A może pozwólmy zadecydować po prostu modom...
ZmarĹ nasz forumowicz
Moderator: Szeregowy_Równoległy
Składam szczere kondolencje dla wszystkich którzy go znali, a szczególnie dla Bruna i jego rodziny... 
Ja tak samo, wczoraj, dosłownie 10 minut po napisaniu posta, dowiedziałem się, że bardzo bliska mi osoba zginęła również w wypadku samochodowym...Zatkało mnie... Bardzo mi przykro...
(to dziś druga osoba, o której śmierci się dowiaduję, szok...)
Widać, jak większość forum ubolewa. Nawet osoby, które nie znały Kozła (heh, zawsze pisałem Kozioła 
). Prosiłbym o uczernienie forum, na 1 dzień chociaż. W końcu jesteśmy taką małą wspólnotą, i, każda osoba zasługuje na szacunek, która do niej należy (należała).wszystkie linie metra na bialoleke!
2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 17
2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 17
Też wczoraj myślałam o tej "żałobnej" wersji forum, na okoliczność śmierci naszego kolegi... Uważam, że jako aktywny user, powinien zostać przez nas uczczony, przynajmniej w taki sposób... I bardzo mnie buduje fakt, że chociaż przy takiej "okazji" potrafimy się zjednoczyć i nie rzucać się sobie wzajem do gardeł...
Szkoda chłopaka. Ciężko uwierzyć w to, co się stało...
Szkoda chłopaka. Ciężko uwierzyć w to, co się stało...
-
laboleczek
- Posty: 29
- Rejestracja: 17 lut 2007, 17:35
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Mimo że go nie znałem to mi go szkoda był młody najlepsze było przed nim
RIP ['] [']
Tez jestem za uczernieniem forum, a jesli nie to chociaz niech logo na jeden dzien bedzie takie jak w avatarze CzaroT-11.
był młody najlepsze było przed nim RIP ['] [']
Tez jestem za uczernieniem forum, a jesli nie to chociaz niech logo na jeden dzien bedzie takie jak w avatarze CzaroT-11.
gronostaj pisze:Też wczoraj myślałam o tej "żałobnej" wersji forum, na okoliczność śmierci naszego kolegi... Uważam, że jako aktywny user, powinien zostać przez nas uczczony.
Myślę, że jeśli modteam podejmie taką decyzję (a przyznam, że też o czymś takim pomyślałem po pierwszym przeczytaniu tego wątku), to chyba najbardziej odpowiednim dniem byłby dzień pogrzebu (bo z tego, co czytałem, to jeszcze go nie było).