstecz, żeby udowodnić, że idzie ku lepszemu.Georg pisze: ↑05 lip 2022, 15:12Chyba jednak nie będzie tak źle. Trzeba trochę wiary. Pamiętam jak na Szczęśliwickiej w latach dziewięćdziesiątych miałem tylko 154 co 30/30/30 i 384 w okrojonym szczycie co 20 minut. Teraz oprócz 154 co 15/20/20 jest jeszcze 184. Poza tym teraz są wakacje, więc nawet mniejsza częstotliwość można podbić od września.
(było jeszcze 373, a potem 128 i 172 i zrobiło się wręcz bizancjum)
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?
surely we are living in a dream?
Wtedy także były inne cele podróży, z domu do pracy/szkoły, z pracy/szkoły do domu, czasem z domu do kina, teatru, knajpy, znajomych, a później powrót do domu komunikacja lub taksówką. Korzystało się ze sklepów w pobliżu, czasem na większe zakupy się jeździło - Supersam, Universam Grochów, Domy Towarowe Centrum, Smyk, różne bazarki. Wychodziło się co jakiś czas i spisywało się rozkład danej linii na kartkę lub do zeszytu (ja tak przynajmniej robiłem). Wychodziło się na dany kurs i częstotliwości wtedy takie, były akceptowalne. Pierwszy hipermarket został otwarty w Warszawie w 1993 roku i nosił szyld sieci HIT.fik pisze: ↑06 lip 2022, 10:29Generalnie liczba tarczek w ciągu Szczęśliwickiej, gdzie i tak nie ma przystanków innych niż wspólnych z ciągami poprzecznymi, to jednak wskaźnik trochę średnio świadczący o ogólnej tendencji. Tym bardziej sięganie 30 lat wstecz, żeby udowodnić, że idzie ku lepszemu.Georg pisze: ↑05 lip 2022, 15:12Chyba jednak nie będzie tak źle. Trzeba trochę wiary. Pamiętam jak na Szczęśliwickiej w latach dziewięćdziesiątych miałem tylko 154 co 30/30/30 i 384 w okrojonym szczycie co 20 minut. Teraz oprócz 154 co 15/20/20 jest jeszcze 184. Poza tym teraz są wakacje, więc nawet mniejsza częstotliwość można podbić od września.
(było jeszcze 373, a potem 128 i 172 i zrobiło się wręcz bizancjum)
"Livin' On A Prayer"
----------
Aby się dowiedzieć kim jestem, trzeba mnie najpierw poznać.
----------
Linie blisko mojego domu.
M2, 106, 162, N14, N16, N64.
----------
Aby się dowiedzieć kim jestem, trzeba mnie najpierw poznać.
----------
Linie blisko mojego domu.
M2, 106, 162, N14, N16, N64.
Rozkłady były tak proste, że nie trzeba było pisać, żeby zapamiętać. Do dziś pamiętam, że 384 było od 4:51 do 8:11 (tak - przejazd ze Szczęśliwic miał rano zajmować minutę) i od 12:12 do 16:12. 154 miało rozkład 26 56, ale jeździło zupełnie inaczej.
Ja miałem do szkoły z pl. Narutowicza na Szczęśliwicką, od 1992 roku linie: 173, 191 i 373, sobie co jakiś czas aktualizowałem rozkład, spisując, jeśli się zmienił.
Czy trudno było przy tym komunikacie o zmianach od 16 lipca, wpisać też częstotliwości. Bo sam komunikat, wygląda, jak kolejna faza propozycji:
"Linia 112:
Proponujemy, aby autobusy tej linii kursowały na trasie z Marek do Chomiczówki. Chcemy, aby utrudnienia w ruchu często zakłócające przejazd trasą S8 nie wpływały negatywnie na kursowanie autobusów na Bemowie. Autobusy linii 112 na odcinku bemowskim zastąpią tramwaje linii 11 i 26 oraz autobusy linii 171 na nowej trasie, która – zgodnie z wnioskami mieszkańców zgłoszonymi w trakcie konsultacji – bezpośrednio połączy Bemowo i Bielany w rejonie stacji metra Słodowiec.". Czyli, ZTM proponuje, czy wprowadza zmiany od 16 lipca? Jeśli proponuje, czyli można zasugerować im jeszcze zmiany?
"Livin' On A Prayer"
----------
Aby się dowiedzieć kim jestem, trzeba mnie najpierw poznać.
----------
Linie blisko mojego domu.
M2, 106, 162, N14, N16, N64.
----------
Aby się dowiedzieć kim jestem, trzeba mnie najpierw poznać.
----------
Linie blisko mojego domu.
M2, 106, 162, N14, N16, N64.
-
- Posty: 2843
- Rejestracja: 20 gru 2005, 16:02
- Lokalizacja: Korzysta z zespołów 3005, 3006, 3007
Można było chociaż 220 zostawić na Powstańców Śl. żeby nie zabierać ostatniej linii z Pirenejskiej. Ja nie rozumiem, skąd takie dążenie żeby zabrać. Ja rozumiem że na Wrocławskiej może się przyda, ale oni i bez 220 mają dużo autobusów. To zabrać komuś OSTATNIĄ linię?