Kampania wyborcza rozpoczęta...

[MZ]

Łe - miało być w bikini ale tak czy siak thx.

To jedyne, które udało mi się znaleźć. Takie samo jest na plakatach.

[Kleszczu]

Łe - miało być w bikini ale tak czy siak thx.

To jedyne, które udało mi się znaleźć. Takie samo jest na plakatach.

Rozumiem. Ale jakoś i tak nie zrobiła na mnie ta Pani większego wrażenia

[Dennis]

To jedyne, które udało mi się znaleźć. Takie samo jest na plakatach.

Rozumiem. Ale jakoś i tak nie zrobiła na mnie ta Pani większego wrażenia

Ten napis w prawym górnym rogu ją strasznie zeszpecił

[Glonojad]

Kurde, panowie, gdzież Wasza wyobraźnia przestrzenna?

[MZ]

Im bliżej do ciszy wyborczej, tym zaczyna robić się coraz "ciekawiej":

Wojna wyborcza na Bemowie

Dominika Olszewska, ostatnia aktualizacja 2006-11-09 23:08

"Będę zawsze tam, gdzie wieje chorągiewka. Mimo że dla Bemowa nic nie zrobiłem, to czuję się tu doskonale. Jarosław Dąbrowski to ja!" - takie ulotki trafiły wczoraj do mieszkańców Bemowa.

- To robota Włodzimierza Całki, burmistrza Bemowa. Chce mnie skompromitować! - denerwuje się Dąbrowski, lider listy PO do bemowskiej rady dzielnicy.

To kolejna odsłona bitwy wyborczej na Bemowie. W środę opisaliśmy, jak działacze PO i PiS przyłapali nocą kilku mężczyzn na ściąganiu ich plakatów wyborczych. Sprawcy powoływali się na Włodzimierza Całkę, kandydata na prezydenta Warszawy z komitetu Nasze Miasto i lidera tego ugrupowania do rady Bemowa.

Po tym zdarzeniu samorządowcy zaczęli regularnie patrolować ulice w poszukiwaniu wyborczych chuliganów. Wczoraj o godz. 14 jeden z takich patroli zaalarmował Jarosława Dąbrowskiego: - Przy ul. Uniejowskiej hostessy wkładają do skrzynek pocztowych szkalującą cię ulotkę! Przyjeżdżaj!

Ten natychmiast pojawił się na miejscu zdarzenia. Na ulotce było zdjęcie jego plakatów przyklejonych na śmietniku i podpis: "W 2002 r. startowałem z PiS-u do Rady Dzielnicy - brak sukcesu. Teraz startuję z list PO. Najlepiej czuję się tu [na śmietniku], bo z moim honorem, to jest chyba moje prawdziwe miejsce". - Zamarłem, jak zobaczyłem śliczne hostessy, które trzymały te ohydne ulotki. Ale szybko wskoczyły do samochodu i nie zdążyliśmy ich złapać - żali się Jarosław Dąbrowski.

Działacze się nie poddali. - Dwie godziny później te same dziewczyny, tym razem ubrane w koszulki z hasłem wyborczym Włodzimierza Całki, jak gdyby nigdy nic rozdawały jego ulotki przy Wrocławskiej - dodaje Krzysztof Tyszkiewicz, lider bemowskiego PO.

Samorządowcy zablokowali samochód firmy reklamowej swoimi autami i wezwali policję. Jednak hostessy nie potwierdziły wersji polityków PO. Zaprzecza jej też Włodzimierz Całka. - Nie mogę słuchać już tego biadolenia. Dąbrowski się na mnie uwziął, on ma chyba obsesję na moim punkcie. Wynająłem hostessy, ale rozdają tylko breloczki Naszego Miasta z żetonem do wózka i moje ulotki - zarzeka się.

Józef Medyk, komisarz wyborczy w Warszawie: - To wyjątkowo perfidne podszywanie się pod kogoś. Jeśli ten działacz ma ulotkę, świadków i sprawców, może złożyć skargę do sądu okręgowego, który w trybie wyborczym rozpatrzy to w ciągu 24 godzin.

Dąbrowski do późnego wieczora składał wyjaśnienia na policji.

[MZ]

Pierwsze wstępne wyniki sondaży, podane w TVP1 wskazują, że będzie druga tura między Kazimierzem Marcinkiewiczem i Hanną Gronkiewicz-Waltz. Różni ich jedynie dwa procent głosów, z korzyścią dla Marcinkiewicza.

[TGM]

Kononowicz w Białymstoku dostał aż 3,3% . Ludzie sobie jaja z demokracji robią .

[Banan]

Dodam jeszcze, że prognozy wyników przewidują zwycięstwo PO w Radzie Warszawy nad PiSem - odpowiednio 43,4% i 30,2%. Osobiście mnie to cieszy.

[MZ]

Kononowicz w Białymstoku dostał aż 3,3%. Ludzie sobie jaja z demokracji robią.

Ciekawe, ile procent dostał w takim razie w Warszawie ten od krasnoludków.

[jasiu]

tak mało? Coś mi się widzi, że Figurant wygra też w II turze...

[TGM]

Kononowicz w Białymstoku dostał aż 3,3%. Ludzie sobie jaja z demokracji robią.

Ciekawe, ile procent dostał w takim razie w Warszawie ten od krasnoludków.

0,6%. To i tak 2x więcej od Wierzejskiego .

[Kleszczu]

Kononowicz w Białymstoku dostał aż 3,3%. Ludzie sobie jaja z demokracji robią.

Ciekawe, ile procent dostał w takim razie w Warszawie ten od krasnoludków.

Ciekawe Wkrótce się dowiemy

Natomiast faktycznie bardzo dobrze, że PO może mieć taką sporą przewagę nad PiSem w Radzie Warszawy. Mogliby wejśc wtedy w koalicję z Lewicą i całkiem dobrze by to nawet wyglądało

[Rosa]

Mogliby wejśc wtedy w koalicję z Lewicą i całkiem dobrze by to nawet wyglądało [/color]

A niech tylko spróbują

[Kleszczu]

Mogliby wejśc wtedy w koalicję z Lewicą i całkiem dobrze by to nawet wyglądało

A niech tylko spróbują

Wolisz koalicję PO-PiS

[jasiu]

z KWW "Obywatele i Sprawiedliwość" =D