[Otwock] Komunikacja lokalna

[karmat]

Ciekawe, kiedy dojdziemy do ściany i wszystkie L-ki zostaną zastąpione przez komunikację gminno-powiatową...

[Flash8222]

Jeśli będą zrobione na wzór GPA to niech likwidują

[man1956]

Jak widać dla gminy Wiązowna (zresztą Sulejówek też) ZTM jest już za drogi i rezygnuje z części oferty, którą "własna" komunikacja gminno-powiatowa jest w stanie w łatwy sposób zastąpić. Najpierw zniknęło L48 do Michałówka, teraz znikają podjazdy 720 do Pęclina, a w przeszłości kursy do Rzakty były skracane do Glinianki, 730 (zgodnie z nową tradycją bez zmiany numeru) będzie jeździło tylko w DP, więc w weekendy ZTM już nie dotrze do Stefanówki, Duchnowa i Brzezin. Dobrze rozumiem, że od 1 sierpnia 2025 znikną linie L20, L22, L50 (i pewnie też L51) z sieci ZTM i zostaną zastąpione przez ich odpowiedniki organizowane przez Powiat Otwocki?
PS. Rozkład W12 jest też wrzucony na stronę gminy w wersji pdf.

Gmina Wiązowna jest zadłużona po uszy. Jak sami przyznają "na dzień 31.12.2025 przewiduje się, że zadłużenie gminy osiągnie poziom 99.984.755,27 zł, co stanowi 61,93% planowanych dochodów w 2025 r. ("Powiązania" nr 9/2024). Trudno więc się dziwić, że oszczędzają na liniach i kursach, gdzie dominują puste przeloty. Czyli w praktyce - jak podaje gmina - kilka osób dziennie.

[kajo]

Ciekawe, kiedy dojdziemy do ściany i wszystkie L-ki zostaną zastąpione przez komunikację gminno-powiatową...

Ja myślę, że w końcu dojdziemy do zorganizowania czegoś na wzór VBB. Z jedną taryfą, ale na przykład 3-4 strefami biletowymi.

[fik]

Na razie to doszliśmy do tego, że województwo mazowieckie zamawia przewozy kolejowe i to samo województwo mazowieckie zamawia przewozy autobusowe i nie potrafi samo ze sobą uzgodnić wspólnej taryfy, więc nie podzielam tego optymizmu - tym bardziej patrząc na postępującą dezintegrację komunikacji w wianuszku.

[kajo]

Samo powstanie FRPA też miało wcześniej perypetie. Ale po raporcie Miasto Jest Nasze i ciągłym nacisku udało się to wprowadzić. Teraz trzeba kolejnej organizacji która by naciskała na integrację biletową. Albo tej samej. Bo ja mam wrażenie, że w tym mieście zmiany dzieją się tylko dzięki MJN albo Zielonego Mazowsza. Choć ZM jakby przycichło ostatnio.