Transport Aglomeracyjny

Moderatorzy: Poc Vocem, Wiliam

MichalJ
Posty: 15236
Rejestracja: 12 kwie 2010, 19:33

Post autor: MichalJ » 12 wrz 2010, 17:05

To po co w ogóle płacić za objęcie tej linii II strefą? Jako komunikacja własna gminy byłaby jeszcze tańsza, a przydatność dla pasażerów podobna...

Awatar użytkownika
JotPeCet
Posty: 2527
Rejestracja: 19 kwie 2006, 14:07
Lokalizacja: WPT Ochota

Post autor: JotPeCet » 12 wrz 2010, 18:06

Kleszczu pisze:Nie jest w porządku - nazwa jest myląca. Nie znam nikogo kto by powiedział, że TGW jest w Komornicy.
A zespół przystankowy CENTRUM zmienić na ROTUNDA...
Polityka złym doradcą w pracy!

Aligator
Posty: 927
Rejestracja: 17 wrz 2008, 9:34
Lokalizacja: Warsaw/Higashikurume

Post autor: Aligator » 13 wrz 2010, 0:36

To po co w ogóle płacić za objęcie tej linii II strefą? Jako komunikacja własna gminy byłaby jeszcze tańsza, a przydatność dla pasażerów podobna...
Nie można tego zrobić ponieważ byłoby to logiczne a jednocześnie co równie ważne podważałoby sens polityki ZTM bez granic :).
Tak to jest w naszym "grajdołu" że każdemu śni się monopol. KM w przewozach kolejowych, a ZTM w zarządzaniu i modelowaniu transportu lokalnego - szkoda tylko że lud w mieście ciemny i wciąż widzi "jedyny słuszny bilet". To samo masz w Zielonce, Ząbkach i nie wiem czy nie w Markach (zamiast dopłacać do warszawskiego bajzlu mogliby za tę kasę bez problemu zrobić swoją komunikację którą ludzie najprawdopodobniej mogliby jeździć za darmo (dobrze że choć temat zaczyna powracać bo może ktoś zajrzy i trochę pomyśli).
"Spóźniony pociąg przyspieszony relacji xyz, przyjedzie z opóźnieniem ok. 25 minut. Opóźnienie może ulec powiększe... zmianie"

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36653
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 13 wrz 2010, 0:40

Po Zielonce by jeździli darmo, a do Warszawy czym? Jaki procent mieszkańców Zielonki pracuje w Zielonce, a jaki w Warszawie?
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

tomkrt
Posty: 189
Rejestracja: 23 gru 2006, 12:12

Post autor: tomkrt » 13 wrz 2010, 10:18

@Aligator.

Niestety jest jeden poważny haczyk w organizowaniu przez gminy podwarszawskie własnej komunikacji. Przy korzystaniu z ZTMu, wozokilometr kosztuje może i więcej, ale odcinkiem który jest w rozliczeniu, jest tylko odcinek na terenie danej gminy do pierwszego przystanku na terenie Warszawy lub innej gminy.

Czyli gmina ościenna organizując własny dowóz do Warszawy, musi ponosić koszta całości trasy, co zwykle kosztuje drożej niż dopłacenie do ZTMu.

ZTM ma też wpływ na swobodę poruszania się komunikacji obcej po Warszawie, ponieważ zarządza prawie 100 % przystanków i może wydać bądź też nie wydać zgody na zatrzymanie się na konkretnym przystanku. A więc de facto to również ZTM kształtuje trasy innych przewoźników na terenie Warszawy.

Aligator
Posty: 927
Rejestracja: 17 wrz 2008, 9:34
Lokalizacja: Warsaw/Higashikurume

Post autor: Aligator » 13 wrz 2010, 10:52

Po Zielonce by jeździli darmo, a do Warszawy czym? Jaki procent mieszkańców Zielonki pracuje w Zielonce, a jaki w Warszawie?

Ja problemu nie widzę. Wystarczy że taka komunikacja Zielonki dowoziłaby ludzi do 1 strefy ZTM - daleko nie mają więc jest to jak najbardziej wykonalne i koszty relatywnie niskie.
W Zielonce ludzie jeździliby za "free" a ZTM-owi płaciliby za 1 strefą i styka - ludziom taniej, gminie taniej, traci tylko ZTM, z perspektywy gminy i mieszkańców znacznie bardziej opłacalne niż "wspólny bilet" za który trzeba dopłacić i z kasy gminnej i z portfela mieszkańca.
Czyli gmina ościenna organizując własny dowóz do Warszawy, musi ponosić koszta całości trasy, co zwykle kosztuje drożej niż dopłacenie do ZTMu.

Tyle że wszystko zależy od tego jak mocno w głąb Warszawy miałoby to dojechać - generalnie wystarczy że dotoczy się do pierwszego przystanku autobusowego lub kolejowego strefy miejskiej gdzie ludzie się przesiądą - dalej to już tak naprawdę nie problem gminy ale ZTM-u żeby swoich klientów (bo bądź co bądź ktoś kto kupuje jakikolwiek bilet jest klientem ZTM-u) dowieźć sprawnie do centrum.
ZTM ma też wpływ na swobodę poruszania się komunikacji obcej po Warszawie, ponieważ zarządza prawie 100 % przystanków i może wydać bądź też nie wydać zgody na zatrzymanie się na konkretnym przystanku. A więc de facto to również ZTM kształtuje trasy innych przewoźników na terenie Warszawy.
Przystanki to najmniejszy problem bo w większości wypadków trasy wylotowe z miasta i tak są krajówkami więc rozmówić się z GDDKiA bądź z PKP (przy stacjach) i postawić własny przystanek tuż obok zatoki ZTM i problem z głowy.

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36653
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 13 wrz 2010, 11:36

Aligator pisze:W Zielonce ludzie jeździliby za "free" a ZTM-owi płaciliby za 1 strefą i styka - ludziom taniej, gminie taniej, traci tylko ZTM, z perspektywy gminy i mieszkańców znacznie bardziej opłacalne niż "wspólny bilet" za który trzeba dopłacić i z kasy gminnej i z portfela mieszkańca.
I zamiast pociągiem do Wileniaka - busikiem Łodygową do Młodzieńczej i w 190? :-k Taniej, ale czy krócej?
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

Aligator
Posty: 927
Rejestracja: 17 wrz 2008, 9:34
Lokalizacja: Warsaw/Higashikurume

Post autor: Aligator » 13 wrz 2010, 12:24

I zamiast pociągiem do Wileniaka - busikiem Łodygową do Młodzieńczej i w 190?
Co do Zielonki to jako taka ma w interesie zapewnić transport na terenie gminy i nic więcej - w sumie nawet tego nie muszą robić bo to powinni robić prywatni przewoźnicy na zasadzie wolnorynkowej.
Jeśli komuś nie odpowiada dłuższy czas dojazdu zawsze może dopłacić trochę grosza i jechać PKP na ich biletach. Zielonka swoje założenia realizuje - zapewnia sprawną i tanią komunikację wewnętrzną poza rejonem gminy to już problem ludzi prawda - z jakiej paki władza lokalna ma płacić kasę z podatkó mieszkańcó za funkcjonowanie sieci komunikacji poza jego terenem - bo "komuś się należy"?

Taniej, ale czy krócej?

Wiesz nie zapominajmy o małym fakcie Zielonka zawsze może dogadać się z PKP sama - bez pośrednictwa ZTM-u.
To by jego oferta była konkurencyjna jest sprawą samego ZTM-u - nie może być tak (a niestety właśnie tak jest) że przedsiębiorstwo z Warszawy robi z siebie monopolistę w aglomeracji na transport i zmusza (w tym nagonką medialną) sąsiednie gminy do pompowania weń kasy (swoją drogą gdy KM robiły z siebie monopolistę na torach to ZTM i władze Warszawy płakały w TV, teraz gdy firma z Wawy bawi się w to samo to jest ok, nikt nic złego w tym nie widzi, wręcz przeciwnie pochwały w mediach się sypią).

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36653
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 13 wrz 2010, 12:53

Aligator pisze:Co do Zielonki to jako taka ma w interesie zapewnić transport na terenie gminy
A to nie dla dobra mieszkańców? Bo chyba jest różnica, dokąd chcą jechać mieszkańcy? :>
Aligator pisze:nie może być tak (a niestety właśnie tak jest) że przedsiębiorstwo z Warszawy robi z siebie monopolistę w aglomeracji na transport
1) ZTM nie jest przedsiębiorstwem. Nie jest też więc monopolistą. Przewoźników jest wielu, zarówno w samej Warszawie, jak i poza nią.
2) ZTM gmin do współpracy nie zmusza. Czemu więc gminy na to idą? Czemu 709 i S2 jeżdżą, a Express Piaseczno i Wnuk z Pruszkowa już nie? Czemu Łomianki, mające własną komunikację, idą we współpracę z ZTM?
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

SławekM
(solaris8315)
Posty: 17699
Rejestracja: 15 gru 2005, 20:57
Kontakt:

Post autor: SławekM » 13 wrz 2010, 15:37

Na L-9 i L10 ZTM bardzo się postarał :ok: Zaopatrzył PKS w kasowniki, naklejki na tablice (z koralami !), postawił własne słupki na trasie i powiesił swoje rozkłady jazdy.
Załączniki
tablica.jpg
Tablica L-9
rozklad.jpg
Rozkład L10
przystanek.jpg
Przystanek

Awatar użytkownika
Wolfchen
(Busmann)
Posty: 14787
Rejestracja: 16 kwie 2006, 9:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Wolfchen » 13 wrz 2010, 15:43

Jestem pod wrażeniem. Jednak "dasię"... =D>
S3 | S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 255 | 414 | 523 | N43

Awatar użytkownika
Bernard
(MANiak3333)
Posty: 10808
Rejestracja: 09 sie 2006, 21:15
Lokalizacja: Legionowo/Rembertów

Post autor: Bernard » 13 wrz 2010, 16:45

Relacja z uroczystego uruchomienia linii L-9 i L-10:

Obrazek
Autosan A1010T Lider obsługujący linię L-9 mknie ulicą Kościelną w Wieliszewie.
Obrazek
Uroczyste uruchomienie linii
Obrazek
Przed przecięciem wstęgi krótka modlitwa.
Obrazek
Z lewej tyłem widoczny redaktor TVN Warszawa Łukasz Wieczorek, do kamery spogląda rzecznik ZTM Igor Krajnow, po prawej wójt gminy Wieliszew Waldemar Kownacki.
Obrazek
Ksiądz święci autobus. Żegna się Igor Krajnow, żegna się także kierowca autobusu oraz pasażer.
Obrazek
Ostatecznego przecięcia wstęgi dokonuje wójt gminy Wieliszew.
Obrazek
Po przecięciu
Obrazek
Przystanek Kościelna. Nie wszystkie przystanki udało się uruchomić na czas. Tu brakuje wypłytowania peronu, to samo jest na przystanku w kierunku przeciwnym.

http://www.youtube.com/watch?v=m5IscM7r3FU
http://www.youtube.com/watch?v=ZhA74AlXVn0

Linię L-10 obsługiwał TEN autobus.
102,105,109,115,157,183,500,514,N21,N24,N63,N71,723,731,736,L-9,L10,L11,S2,S3,S9,RL,R2,R9

Awatar użytkownika
MisiekK
Posty: 7682
Rejestracja: 15 gru 2005, 18:17
Lokalizacja: Nowe Dwory Tarchomińskie

Post autor: MisiekK » 13 wrz 2010, 16:52

Aligator pisze:Wiesz nie zapominajmy o małym fakcie Zielonka zawsze może dogadać się z PKP sama - bez pośrednictwa ZTM-u.
Czemu tego więc do dziś nie zrobiła???
SławekM pisze:Na L-9 i L10 ZTM bardzo się postarał :ok: Zaopatrzył PKS w kasowniki, naklejki na tablice (z koralami !), postawił własne słupki na trasie i powiesił swoje rozkłady jazdy.
I oczywiście L-9 z kreską, a L10 już bez... :)
Jožin z bažin kouše, saje, rdousí.... -
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.

Awatar użytkownika
Solaris U10
Posty: 2706
Rejestracja: 18 gru 2005, 13:26

Post autor: Solaris U10 » 13 wrz 2010, 16:52

Bernard pisze:Linię L-10 obsługiwał TEN autobus.
Potem była już malutka Kapena.

Skoro już ZTM przygotował rozkłady jazdy w wersji przystankowej, co stoi na przeszkodzie, żeby wrzucić je na stronę w formie html-owej?

Do rozkładów wkradł się też mały błąd - nie wymieniono w nich biletu dobowego jako honorowanego w autobusach...

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36653
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 13 wrz 2010, 17:55

MisiekK pisze:I oczywiście L-9 z kreską, a L10 już bez... :)
Zgodnie z zarządzeniem - analogicznie zetki i ekspresy.
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

ODPOWIEDZ