Zajezdnia R-5 Annopol
Moderator: Wiliam
- ZielonyJamnik
- Posty: 997
- Rejestracja: 31 lip 2022, 8:25
Jakie 1,5 miesięca? Pierwotnie miało się zakończyć w lutym.
Co zrobić? Może dla przykładu wyrzucić firmę, dowalić maksymalne kary jakie można i wystawić nienależyte wykonanie umowy, żeby takiej firmie utrudnić wygranie w przyszłości. A inne firmy, żeby miały przykład.
Wiem, że to oznacza kolejne miesiące czekania, ale raz się warto przemęczyć, żeby później do każdej umowy wykonawca podchodził należycie
Co zrobić? Może dla przykładu wyrzucić firmę, dowalić maksymalne kary jakie można i wystawić nienależyte wykonanie umowy, żeby takiej firmie utrudnić wygranie w przyszłości. A inne firmy, żeby miały przykład.
Wiem, że to oznacza kolejne miesiące czekania, ale raz się warto przemęczyć, żeby później do każdej umowy wykonawca podchodził należycie
Mkną po koleinach zielone jamniki...
Nawet nie ma innego wyjścia. Nie zerwiesz kontraktu przy takim zaawansowaniu. Jeśli nie było wcześniej uchybień ze strony miasta, to pozostaje czekać i na koniec obciążyć karami.
Budimex miał tyle realizacji, że spokojnie do kolejnego przetargu przystąpi i go nawet wygra.
Budimex miał tyle realizacji, że spokojnie do kolejnego przetargu przystąpi i go nawet wygra.
- ZielonyJamnik
- Posty: 997
- Rejestracja: 31 lip 2022, 8:25
Mkną po koleinach zielone jamniki...
Jeśli fakty są złe, to tym gorzej dla faktów.ZielonyJamnik pisze: ↑10 sie 2024, 19:58Z google
https://www.transport-publiczny.pl/wiad ... 79143.html
"To tylko półtora miesiąca". "To tylko dwa dni protestu". "To tylko standardowe problemy".
To tylko Polnische Wirtschaft.
person pisze: ↑10 sie 2024, 20:21Jeśli fakty są złe, to tym gorzej dla faktów.ZielonyJamnik pisze: ↑10 sie 2024, 19:58
Z google
https://www.transport-publiczny.pl/wiad ... 79143.html
"To tylko półtora miesiąca". "To tylko dwa dni protestu". "To tylko standardowe problemy".
To tylko Polnische Wirtschaft.
Jesteś przekonany, że opóźnienie jest zawinione wyłącznie przez wykonawcę a nie przez zewnętrzne okoliczności, braki lub błędy w projekcie albo cholera wie co? Na wyrzucenie wykonawcy z kontaktu trzeba mieć naprawdę mocne papiery i bardzo czyste sumienie.ZielonyJamnik pisze: ↑10 sie 2024, 18:32Jakie 1,5 miesięca? Pierwotnie miało się zakończyć w lutym.
Co zrobić? Może dla przykładu wyrzucić firmę, dowalić maksymalne kary jakie można i wystawić nienależyte wykonanie umowy, żeby takiej firmie utrudnić wygranie w przyszłości. A inne firmy, żeby miały przykład.
Wiem, że to oznacza kolejne miesiące czekania, ale raz się warto przemęczyć, żeby później do każdej umowy wykonawca podchodził należycie
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
Zerwanie kontaktu to dodatkowe niemałe pieniądze i opóźnienie pewnie o rok. Budimex wcześniej czy później zakończy jednak budowę. Nie sądzę, aby było dużo chętnych aby wchodzić w taki temat.
-
- Posty: 765
- Rejestracja: 09 sie 2010, 15:45
To jest jeden z problemów postępowań w Warszawie - brak jakiejkolwiek transparentności nadzoru. Najpierw robi się przetarg zgodnie z bardzo surowym (i słusznie!) prawem zamówień publicznych, a potem przeciętny Kowalski dowiaduje się szczegółów o problemach, jak już kupy zamieciono pod dywan tak bardzo, że z żadnej strony nie da się uklepać. Wtedy prezydent zrobi konferencję, ponarzeka na wykonawcę albo powódź. A to są publiczne pieniądze i powinniśmy być informowani o przyczynach każdego aneksowania.
Dzisiaj jak zjeżdżałem Goworka to trzy ekipy były na miejscu. Jedna robiła, druga była na przerwie śniadaniowej (było około 9tej rano) a w trzeciej jeden z panów robił jak się patrzy, a reszta patrzyła jak się robi
I od cholery czasu. Budowę trzeba zinwentaryzować, poszukać chętnego do wejścia na czyjeś bagno i wynegocjować z nim umowę, przekazać obszar budowy i zaczekać, aż on sprawdzi rzetelność inwentaryzacji - dla budowy takiej jak TdW to 1,5-2 lata minimum. Do tego dochodzą koszty pilnowania budowy.
Jožin z bažin kouše, saje, rdousí.... -
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.
-
- Posty: 5915
- Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48
Oglądam zdjęcia Pięknej Zajezdni Annopol i nurtuje mnie jedna kwestia- czy jest przewidziany bufet/stołówka?
miłośnik 13N
Tak apetycznie wygląda nowa zajezdnia, że zgłodniałeś od jej widoku?
-
- Posty: 5915
- Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48
Zakład jest daleko od szosy, ze dwa lata świetlne od cywilizacji. Są co prawda sklepy firmowe piekarni Szlachecka i chyba Odlewnicza, ale nie samym chlebem człowiek żyje.
miłośnik 13N
R-5 byłoby idealnym miejscem dla Żabki Nano.Stary Pingwin pisze: ↑08 wrz 2024, 10:49Zakład jest daleko od szosy, ze dwa lata świetlne od cywilizacji.