One mogą sobie skręcać i być jako 101.Emyl pisze:Gdzie po drodze 509 ma puste przestrzenie? Już chyba prawie nie ma takiego czegoś, to raz, a dwa, chyba zignorowano fakt istnienia wariantów na Wschodni.
Ogólnie to chyba trzeba zacząć od tego, jaki problem chcemy rozwiązać. Bo jeśli jedynym jest „zachowanie charakteru”, to chyba zbyt mało (nie dotyczy fanatyków charakteru).
Nie lubię skrętu z Sokolej (czy tam jej wariantów) w lewo na Wybrzeże Szcz. Praktycznie zawsze, może oprócz skrajnych godzin w weekendy, NE pokazuje trasę przez Rondo Waszyngtona. Można tu pewnie dodać trzeci pas dla autobusów (w przystanek).
101 nie musi jeździć koło metra, skoro 509 tego nie robi. Z Saskiej Kepy są 146/147, a z drugiej strony jedzie się do/z Wileńskiego. Potok z centrum chyba nie jeździ przez Stadion, bo ma bezpośrednie autobusy (pewnie właśnie oprócz szczytu, stąd E-1).
Dalej nie ma rozwiązania na skręt w lewo przy Dw.Wileńskim.
Średnio się lekko pogorszy, bo 101 będzie jechać dłużej o 8 minut (obieg), czyli pewnie jakieś 3 z Tarchodworów do Wileńskiego, a minutę-dwie dalej. A żeby było szybciej E-1, to dojdzie też 5 minut czekania więcej (wariant 1). Zresztą nie wiem, czy teraz nie jest szybciej takim E-1 niż przez Saską. Trzeba by wyciąć Rondo Waszyngtona.
