Buspasy

Moderator: Wiliam

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27734
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 22 sty 2025, 20:58

Ja bym zaczął od niecięcia finansów na zbiorkom.
the only thing that closes quicker than our caskets be the factories

Awatar użytkownika
primoż
Posty: 4194
Rejestracja: 24 gru 2010, 0:57
Lokalizacja: tenmiasto w tenkraju

Post autor: primoż » 23 sty 2025, 0:27

kajo pisze:
22 sty 2025, 9:42
Spadek udziału transportu publicznego wynika z ciągle zwiększającej się przepustowości dla samochodów. Wybudowaliśmy obwodnice jednocześnie nie zwężając nic w mieście.
Obwodnice to pół biedy, zresztą jednak ten ruch z arterii miejskich wyprowadzają. Zwężeń było mało, a na dodatek poszerzano ulice wlotowe do centrum. W samym centrum też poszerzono Emilii Plater o buspas, który niepilnowany przez żadne służby stał się nieformalnym zwykłym pasem ruchu zaanektowanym przez samochodozę.
Bastian pisze:
22 sty 2025, 20:30
W ten sposób patrząc, to przy każdym cięciu finansów na zbiorkom trzeba równocześnie redukować buspasy i obniżać cenę za parkowanie w centrum.
Nie rozumiem specjalnie Twojego komentarza, bo nigdzie nie postulowałem likiwdacji buspasów i obniżania ceny z powodu cięć w zbiorkomie, tylko napisałem o pewnym fakcie :>

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27734
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 27 mar 2025, 13:37

fik pisze:
21 sty 2025, 10:07
a. Za komponentem kij powinien iść także komponent marchewka i jak się zmniejsza podaż dla TI, trzeba zwiększyć podaż dla TZ. Kiedy ostatnio, wyznaczając buspas, uruchomiono nową linię autobusową rekompensującą przynajmniej 50% utraconej podaży? 382 na TŁ?
b. Punktowe dziubdzianie krótkich odcinków buspasa bez powiązania w logiczne ciągi i dostosowania układu linii nie ma zazwyczaj żadnego sensu. Po troszku i małymi kroczkami to se można układać Lego po pracy, a nie kształtować politykę transportową w trzymilionowej aglomeracji.
Okazuje się, że nie jestem jedynym dostrzegającym brak sensu w obecnych działaniach miasta i potrzebę bardziej holistycznego planowania.

https://poland.cleancitiescampaign.org/ ... -autobusy/
the only thing that closes quicker than our caskets be the factories

gfedorynski
Posty: 794
Rejestracja: 09 sie 2010, 15:45

Post autor: gfedorynski » 27 mar 2025, 13:59

b. Punktowe dziubdzianie krótkich odcinków buspasa bez powiązania w logiczne ciągi i dostosowania układu linii nie ma zazwyczaj żadnego sensu. Po troszku i małymi kroczkami to se można układać Lego po pracy, a nie kształtować politykę transportową w trzymilionowej aglomeracji.
To akurat niekoniecznie prawda, krótki odcinek może wyeliminować jakiś lokalny pain point, przez który autobusy regularnie tracą w szczycie parę minut.

Awatar użytkownika
person
(geograf)
Posty: 8985
Rejestracja: 15 gru 2005, 2:45
Lokalizacja: z szafy

Post autor: person » 27 mar 2025, 14:06

gfedorynski pisze:
27 mar 2025, 13:59
b. Punktowe dziubdzianie krótkich odcinków buspasa bez powiązania w logiczne ciągi i dostosowania układu linii nie ma zazwyczaj żadnego sensu. Po troszku i małymi kroczkami to se można układać Lego po pracy, a nie kształtować politykę transportową w trzymilionowej aglomeracji.
To akurat niekoniecznie prawda, krótki odcinek może wyeliminować jakiś lokalny pain point, przez który autobusy regularnie tracą w szczycie parę minut.
Można, ale czy faktycznie jakikolwiek warszawski pain point w ten sposób rozmasowano?

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27734
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 27 mar 2025, 14:10

gfedorynski pisze:
27 mar 2025, 13:59
b. Punktowe dziubdzianie krótkich odcinków buspasa bez powiązania w logiczne ciągi i dostosowania układu linii nie ma zazwyczaj żadnego sensu. Po troszku i małymi kroczkami to se można układać Lego po pracy, a nie kształtować politykę transportową w trzymilionowej aglomeracji.
To akurat niekoniecznie prawda, krótki odcinek może wyeliminować jakiś lokalny pain point, przez który autobusy regularnie tracą w szczycie parę minut.
Może też spowodować rozlanie się problemu na sąsiednie ulice i sumarycznie pogorszyć warunki jazdy, także dla linii do tej pory nie dotkniętych utrudnieniami.
the only thing that closes quicker than our caskets be the factories

gfedorynski
Posty: 794
Rejestracja: 09 sie 2010, 15:45

Post autor: gfedorynski » 27 mar 2025, 15:02

person pisze:
27 mar 2025, 14:06
gfedorynski pisze:
27 mar 2025, 13:59
To akurat niekoniecznie prawda, krótki odcinek może wyeliminować jakiś lokalny pain point, przez który autobusy regularnie tracą w szczycie parę minut.
Można, ale czy faktycznie jakikolwiek warszawski pain point w ten sposób rozmasowano?
Zastanawiam się, czy ten kawałeczek na Broniewskiego dla Z33 był potrzebny, bo co tam jadę to akurat nie ma żadnego korka, ale nigdy nie byłem dokładnie w szczycie.

mb112
Posty: 1253
Rejestracja: 22 maja 2012, 23:47

Post autor: mb112 » 27 mar 2025, 15:03

Chyba nie ma co dywagować teoretycznie tylko proponować rozwiązania dla konkretnych miejsc. Problem jest też często w tym, że mimo, ze buspas gdzieś by się zdecydowanie przydał, to niektóre ulice są fizycznie za wąskie aby dałoby się tam wyznaczyć buspas w jakiejkolwiek formie (np. Dzieci Warszawy, Ryżowa, Kleszczowa). Ale można próbować poprawiać ustawieniami sygnalizacji (co teraz się dzieje w niewielu miejscach, na większą skalę chyba tylko na Radzymińskiej), a można by pokombinować np.
- Dzieci Warszawy / Ryżowa - kierunek NW <-> NE powinien być jeszcze bardziej uprzywilejowany niż obecnie, bo tędy kursuje większość linii, z drugiej strony sygnalizacja powinna wykrywać że z Ryżowej SW chce wyjechać 178 lub 207 i wtedy go wpuszczać;
- Dzieci Warszawy / W. Sławka - kierunek SW <-> SE powinien być uprzywilejowany, ale też z odpowiednim przepuszczaniem autobusów z pozostałych kierunków, tu też przydałoby się uporządkować parkowanie w rejonie skrzyżowania, jak się skręca w kierunku SE to trzeba uważać żeby się zmieścić na wylocie ze skrzyżowania na dość wąskim pasie między zaparkowanymi pojazdami a oczekującymi do skrętu w przeciwną stronę,
- Al. 4 VI / Ryżowa - żadna linia nie jeździ prosto Al. 4 VI, więc ten kierunek nie powinien mieć priorytetu w sygnalizacji,
- Człuchowska - tu nawet pisałem do ZTM i deklarowali, że coś zrobią w tym roku, poprzecznymi ulicami nie jeździ komunikacja miejska a światła chodzą zupełnie losowo, powinno być wykrywanie autobusów przez sygnalizację,
- Człuchowska / Powstańców Śl. - coś by trzeba zrobić żeby poprawić skręt w lewo z Człuchowskiej, może skręt dla autobusów powinien być też dozwolony z środkowego pasa na wprost, który jest mało obłożony, ale wtedy trzeba by nieco zmienić geometrię skrzyżowania, żeby się wszyscy mieścili (poprzesuwać wysepki, odpowiednio wymalować linie nakierowujące na skręt),
- Globusowa - w stronę północną w tunelu mógłby być buspas (może być z dopuszczeniem rowerów, wystarczy aby był w wyznaczonych godzinach), buspas powinien dochodzić do przystanku Wałowicka 02, tutaj śluza skoordynowana z sygnalizacją na skrzyżowaniu z Wałowicką, lewy pas ogólny przechodzi na prawo i pojawia się krótki pas do skrętu w lewo w Cienistą (ten skręt jest mało uczęszczany),
- AJ / Śmigłowca - w stronę centrum na dole ogólnodostępny powinien być lewy pas (na wprost i w lewo), a środkowy powinien być buspasem, zamiast tego ZDM planuje co innego, tzn. lewy pas tylko w lewo, jeśli będzie to wprowadzone i przestrzegane, to zakorkuje okolice jeszcze bardziej (https://um.warszawa.pl/documents/61166/ ... 0475178196).

Autobus Czerwon
Posty: 4448
Rejestracja: 08 sie 2011, 23:20
Lokalizacja: Stary Mokotów
Kontakt:

Post autor: Autobus Czerwon » 27 mar 2025, 15:34

Często bardzo dużo by pomogły bardzo drobne zmiany, jak np. dopuszczenie jazdy prosto autobusów z ŻiW na północ z pasa do prawoskrętu przed skrzyżowaniem z Racławicką i takich miejsc jest naprawdę sporo. Mam wrażenie że problem jest naprawdę głównie w tym, że nikomu się nie zależy.

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27734
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 27 mar 2025, 15:42

mb112 pisze:
27 mar 2025, 15:03
Chyba nie ma co dywagować teoretycznie tylko proponować rozwiązania dla konkretnych miejsc. Problem jest też często w tym, że mimo, ze buspas gdzieś by się zdecydowanie przydał, to niektóre ulice są fizycznie za wąskie aby dałoby się tam wyznaczyć buspas w jakiejkolwiek formie (np. Dzieci Warszawy, Ryżowa, Kleszczowa).
Ciągi 1+1 można uprzywilejować poprzez zamknięcie ich dla ruchu indywidualnego w bardziej problematycznym kierunku (zazwyczaj docentrowym). Tym bardziej w sytuacji, gdy równolegle biegnie ulica o przekroju autostradowym, która może przejąć ruch, jak to jest na Skoroszach chociażby. Na Dzieci Warszawy zresztą mieszczą się trzy pasy, bo są wydzielone lewoskręty bez poszerzeń, więc jest też szansa na przekrój 1||1+B.
the only thing that closes quicker than our caskets be the factories

mb112
Posty: 1253
Rejestracja: 22 maja 2012, 23:47

Post autor: mb112 » 28 mar 2025, 15:15

fik pisze:
27 mar 2025, 15:42
Ciągi 1+1 można uprzywilejować poprzez zamknięcie ich dla ruchu indywidualnego w bardziej problematycznym kierunku (zazwyczaj docentrowym). Tym bardziej w sytuacji, gdy równolegle biegnie ulica o przekroju autostradowym, która może przejąć ruch, jak to jest na Skoroszach chociażby. Na Dzieci Warszawy zresztą mieszczą się trzy pasy, bo są wydzielone lewoskręty bez poszerzeń, więc jest też szansa na przekrój 1||1+B.
Teoretycznie tak, ale to by chyba nie przeszło, bo tam jest pełno ruchu lokalnego, wjazdów na osiedla, w poprzeczne ulice itp. Więc ciężko byłoby wyegzekwować np. dojazd tylko dla mieszkańców. I tak najbardziej się korkuje przed skrzyżowaniem Ryżowa / Dzieci Warszawy. Może rondo by pomogło, ale tu i mało miejsca, i też w sumie na Kleszczowej przed rondami korkuje się podobnie.

ODPOWIEDZ