pawcio pisze:503 to jednak na Pl. Wilsona ląduje nie z powodu tworzenia kolejnej dowozówki do metra tylko problemu zawrotki na Słomińskiego, któa zajmuje zdecydowanie za dużo czasu i chęci utrącenia świętej trójcy. Więc akurat 503 z analizy bym wyjął.
Naprawdę uważasz, że przez Grota będzie szybciej?
pawcio pisze:510 też w dojeździe do metra pomaga raczej przypadkowo (choć możliwość przełożenia go na Pl. Wilsona wydaje się być interesująca) i na pewno tylko jednokierunkowo.
Jednokierunkowo bez najmniejszych wątpliwości, ale czy przypadkowo
Mam wrażenie, że ludziom jadącym do metra, a przecież nie wychodzącym na konkretny kurs konkretnej linii, będzie wszystko jedno co to za numer akurat podjeżdża, skoro jedzie do metra. A ponieważ praktyka wskazuje, iż najczęściej jest im także wszyskto jedno, czy ten akurat kurs jest już zapełniony w 110% i czy na horyzoncie widać już następnego busa, też do metra, ale pustawego, mam wrażenie, że nastąpić może w większości porannych wylotowych kursów 510 katastrofa
pawcio pisze:wiązałoby się to z obcięciem częstotliwości w DŚ zapewne do 20 minut dla każdej części osiedla. Nie wiem, czy to rozwiązanie byłoby przyjęte z entuzjazmem.
Przez Nowodworzan, wsiadających sobie do puściutkich busów, na które wychodzą bez sprawdzania rozkładu, z pewnością nie. Myślę, że TARCHOMIN mógłby mieć na ten temat inne zdanie
Bastian pisze:I wydłużeniem przejazdu w szczycie: Ekspresowa, Płochocińska, Konwaliowa...
Wszystkie wszystkim
Wstępny rozdział tych przystanków pomiędzy czerwoniaki podałem w jedym ze swoich powyższych postów, czytałeś go wogóle
MisiekK pisze:Każda z tych linii obsługuje inne docelowe kierunki. Ludzie jadący do metra nie wybiorą ani 503, ani 510. Wybiorą 508 i w szczycie E-4 lub 508 i w szczycie E-8. Ludzie jadący w rejon Krakowskiego Przedmieścia wybiorą 503, jadący w rejon Jana Pawła wybiorą 510. Układ jest prosty.
Teoria, kochaniutki, czyściutka teoria. Niestety w praktyce ludzie nie robią ani tego, co Pan K. czy Pan B. sobie by życzyli. Nie robią niestety najczęściej nawet tego, co im zdrowy rozsądek i logika powinny podpowiadać. Jak się słupków betonowych nie postawi i fizycznie można parkować, to się parkuje, bez względu na miejsce i porę oraz przepisy. To samo jest w zbiorkomie. Jak dogodny bus podjeżdża, to wsiadamy, nie ma na co czekać