Problem linii bez ekspedycji

Ikarus 5780 · Post autor: **Ikarus 5780** » 10 sty 2007, 11:47

dzidek pisze:Coś z tym fantem trzeba zrobić, tylko co ?
Są linie (np. 153) gdzie ekspedycja nie jest do niczego potrzebna ale są też linie takie jak 112, 175 czy 188 , które dzień w dzień utykają w korkach a później kierowcy robią co chcą i jeden stoi ileś czasu na pętli a drugi przyjeżdża i odrazu odjeżdża i tak np. dziś koło 19:30 na Pl. Zawiszy przyjechały dwa 175 jeden za drugim . Wóz 3914 miał -30 a zaraz za nim jechał 8223. Gdyby ktoś sterował tymi liniami to nie dochodziłoby do stad autobusów jadących jeden za drugim od pętli do pętli. A tak gdy nie ma ekspedycji to linie do późnego wieczora jeżdżą niezgodnie z rozkładami i stale opóźnione. Może zamiast spisywać i tak opóźnione autobusy na przystankach NR powinien w czasie godzin szczytu stać na pętlach bez ekspedycji i sterować opóźnione autobusy ?

nie wiem jaka tam jest możliwość, bo byłem przed oddaniem do użytku Terminala 2, ale na Lotnisku to ekspedycja by się przydała. Podobnie na Wschodnim, gdzie kończą linie z których tylko dziewiona ma na drugim krańcu ekspedycje.

Jamnik · Post autor: **Jamnik** » 10 sty 2007, 15:45

dzidek pisze:Niestety teraz MZA woli likwidować ekspedycje albo tak jak w przypadku Ursynowa, Międzylesia czy podobno Sadyby kierowcy dostają kluczyki i wchodzą/wychodzą kiedy chcą. Niestety ekspedytora na tych ekspedycjach nie ma.

I jeszcze na Os. Ostrobramska tak jest.

dzidek · Post autor: **dzidek** » 10 sty 2007, 20:16

Raz na kilka dni firma sprzątająca robi porzadek na tych ekspedycjach na których kierowcy sami się rządzą. Szkoda, że kierowcy nie umieją zachować ładu w tych pomieszczeniach. Wystaczyłoby aby sami po sobie sprzątali...

Jamnik · Post autor: **Jamnik** » 11 sty 2007, 20:00

TJ pisze:BTW klucze są przyczepione do zezwoleń na linie i niektórzy biegają z brylokiem formatu A4

Hehe. Raczej większość, a nie niektórzy. Bo komu by się chciało je z powrotem przyczepiać

Paweł D. · Post autor: **Paweł D.** » 11 sty 2007, 20:33

dzidek pisze:Raz na kilka dni firma sprzątająca robi porzadek na tych ekspedycjach na których kierowcy sami się rządzą. Szkoda, że kierowcy nie umieją zachować ładu w tych pomieszczeniach. Wystaczyłoby aby sami po sobie sprzątali...

Co proszę? Ta firma to sławna 'szalejąca miotła' imieniem Daniel?

Jamnik · Post autor: **Jamnik** » 11 sty 2007, 22:52

dzidek pisze:Szkoda, że kierowcy nie umieją zachować ładu w tych pomieszczeniach.

Nic w tym dziwnego, skoro są traktowani jak zwierzęta. W samoobsługowych ekspedycjach nie ma ciepłej wody, mydła, ani nawet sygnału w telefonie.

NR · Post autor: NR » 20 wrz 2008, 22:30

solaris8315 pisze:Na Pl. Hallera też lubią stawać.

nie zapominaj że tam był rejon, teraz takie stałe posterunki widać na

Wilanowska i pl. Wilsona

SławekM · Post autor: **SławekM** » 20 wrz 2008, 22:47

Masz kurna refleks z odpowiedzią na post z stycznia 2007...

NR · Post autor: NR » 20 wrz 2008, 22:56

solaris8315 pisze:Masz kurna refleks z odpowiedzią na post z stycznia 2007...

zabrałem się do przejrzenia zabytkowych tematów

SławekM · Post autor: **SławekM** » 20 wrz 2008, 23:06

No to sobie przeglądaj, ale na litość boską nie odpowiadaj w takich tematach, o których 99% już nie pamięta...

Post autor: **Bastian** » 21 wrz 2008, 21:11

solaris8315 pisze:No to sobie przeglądaj, ale na litość boską nie odpowiadaj w takich tematach, o których 99% już nie pamięta...

Bo co, zakazujesz? Dobrze, że komuś się chciało odgrzebać istniejący temat, zamiast zakładać nowy. Ja ze swojej strony dziękuję, bo tu, widzę, gotowi człowieka zakwakać...

SławekM · Post autor: **SławekM** » 21 wrz 2008, 23:01

Może źle to ująłem. W każdym razie odpowiedź na post (tzn. cytowanie) z przed roku to jest przesada....