Przecież lubisz zimęRosa pisze:a potem przesiadka na bodajże 8016 gdzie w środku temperatura prawie jak na zewnątrz, brrr.
![:term:](./images/smilies/chrome.gif)
W delfinie to zdecydowanie można uznać za awarię i należy to zwalcząć.Szeregowy_Równoległy pisze:Przy ujemnych temperaturach na zewnątrz wóz bez ogrzewania jest niesprawny. Nawet w Mobilisie da się zjechać na taką awarięrosier pisze: to, że nie działa ogrzewanie nie oznacza, że wóz jest niesprawny![]()
![]()
Jak to wygląda w tramwajach? Czy ogrzewanie w przedziale pasażerskim to jakiś problem? Wczoraj rano wlazłem do delfina ?/22, 5:15 ze Starzyńskiego w kier. FSO. Okna pozamarzane, błota w środku po kostki, temperatura taka jak na zewnątrz.
nie, to oznacza, że ogrzewanie jest niesprawne, nie wóz.Rosa pisze:To że nie działa ogrzewanie oznacza dokładnie to że wóz jest niesprawny.
właśnie, jak to jest? Mi się wydaje, że tam to jest kwestia mechaników, którzy muszą coś odkręcić/załączyć, żeby ogrzewanie jakkolwiek działało. Ale moja wiedza na temat tramów jest nikła, zatem mogę się mylić.Szeregowy_Równoległy pisze:Jak to wygląda w tramwajach? Czy ogrzewanie w przedziale pasażerskim to jakiś problem?
Bialo i zimno w górach - dobrze i ładniefik pisze:Przecież lubisz zimęRosa pisze:a potem przesiadka na bodajże 8016 gdzie w środku temperatura prawie jak na zewnątrz, brrr.
A ponieważ ogrzewanie jest częścią wozu, niezastąpioną w zimie to oznacza jednocześnie że cały wóz jest niesprawny.rosier pisze:nie, to oznacza, że ogrzewanie jest niesprawne, nie wóz.Rosa pisze:To że nie działa ogrzewanie oznacza dokładnie to że wóz jest niesprawny.
dla mnie oznacza to, że niesprawna jest część/funkcja wozu/samochodu, a nie on w całości. Najwyraźniej jest to kwestia podejścia. EOTA ponieważ ogrzewanie jest częścią wozu, niezastąpiana w zimie to oznacza jednocześnie że cały wóz jest niesprawny.
Gdybym w samochodzie miał niesprawne zimą ogrzewanie to wóz musiałbym oddać do naprawy bo onaczałoby to ze jest on popsuty, mimo iż większośc częsci skladowych by dzialała.
Bzdura!!Rosa pisze:Bialo i zimno w górach - dobrze i ładniefik pisze: Przecież lubisz zimę
biało i zimno w mieście - dobrze i ładnie
biało i zimno w autobusie - źle
[ Dodano: |20 Gru 2009|, 2009 14:33 ]A ponieważ ogrzewanie jest częścią wozu, niezastąpioną w zimie to oznacza jednocześnie że cały wóz jest niesprawny.rosier pisze: nie, to oznacza, że ogrzewanie jest niesprawne, nie wóz.
Gdybym w samochodzie miał niesprawne zimą ogrzewanie to wóz musiałbym oddać do naprawy bo onaczałoby to ze jest on popsuty, mimo iż większośc częsci skladowych by dzialała.
To zacznij płacić za Taryfę lub Przewóz Osób 1.60/km, może jeszcze kawkę w gratisie dostanieszikarus pisze:Dla mnie usterką jest jakakolwiek niesprawność każdego podzespołu składowego pojazdu. Dlatego uważam że usterka ogrzewania to jak usterka całego pojazdu podobnie jak niesprawność żarówek świateł, tyle tylko że są usterki mimo których wóz/ pojazd jest w stanie o w własnych kołach dotrzeć do bazy. Płacę za bilet i oczekuje pewnego standardu usługi czystości, świecenia świateł również wewnątrz, sprawnego działania w razie potrzeby ogrzewania.
przecież kawke to powinni i w busach za darmo dawać takim, a najlepiej jeszcze z kanapkami.Tymesz pisze:o zacznij płacić za Taryfę lub Przewóz Osób 1.60/km, może jeszcze kawkę w gratisie dostaniesz
Mimo że nie lubię U15 za słabe silniki to w kwestii grzania całkowicie się zgadzam - seria 81XX to najzimniejsza seria - tam w porywach jest ciepławo mimo dmuchaw na full... Przyznaje też że w tym roku jest zimno w KM a w szczególności w tramwajach (z wyjątkiem PES). Zawodzą wozy NG313, U18 (serii 81XX), cały Michalczewski (najwyżej połowa NG363 w miarę dobrze, reszta słabo, NLki - fatalnie), gnioty, odkurzacze i neoplany... Ciepło jest tylko w wozach z klimą ale naprawdę ciepło tylko u Grodzia i w ostatniej dostawie U12/18 z MZA... Standardem jest włączanie przy -12 tylko konwektorów - w efekcie piździ i para bucha z pyska! Odkąd mamy tyle nieikarusów w mieście - nigdy nie było tak zimno!desert_eag pisze:Ja posłałem dziś 8109 w diabły za fatalne grzanie. W ogóle seria 81xx to porażka pod tym względem. Wada konstrukcyjna i jeszcze ponoć brak izolacji na kanałach doprowadzających...
Nie ma to jak sztywniaki - one zawsze mają cacy ciepełko
Bardzo ciepło było też wczoraj w solinie A371 na 203 i ostanio w A004 na 218.prosper5250 pisze: Mimo że nie lubię U15 za słabe silniki to w kwestii grzania całkowicie się zgadzam - seria 81XX to najzimniejsza seria - tam w porywach jest ciepławo mimo dmuchaw na full... Przyznaje też że w tym roku jest zimno w KM a w szczególności w tramwajach (z wyjątkiem PES). Zawodzą wozy NG313, U18 (serii 81XX), cały Michalczewski (najwyżej połowa NG363 w miarę dobrze, reszta słabo, NLki - fatalnie), gnioty, odkurzacze i neoplany... Ciepło jest tylko w wozach z klimą ale naprawdę ciepło tylko u Grodzia i w ostatniej dostawie U12/18 z MZA... Standardem jest włączanie przy -12 tylko konwektorów - w efekcie piździ i para bucha z pyska! Odkąd mamy tyle nieikarusów w mieście - nigdy nie było tak zimno!
Tymesz pisze: ikarus napisał/a:
Dla mnie usterką jest jakakolwiek niesprawność każdego podzespołu składowego pojazdu. Dlatego uważam że usterka ogrzewania to jak usterka całego pojazdu podobnie jak niesprawność żarówek świateł, tyle tylko że są usterki mimo których wóz/ pojazd jest w stanie o w własnych kołach dotrzeć do bazy. Płacę za bilet i oczekuje pewnego standardu usługi czystości, świecenia świateł również wewnątrz, sprawnego działania w razie potrzeby ogrzewania.
To zacznij płacić za Taryfę lub Przewóz Osób 1.60/km, może jeszcze kawkę w gratisie dostaniesz
"Takim", czyli jakim, przepraszam? Czy normą staje się, że gdy zaczyna się wymagać skrajnie podstawowych rzeczy, zaraz u niektórych wzbudza to oburzenie? Uważam, że ogrzewanie autobusów (zwłaszcza tych stosunkowo młodych) winno być absolutnym standardem i nikomu nie powinno nawet przyjść do głowy, żeby musieć się o to upominać. Może nie płacę 1,60zł za km, tylko 98zł za 90 dni, ale czy to oznacza, że nie mam prawa do podróży w ciepłym wozie? I wcale nie mam tu pretensji do kierowców, gdyż sam widziałem jadąc wczoraj 81xx (nie pamiętam dokładnie) na linii 503 jak kierowca ciągnął gorącą kawkę opatulony szalikiem i czapką. Gdy poprosiłem, by włączył ogrzewanie, stwierdził, że "musi się zagrzać". Ale wsiadając wieczorem do autobusu, który jeździ co najmniej od kilku godzin, dziwi mnie lekko fakt, iż szyby są za-marz-nię-te od środka i pokryte centymetrową warstwą lodu, a poręczy nie da się trzymać bez rękawicy na ręku. Grodzio nie używa ciepłego guzika (zaraz na mnie ktoś wyskoczy, że mam fobię, więc zaznaczę, że może nie wszędzie, ale w ostatnich dniach widziałem to w wozach na 179 (2x), 180 (3x), 192 (2x), 168 (3x), co pozwala mi stwierdzić, że problem nie jest jednostkowy, zwłaszcza około godz. 5:00-6:00 ranorosier pisze:Tymesz napisał/a:
o zacznij płacić za Taryfę lub Przewóz Osób 1.60/km, może jeszcze kawkę w gratisie dostaniesz
przecież kawke to powinni i w busach za darmo dawać takim, a najlepiej jeszcze z kanapkami.