Komunikacja miejska w Wawrze

Moderator: Wiliam

bartoni722
Posty: 12177
Rejestracja: 20 mar 2009, 19:40
Lokalizacja: Z najlepszej dzielnicy Warszawy-czyli Uuk

Post autor: bartoni722 » 13 maja 2011, 22:07

SławekM pisze:Bartoni, przy obecnym stanie rzeczy, dla każdej dzielnicy... Patrz, Bemowo i "nie kasujcie 501 i 507"...
No tak. Ja próbuję przekonywać, że 109 co 4 minuty lepsze, ale magia czerwonego numerka tu działa. :/
I już nie stały pasażer świetnej linii 527. :(

Krzysiek_S
Posty: 5135
Rejestracja: 15 gru 2005, 21:08
Lokalizacja: Wawer-Zerzeń-Zastów

Post autor: Krzysiek_S » 13 maja 2011, 22:08

Do tego w dużej większości zerowa znajomośc tematu. Jak to w Polsce każdy jest lekarzem.
Ja też nie jestem jakiś merytoryczny, a jednak ufam że specjaliści wiedzą co robią.

SławekM
(solaris8315)
Posty: 17699
Rejestracja: 15 gru 2005, 20:57
Kontakt:

Post autor: SławekM » 13 maja 2011, 22:14

bartoni722 pisze:
SławekM pisze:Bartoni, przy obecnym stanie rzeczy, dla każdej dzielnicy... Patrz, Bemowo i "nie kasujcie 501 i 507"...
No tak. Ja próbuję przekonywać, że 109 co 4 minuty lepsze, ale magia czerwonego numerka tu działa. :/
No ale jak mieszkańcy Wawra, Rembertowa i Wesołej chcą mieć dalej dziadowe linie, to ich sprawa... A prośby o zwiększenie ilości autobusów bym spuszczał na drzewo...

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26930
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 13 maja 2011, 22:21

No cóż. Można się było spodziewać takiego skutku. Oczywiście, zaraz stado ludzi nie znających Dobka najedzie na Niego, że był niewystarczająco koncyliacyjny i uprzejmy...
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Krzysiek_S
Posty: 5135
Rejestracja: 15 gru 2005, 21:08
Lokalizacja: Wawer-Zerzeń-Zastów

Post autor: Krzysiek_S » 13 maja 2011, 22:27

Tylko że te 20% nie chce zmian. Resztę chce lub jest mu obojętne ale nie ma czasu na spotkania i nerwy bo pracuje i ma rodzinę. Tylko nieliczni decydują się jednak powalczyc o swoje . U nas w dzielnicy istnieje grupa osób które chciałyby tylko decydowac we własnym gronie lub przy wykorzystaniu starszych osób. Dzisiaj też tak było że kilku radnych po prostu namówiło grupkę osób żeby przybyła na spotkanie i zrobiła szum. Można się domyślic kto ...
Potrzebna jest zmiana, ale Ci młodzi niestety za bardzo podporządkują się tym starym wyjadaczom lub partyjnym nakazom. Cóż zobaczymy co czas przyniesie.
Teraz będę zajmował się Traktem Lubelskim a komunikacja miejska to jeszcze tylko parę dni.
:sad:

[ Dodano: |13 Maj 2011|, 2011 22:29 ]
Glonojad pisze:No cóż. Można się było spodziewać takiego skutku. Oczywiście, zaraz stado ludzi nie znających Dobka najedzie na Niego, że był niewystarczająco koncyliacyjny i uprzejmy...
Pan Dobiesław był spoko. Ale niestety wyżej decydują.

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36869
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 13 maja 2011, 22:47

SławekM pisze:Pomysłów to już nie ma, żeby coś zrobić...
Mnie dziwi jedno. Z jednej strony ludzie krzyczą, żeby wprowadzić zmiany. Z drugiej jak już daje im się projekt, to mówią "nie, niech będzie po staremu"... To uczy jednego. Nie można dawać projektów, tylko stawiać ludzi przed faktem dokonanym bo tak to nic sie nie da zmienić...
A mało tu na forum głosów, że konsultacje to fasada, że ludzie powinni decydować, nie zaś urzędasy itp.?
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

geograf_OSU
Posty: 868
Rejestracja: 28 lut 2007, 15:12

Post autor: geograf_OSU » 13 maja 2011, 22:57

Tak jakby nikt ze zrozumieniem nie przeczytal postow chestera.

Niestety, nie wspolczuje waszej urzedniczej frustracji bo sami sobie jestescie winni. chester ma racje: kolejnosc jest tutaj pomylona. Trzeba wlaczyc ludzi w tryb decyzyjny, przy okazji pokazujac bialo na czarnym ze nie moga miec wyzszych czestotliwosci przy istniejacym ukladzie, tak zeby czuli ze ich glos jest wazny. I niestety drobny kompromis tutaj musi byc, np. zostawiajac 521 do DWC co 30 minut w szczycie razem z nowym 113 co 12 minut, to tylko przyklad. A potem stopniowo przeksztalcajac w docelowy system. Nigdzie nie zmiany nie przeszly rewolucyjnie (oprocz np. 515 czy 520 w zwiazku z wiaduktami...), ale ewolucyjnie, to dlaczego uwazaliscie ze tym razem sie uda, szczegolnie ze to nie pierwszy raz takie numery w Wawrem?

Sorry, ale wyczuwam ceche charakterystyczna dla pewnej partii nieboszczki co to uwazala siebie za fachowcow a lud za ciemna mase. Takim podejsciem duzo nie zrobicie.

SławekM
(solaris8315)
Posty: 17699
Rejestracja: 15 gru 2005, 20:57
Kontakt:

Post autor: SławekM » 13 maja 2011, 22:59

Bastian pisze:A mało tu na forum głosów, że konsultacje to fasada, że ludzie powinni decydować, nie zaś urzędasy itp.?
Czasami wolę, żeby jednak urzędasy...

Awatar użytkownika
PiotrekP
Posty: 3538
Rejestracja: 04 wrz 2006, 19:17

Post autor: PiotrekP » 13 maja 2011, 23:04

Krzysiek_S pisze:
bartoni722 pisze:A przynajmniej z Wawrem tak postępować.
W Rembertowie podobno było trochę spokojniej, ale mimo wszystko podobnie. 515 i 514.
No ja rozumiem jeśli czepialiby się że 415 zabiorą ale 515?!

Krzysiek_S
Posty: 5135
Rejestracja: 15 gru 2005, 21:08
Lokalizacja: Wawer-Zerzeń-Zastów

Post autor: Krzysiek_S » 13 maja 2011, 23:38

PiotrekP pisze:
Krzysiek_S pisze: W Rembertowie podobno było trochę spokojniej, ale mimo wszystko podobnie. 515 i 514.
No ja rozumiem jeśli czepialiby się że 415 zabiorą ale 515?!
Nie wiem jak tam było. Spytałem się tylko z czym był główny problem czy 515 i 514. Nie dostałem odpowiedzi wprost, ale tak to zostało powiedziane, że chyba tak. :-$

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36869
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 14 maja 2011, 0:27

geograf_OSU pisze:pokazujac bialo na czarnym ze nie moga miec wyzszych czestotliwosci przy istniejacym ukladzie
Jak? Serio pytam, rzuć jakiś pomysł.
geograf_OSU pisze:Takim podejsciem duzo nie zrobicie.
Można spytać, z kim dyskutujesz? 8-(
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36869
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 14 maja 2011, 0:30

SławekM pisze:A prośby o zwiększenie ilości autobusów bym spuszczał na drzewo...
W sumie niby tak, ale jest jeden szkopuł: Wawer nie leży na innej planecie. Autobusy można im w ogóle skasować, ale wtedy przybędzie samochodów - nie (tylko) w Wawrze, ale i na Pradze i w Śródmieściu! To jest ten efekt, który ma być osiągnięty? Chyba nie bardzo.
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36869
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 14 maja 2011, 0:34

chester pisze:
grzegorz pisze:Wiadomo: jeśli ktoś jest w miarę zadowolony ze zmian, to na konsultacje nie przyjdzie.
Bo znów się kłania kwestia terminu konsultacji. Powinny być przed/w toku tworzenia pierwszego projektu, a nie po jego opublikowaniu.
Dwa lata remu sam się przebijałem przez bodajże przeszło tysiąc maili w tej sprawie. Druga odsłona projektu ogląda światło dzienne po dwóch latach od tamtych konsultacji, a tu nagle znów źle, bo "za późno". Skoro dwa lata wcześniej jest be, to kiedy by miały być według was te konsultacje robione, za późnego Gomułki? :/
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

Awatar użytkownika
niedofizyk
Posty: 144
Rejestracja: 24 paź 2010, 19:07
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post autor: niedofizyk » 14 maja 2011, 1:26

Bastian pisze:wa lata remu sam się przebijałem przez bodajże przeszło tysiąc maili w tej sprawie.
A jakie stanowisko dominowało w mailach? Też "nie ruszajcie mojego 115", czy były głosy przychylne?

BTW, ja poparcie do ZTM w sprawie 137 wysłałem (bo tylko ta część projektu mnie osobiście dotyczy), zgodnie z bodajże Twoimi słowami, że każdy taki list jest na wagę złota.
9. A poza tym czasem kręcą się tu jakieś autobusy...

Awatar użytkownika
Bernard
(MANiak3333)
Posty: 10808
Rejestracja: 09 sie 2006, 21:15
Lokalizacja: Legionowo/Rembertów

Post autor: Bernard » 14 maja 2011, 1:59

Obrazek

Wspólny front walki przeciw przesiadkom

Sami przeciw likwidacji autobusów i tramwajów nic nie zdziałamy – uważają dzielnicowi radni. Chcą stworzyć szeroką koalicję przeciw pomysłom ZTM.


Pomysł stworzenia porozumienia radnych dzielnic przeciw zmianom w komunikacji miejskiej zrodził się na sesji Pragi-Południe. Powodem była likwidacja przejeżdżającej przez tę dzielnicę linii 521, łączącej Wawer z Ochotą. Korzysta z niej wiele osób.

– Mieszkańcy i radni pojedynczej dzielnicy mogą protestować do woli i nie mają żadnej siły przebicia, zmiany i tak zostaną wprowadzone – mówi pomysłodawczyni projektu, wiceprzewodnicząca rady Katarzyna Olszewska.

– Warto więc stworzyć grupę radnych z różnych dzielnic, ponad podziałami politycznymi, którzy wspólnie opiniowaliby pomysły ZTM i – w razie potrzeby – razem przeciw nim walczyli.

Chodzi o lubiane i potrzebne mieszkańcom linie, które miasto chce kasować, proponując pasażerom w zamian przesiadki.

– Jest to ogromny problem, szczególnie dla osób starszych, niepełnosprawnych czy rodziców z wózkami – mówi radna Olszewska.

– Mieszkańcom Warszawy podwyższa się więc ceny biletów i utrudnia podróżowanie – to absurd.
Radni Pragi-Południe o szczegółach będą dyskutować w komisjach. Zainteresowani są też rajcowie innych dzielnic.

– Jest to bardzo ciekawy pomysł, tym bardziej że czasami inicjatywy poszczególnych radnych czy nawet rad dzielnic nie są traktowane przez miasto poważnie – uważa szef klubu radnych Nasz Ursynów Piotr Skubiszewski. – Gdyby protest złożyło kilka albo kilkanaście rad dzielnic, miałby on o wiele większą szansę przebicia.

Na Pradze-Północ część radnych walczy o powrót linii tramwajowej 32, która dowoziła mieszkańców dzielnicy do biurowców przy Muzeum Powstania Warszawskiego i rondzie Daszyńskiego.

– Warto byłoby stworzyć wspólną strategię, zastanowić się, które połączenia są niezbędne, a z których można zrezygnować i przekonać swoje rady dzielnic, by poparły rozwiązania – mówi Kamil Ciepieńko (Praska Wspólnota Samorządowa).

Przedwczoraj w Wawrze rada dzielnicy przyjęła stanowisko, w którym stanowczo sprzeciwia się likwidacji linii 521 i 115.
– Uzgadnianie takich stanowisk to bardzo dobry pomysł, bo radni miasta niekoniecznie znają sytuację w dzielnicach – mówi Andrzej Krasnowolski (PiS). – Można by ustalać nie tylko sprawy komunikacyjne, ale też np. plany zagospodarowania czy inwestycje liniowe.
http://www.zw.com.pl/artykul/10,598051_ ... adkom.html
102,105,109,115,157,183,500,514,N21,N24,N63,N71,723,731,736,L-9,L10,L11,S2,S3,S9,RL,R2,R9

Zablokowany