Kiedy się zjawią przewoźnicy tramwajowi i metra w stolicy?

Moderatorzy: Poc Vocem, Wiliam

Czy jesteś za wejściem prywatnych przewoźników tramwajowych i metra?

tak (tylko dla przewoźników tramwajowych)
15
18%
tak (tylko dla przewoźników metra)
0
Brak głosów
tak (dla przwoźników tramwajowych i metra)
9
11%
nie (wystarczą Tramwaje Warszawskie i Metro Warszawskie)
55
65%
nie mam zdania
5
6%
mam inny pomysł (wpisz w dyskusji jaki pomysł masz)
0
Brak głosów
 
Liczba głosów: 84

Kierownik
Posty: 79
Rejestracja: 01 maja 2011, 19:21

Post autor: Kierownik » 10 wrz 2011, 21:07

Desert pisze:a może Grodzio który wcale klimy nie używa? No?
MZA również jej nie używa =;

Awatar użytkownika
Desert
Zbanowany
Posty: 3030
Rejestracja: 23 lis 2007, 16:09
Lokalizacja: 100-(L)ica

Post autor: Desert » 10 wrz 2011, 21:13

Dobrze wiesz że to od Ciebie zależy :D

Od wy... prezesa przez całe lato z drobnymi wyjątkami była pieczątka do klimy więc już tak nie narzekajmy. Przez całe wakacje/ przed / po jeżdżę / jeździłem linią 500 na której zawsze są Maniurki i nie spotkałem się z wyłączoną klimatyzacją. Natomiast jak już mi się zdarzyło to Telefon tu i tu, chwila moment klima była :smile:
Obrazek
"Jak coś wiem to wiem, a jak czegoś nie wiem to mógłbym wiedzieć czyli i tak wiem, jeżeli się mylę to przepraszam, bo mógłbym się mylić, ale ja się nie mylę."

Kierownik
Posty: 79
Rejestracja: 01 maja 2011, 19:21

Post autor: Kierownik » 10 wrz 2011, 21:17

Nie tylko ;) Zależy to również od tego, czy pozwolą mi na to, bo jeśli nie, pozostanie mi jedynie odblokować okna :-s Mimo wszystko chodziło mi oto, że klima nie jest najlepszym argumentem jeśli chodzi o wadę ogólną autobusów - bo raz klima będzie działać, raz nie :)

Awatar użytkownika
Desert
Zbanowany
Posty: 3030
Rejestracja: 23 lis 2007, 16:09
Lokalizacja: 100-(L)ica

Post autor: Desert » 10 wrz 2011, 21:21

No z tym się zgodzę nawet w 100%.
Ale tak prawdę mówiąc, i tak oszczędności zazwyczaj nie masz w sytuacji braku własnego wozu a nawet jak są to niewielkie i nie wiem czy warte tego by się dusić w autobusie ;-) :?: 1L - 1zł :-"

[Złośliwość ON] Chciejmy więcej prywaciarzy i więcej złomu typu Libero, Solina etcetera etcetera, może jeszcze MAZy ściągną[/Złośliwość OFF]
Obrazek
"Jak coś wiem to wiem, a jak czegoś nie wiem to mógłbym wiedzieć czyli i tak wiem, jeżeli się mylę to przepraszam, bo mógłbym się mylić, ale ja się nie mylę."

Websterek
Posty: 628
Rejestracja: 18 gru 2007, 21:02
Lokalizacja: ZP 1145

Post autor: Websterek » 10 wrz 2011, 22:46

No to widać ja mam pecha. W Manach MZA też spotkałem się z brakiem foteli, spotkałem się również z brakiem używania klimatyzacji, spotkałem się również z wieśniackim wykończeniem wozów. Obicie szare w kropeczki, nagle jakaś sosna.
Każdy przewoźnik jest siebie wart. Nie ma miejsca na ślepe wywyższanie MZA.

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36666
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 10 wrz 2011, 22:58

Do rzeczy!!!
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

reserved
Posty: 14639
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 10 wrz 2011, 23:04

Z całym szacunkiem, ale jak można gadać do rzeczy w temacie który chyba nie jest zbytnio od rzeczy :>

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36666
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 10 wrz 2011, 23:07

W takim przypadku proponuję nie zabierać głosu.
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

Aligator
Posty: 927
Rejestracja: 17 wrz 2008, 9:34
Lokalizacja: Warsaw/Higashikurume

Post autor: Aligator » 11 wrz 2011, 1:08

Raczej chodziło o możliwość normalnego gospodarowania i planowania (kredyty itp.), niekoniecznie o prywatyzację. A nawet gdyby ktoś wpadł na pomysł sprywatyzowania TW, to na sto procent w całości. MZA nie zarządza infrastrukturą, więc tu mogłoby być inaczej.
Wiesz to jak sprywatyzują TW - a szczerze powiedziawszy jestem o tym przekonany że jest to rozważane, choćby dlatego że na siłę je dokapitalizowują w momencie gdy miasto plajtuje - to jest już sprawa spółki. Logiką byłoby sprzedanie wraz z "infrą".
Chcesz, by inwestor zbudował i utrzymał system transportowy z jednorazówek, w dodatku tańszych? Chyba z byka spadłeś.
Uwielbiam Twoją uszczypliwość Bastianie ale spoko.
Myślę że gdyby ktoś zbudował system komunikacyjny oparty jak napisałem o główne arterie, poruszający się z odpowiednią prędkością i z progresywną taryfą cenową - zależną od ilości przystanków - na których miałby odpowiedni potok pasażerów to byłby w stanie stworzyć coś rentownego i tańszego od ZTM. Wtedy bez problemu mógłby rywalizować na rynku usług jednorazowych a i myślę że i stali klienci nie mogliby narzekać na drożyznę.
Swoją drogą zastanawiam się czy Prywatni operatorzy nie mogliby przygrać w trąbę z ZTM i ustalić biletów w mieście tańszych od ZTM-owych, w końcu mają swoją taryfę niezależną, a od ZTM-u i tak mają kasę za wozokilometry.
W tym mieście jest tylko jedno miasto, to dość naturalny monopol. Chcesz utworzyć drugie? Może pod spodem? :P
Kolejna uszczypliwość ;)
Ps. Monopole jakimkolwiek wykonaniu nie są pozytywne... ale publiczne są o tyle gorsze od prywatnych że dla przetrwania pogrążą podatnika.
Przeczytawszy tą część już nawet nie czytałem dalej, zastanów się chłopie kto ma wyższe standardy, Mobilis który jeździ poobijanymi trupami, czy może michałek który wysyła wozy bez siedzeń albo sprawnej klimy, a może Grodzio który wcale klimy nie używa? No?
Widujesz wozy MZA z dziurami w nadwoziu, bez siedzeń czy przycisków CG/STOP?
No dobra, Neoplany i Jelcze ale te się kasują więc...
Bardzo pięknie tutaj się wypowiadasz ale ja bym do tej zbieraniny dorzucił problemy MZA z solarisami które dostawały samozapłonu. Odpadające panele sufitowe w "solarkach" MZA - jednym zarobiłem po głowie swojego czasu, porozrywane gumy izolacyjne i "wstrząsochłonne" przy szybach od drzwi, zdezelowane klawisze też się zdarzają.
Oj zdecydowanie MZA nie odbiega standardem od pozostałych.
[Złośliwość ON] Chciejmy więcej prywaciarzy i więcej złomu typu Libero, Solina etcetera etcetera, może jeszcze MAZy ściągną[/Złośliwość OFF]
Złośliwość z mojej strony :)

Chwalmy więc MZA z ich "gorącymi solarisami" i 30 letnim szrotem na kółkach :D
"Spóźniony pociąg przyspieszony relacji xyz, przyjedzie z opóźnieniem ok. 25 minut. Opóźnienie może ulec powiększe... zmianie"

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36666
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 11 wrz 2011, 1:36

Aligator pisze:gdyby ktoś zbudował system komunikacyjny oparty jak napisałem o główne arterie, poruszający się z odpowiednią prędkością
Które na przykład arterie? Jak się na nich zmieścić?
Aligator pisze:rentownego i tańszego od ZTM
Rentowne i tańsze od komunikacji w 2/3 dotowanej. W dodatku z potokiem pasażerów, którym do przejażdżki ich miesięczny nie wystarczy. No, brzmi interesująco. I nierealnie.
Aligator pisze:Prywatni operatorzy nie mogliby przygrać w trąbę z ZTM i ustalić biletów w mieście tańszych od ZTM-owych, w końcu mają swoją taryfę niezależną, a od ZTM-u i tak mają kasę za wozokilometry
Chyba nic nie zrozumiałem. Ewentualnie to ty nic nie rozumiesz :-k
Którzy przewoźnicy? Z kim ustalić? W jakim celu? Co w ogóle oni by mieli mieć za bilety? :>
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 11 wrz 2011, 5:13

Łukasz pisze:A gdyby ktoś chciał teraz ścignąć TW za wynajem powierzchni pod tory...
no dobra - a co z przepustowością istniejących tras? I jaka miałaby być z tego korzyść?

I zresztą wydaje mi się, że dąży się raczej do integracji komunikacji - czyli jeśli prywatni przewoźnicy, to tak jak w przypadku autobusowych ajentów (jeden organizator, jeden bilet). Przynajmniej mam wrażenie, że w Europie tak to działa. Mam wrażenie też, że w tej dyskusji wiele osób posługuje się różnym rozumieniem "prywatnych przewoźników tramwajowych / metra". Ja to sobie wyobrażam ewentualnie tak: miasto wybiera w przetargu firmę, która sfinansuje, zbuduje, a potem przez X lat będzie obsługiwała daną linię (nie oznacza to jednak, że miasto ma zrzekać się z PLANOWANIA przebiegu linii).
aqqaqq pisze:Np. budowa drugiej linii metra w obecnym przebiegu. W telekomunikcacji nikt sobie na takie dublowanie infrastruktury pozwala, bo jest konkurencja
co innego, gdyby ekspertyzy wykazały, że jest zapotrzebowanie na "zdublowane połączenie" albo zdolność (przepustowość) jest przekroczona!

I na marginesie: partnerstwo publiczno-prywatne w londyńskim metrze (na utrzymanie sieci: modernizacje itp.) zakończyło się wielką klapą.

[ Dodano: Nie 11 Wrz, 2011 ]
Aligator pisze:Myślę że gdyby ktoś zbudował system komunikacyjny oparty jak napisałem o główne arterie, poruszający się z odpowiednią prędkością i z progresywną taryfą cenową - zależną od ilości przystanków - na których miałby odpowiedni potok pasażerów to byłby w stanie stworzyć coś rentownego i tańszego od ZTM. Wtedy bez problemu mógłby rywalizować na rynku usług jednorazowych a i myślę że i stali klienci nie mogliby narzekać na drożyznę.
a kto broni się pojawić takiemu prywatnemu inwestorowi? Jeśli to takie opłacalne - czemu nie walą się chętni drzwiami i oknami? Czemu nie pojawiają się żadni lobbiści, którzy przekonywaliby władze miasta / prasę?
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

Awatar użytkownika
Desert
Zbanowany
Posty: 3030
Rejestracja: 23 lis 2007, 16:09
Lokalizacja: 100-(L)ica

Post autor: Desert » 11 wrz 2011, 10:02

Aligator pisze:Złośliwość z mojej strony :)
A tak od siebie dorzuce że powinieneś wiedzieć że Solaris to inna kategoria :P
Obrazek
"Jak coś wiem to wiem, a jak czegoś nie wiem to mógłbym wiedzieć czyli i tak wiem, jeżeli się mylę to przepraszam, bo mógłbym się mylić, ale ja się nie mylę."

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36666
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 11 wrz 2011, 11:22

MeWa pisze:I na marginesie: partnerstwo publiczno-prywatne w londyńskim metrze (na utrzymanie sieci: modernizacje itp.) zakończyło się wielką klapą.
Coś więcej? :)
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

Awatar użytkownika
person
(geograf)
Posty: 8450
Rejestracja: 15 gru 2005, 2:45
Lokalizacja: z szafy

Post autor: person » 11 wrz 2011, 11:52

Sprawa była dosyć głośna i szeroko komentowana. Pierwszy z brzegu artykuł:
http://www.thetransportpolitic.com/2010 ... ought-out/
;-)

Na niezastąpionej Wikipedii możemy przeczytać o prywatyzacji:
Supporters of the change claimed that the private sector would eliminate the inefficiencies of public-sector enterprises and take on the risks associated with running the network, while opponents said that the need to make profits would reduce the investment and public-service aspects of the Underground.
Więcej: http://en.wikipedia.org/wiki/London_Und ... artnership

1251
Posty: 134
Rejestracja: 28 lis 2008, 11:59
Lokalizacja: Ursynów

Post autor: 1251 » 16 wrz 2011, 17:56

To już chyba bardziej opłacalne było by wprowadzenie ajenta trolejbusowego w Warszawie niż tramwajowego o metrze nie wspomnę.

ODPOWIEDZ